Bystronic parametry 30 mm

Kolego @poczatkujacy1 , podaj pełne oznaczenie tego Twojego lasera. Ze zdjęć (tego powyżej i jednego napisu na zdjęciu tabliczki) wynika, że jest to Bystronic bySmart 6kW. To prawda?

Nazwa modelu się zgadza
Na zdjęciu jest też wnętrze tego modelu lasera
Ale producentem nie jest właściciel marki tylko jakaś malutka firemka z garażu.
O co tu chodzi?

Tak dokładnie to prawda to bysmart , Tego nie mam pojęcia może coś się tam pozmieniało w firmie i mają wsparcie produkcyjne w jakiejś firmie od tego roku nie mam pojęcia a głowica jest bystronica

A więc skoro jest to bySmart Fiber, to 1 minuta szukania danych technicznych na stronie producenta daje informację zwrotną, że tenże bySmart 6kW nie może ciąć blachy 30mm, a maksymalnie 25mm. Dopiero bySmart 8kW może ciąć taka stal, ale z opcją BeamShaper (i znowu minuta szukania w sieci - i na yt jest filmik wyjaśniający co to jest. W skrócie - zamiast 1 szkiełka ochronnego przed soczewkami w głowicy masz 3, a pomiędzy nimi soczewkę zmieniającą kształt wiązki. Ale przed paleniem grubych blach musisz przezbroić głowicę – robiłeś u siebie coś takiego?). Kolejna minuta szukania informacji na stronie producenta - i 6kW Bystronica owszem, może uciąć 30mm ale dopiero w laserach wyższej serii, czyli byStar. Ale także z BeamShaper.
Nie będę tutaj może wklejał linków, i tak jest za dużo reklamy na tym forum. Ale wystarczy wrzucić to sobie w google.

Także, opierając się na powyższych informacjach można tylko napisać, że zdjęcia tej 30mm które wkleiłeś na początku pokazują rewelacyjną jakość cięcia, jak na materiał, którego grubość do cięcia nie została przewidziana przez producenta lasera. Dobrze, że w ogóle udało się przepalić to na wylot.
Pisałeś też, że wcześniej udało się to wyciąć 30mm S355 z lepszą jakością – prawdopodobnie był to po prostu przypadek, cięcie stali poza zakresem grubości podawanym przez producenta lasera jest, oczywiście, możliwe (czego sam jesteś przykładem), ale nie zapewnia już pełnej stabilności i powtarzalności procesu. Zaczynamy wtedy opierać się właśnie na przesłankach typu „szczęście”, „przypadek”, „modlitwa”, a nie wiedzy inżynierskiej.

A co do jakości cięcia stali 20mm którą wrzuciłeś – tak zachowuje się przy cięciu laserowym materiał z dużą ilością siarki/krzemu lub innych dodatków poza zakresem z norm. Takie "coś" przy cięciu dosyć charakterystycznie „lepi się” i efekt widzisz w postaci nieregularnych nadlewów na dole oraz zmiany koloru. Dokładnie tak samo jak na tych zdjęciach potrafi palić się najtańsza, szajsowata stal np. z ukraińskich hut. A jeszcze dodając do tego rdzę widoczną na krawędzi arkusza blachy, w miejscu cięcia – to efekt jest jaki jest.

Proponowałbym kupno porządnej stali, zrobienie testów i wtedy jak nie wyjdą to ewentualnie szukanie problemów w maszynie i wzywanie serwisu.

A może to sposób na szwajcarzenie chińczyka?

I wszystko się wyjaśniło dziękuję bardzo

Dodane 1 minuta 11 sekundy:
W tych czasach to wszystko jest możliwe