Ciecie szyb samochodowych...

Dyskusje dotyczące obróbki kamienia, szkła, itp.
Awatar użytkownika

leslaw84
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 2
Posty: 40
Rejestracja: 12 paź 2007, 15:54
Lokalizacja: Kielce

#21

Post napisał: leslaw84 » 10 maja 2009, 21:17

Witam.
Znalazłem taką tarczę i zrobiłem kilka fotek, nawet nie wiedziałem a miałem tarczę do cięcia na mokro ( a używałem na sucho). Z tym cięciem po "dziesiątkach" na całej długości to prawda co mówił kolega "galon" inaczej pęka jak się za bardzo nagrzeje.
Kolega ma staż w Sandomierzu w Pilkingtonie jak coś to mogę Poprosić go o jakieś szczegóły.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

[ Dodano: 2009-05-17, 22:04 ]
Witam.
I jak powiodło się?


Pozdrawiam
leslaw84

Tagi:


BartekT.
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 1
Posty: 28
Rejestracja: 14 gru 2008, 15:53
Lokalizacja: Lublin

#22

Post napisał: BartekT. » 01 cze 2009, 13:47

Witaj

A nie myslałeś żeby to uciąć waterjetem?


dance1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 3094
Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
Lokalizacja: G-G

#23

Post napisał: dance1 » 21 cze 2009, 15:06

Panowie szkła hartowanego niczym nie przetniecie, można szlifować ale tylko do czasu. Z moich obserwacji wynika że do 10mm da się. Pózniej pęka. Water jet hartowanego szkła także nie ruszy.
Przednia szyba w samochodach nie jest hartowana tylko gięta i laminowana, względy bezpieczeństwa, szkło hartowane pęka na tysiące małych kawałków i w razie uderzenia kamienia itp kierowca byłby ślepy. (hartowane są szyby boczne)
Bardzo łatwo dociąć taką szybę, tarcza diamentowa + woda, water jet pracujący w 4 osiach lub nożyk diamentowy (tniesz górną szybę, naciskasz żeby pękła, tniesz dół, naginasz żeby pękła, polewasz spirytusem lub denaturatem, podpalasz, kiedy laminat się nagrzeje podcinasz żyletką. Na koniec tępisz krawędzie i po robocie.


upadły_mnich
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1542
Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
Lokalizacja: Lublin

#24

Post napisał: upadły_mnich » 21 cze 2009, 17:02

dance1 pisze:Panowie szkła hartowanego niczym nie przetniecie, można szlifować ale tylko do czasu. Z moich obserwacji wynika że do 10mm da się. Pózniej pęka. Water jet hartowanego szkła także nie ruszy.
Przednia szyba w samochodach nie jest hartowana tylko gięta i laminowana, względy bezpieczeństwa, szkło hartowane pęka na tysiące małych kawałków i w razie uderzenia kamienia itp kierowca byłby ślepy. (hartowane są szyby boczne)
Bardzo łatwo dociąć taką szybę, tarcza diamentowa + woda, water jet pracujący w 4 osiach lub nożyk diamentowy (tniesz górną szybę, naciskasz żeby pękła, tniesz dół, naginasz żeby pękła, polewasz spirytusem lub denaturatem, podpalasz, kiedy laminat się nagrzeje podcinasz żyletką. Na koniec tępisz krawędzie i po robocie.
Przyznaję racje.
Ale folię między szybami można bez podpalania przeciąć nożykiem (na pewno na płaskich szybach). Firmy szklarskie częściej podpalają.
sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej


dance1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 3094
Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
Lokalizacja: G-G

#25

Post napisał: dance1 » 21 cze 2009, 19:10

na płaskich pewnie że da radę bez rozgrzewania, wyginasz, przecinasz i ok(tylko zawsze dolna szyba trochę zdewastowana) na giętych nie ma takiej możliwości bo to już profil i ciężko nagiąć żeby uzyskać szczelinę na nożyk itp.


TUPIOTR
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 1
Rejestracja: 09 lip 2009, 10:31
Lokalizacja: tORUN

#26

Post napisał: TUPIOTR » 29 wrz 2009, 14:57

Hmmm. Ja na swojej maszynie tne szklo hartowane bez wiekszego problemu a jest to waterjet z tym ze wbicie musi byc poza materialem i pozniej idzie...

Awatar użytkownika

Autor tematu
DZIKUS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1243
Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
Kontakt:

#27

Post napisał: DZIKUS » 03 paź 2009, 10:58

panowie, jakis czas temu robilem proby ciecia zwykla tarcza "diamentowa" (choc wg mnie zadnego diamentu tam nie ma) za pare zlotych. przede wszystkim trzeba lac duzo wody i bardzo pewnie prowadzic szlifierke - inaczej zaraz powstaja male pekniecia. mysle, ze nie jest to niemozliwe, ale trzeba miec naprawde dobra tarcze, ktora ma duzo ziaren, bo te badziewne sa strasznie zadkie i blyskawicznie zostaja one wydarte z osnowy i w efekcie bardziej szorujemy osnowa niz samymi ziarnami. poza tym przydala by sie tarcza jak najmnijesza, a najmnijesza jaka widzialem to 115mm - wiec wciaz duzo za duzo. gdy bede mial troche wiecej czasu, chce proby powtorzyc, ale tym razem zamierzam wczesniej zrobic ryse risikiem diamnetowym i dopiero po niej ciac szybe. mam nadzieje, ze wowczas ewentualne pekniecie "wyprzedzajace" juz wycieta szczeline bedzie szlo wlasnie po rysie (a wlasciwie po rysach z obu stron szyby). dotychczasowe proby robilem na szybie od duzego fiata oraz jakiejs szybie z zachodniego samochodu (wklejana, a nie mocowana na uszczelke).
-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu


zdzicho
Posty w temacie: 2

#28

Post napisał: zdzicho » 03 paź 2009, 22:04

Jak już ciać tarczą to obroty muszą być małe i koniecznie na mokro..

Awatar użytkownika

TECHJET
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 1
Posty: 21
Rejestracja: 01 wrz 2008, 11:14
Lokalizacja: Malbork, Gdańsk
Kontakt:

#29

Post napisał: TECHJET » 09 lis 2009, 13:21

Wielokrotnie próbowałem ciąć szkło hartowane waterjetem. Strzela jak tylko strumień dotknie tafli. Nie daje nic wejście powolne z boku w materiał. Wielokrotnie rozmawiałem na temat szkła hartowanego z innymi znawcami tematu waterjetów, każdy potwierdza, że hartowanego szkła ciąć się wodą nie da.

Przy okazji tematu kruchych materiałów, mam pewną radę, może się komuś przyda. Czasem jak tniemy płytki ceramiczne, niektóre są wyjątkowo oporne i pękają "bez powodu". Wtedy pomaga obcięcie narożników przed cięciem środka. W płytkach podczas wypalania w piecu powstają wewnętrzne naprężenia, które się zmniejszają po odcięciu narożników.
Pozdrawiam
Adam Cegielski
Właściciel TECHJET
--

Technologia cięcia wodą to moja pasja.


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#30

Post napisał: Leoo » 09 lis 2009, 16:03

TECHJET pisze:Przy okazji tematu kruchych materiałów, mam pewną radę, może się komuś przyda. Czasem jak tniemy płytki ceramiczne, niektóre są wyjątkowo oporne i pękają "bez powodu". Wtedy pomaga obcięcie narożników przed cięciem środka.
Akurat w moim przypadku narożniki płytek były ważne. Pomogło nacięcie powierzchni.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka kamienia”