Budowa wypalarki plazmowej 3000x1500

Dyskusje na temat przecinarek plazmowych i gazowych sterowanych numerycznie.

Autor tematu
scoratir
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 21
Posty: 35
Rejestracja: 27 lis 2013, 19:55
Lokalizacja: Łańcut

#31

Post napisał: scoratir » 02 sty 2015, 13:50

Witam w nowym roku :).
Pierwsze próby za nami. Przy testowych ustawieniach doszedłem do 30 m/s, przyśpieszenie 0.5m/s2 z napędem bramy JEDNOSTRONNYM. Dlaczego jednostronnym? Zaraz po testach okazało się że miałem całkiem odkręconą jedną zębatkę na pasku i latała luźno. Prawdopodobnie dlatego ciężko było osiągnąć większe przyśpieszenie, bo po prostu kosiło mi bramę. Zauważyłem to dopiero jak manewrowałem bramą w miejscu i dostrzegłem że dwa końce się rozjeżdżają. Nie było czasu powtórzyć testów z dokręcona zębatką.

Testowe ustawienia:
- posów 30 m/s
- przyśpieszenie 0.5 m/s2

Trochę mnie wystraszyliście że będzie problem z uzyskaniem 10 obr/s... przy tych ustawieniach parametry silnika 8.5Nm to:
- mikrokrok 16
- częstotliwość ~54 500 Hz
- ~17 obr/s (1020 obr/min) !!!

A to jeszcze nie koniec, bo wyszło że musiałem dokręcić zębatkę na osi Y (8.5Nm), bo kosiło bramę. Maksymalny posów pewnie wiele się nie zwiększy, bo jest blisko maksymalnych możliwości mojego sterowania, ale powinno być lepiej z przyśpieszeniem i pewnie dojdziemy do 1 m/s2.

Obiecany filmik dla potwierdzenia tego co napisane (jakość nie najlepsza, ale ogólny pogląd jest):




Tagi:


artek195
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 1
Rejestracja: 31 sty 2015, 20:49
Lokalizacja: pajęczno

#32

Post napisał: artek195 » 19 lut 2015, 12:56

Witam
Od dłuższego czasu obserwuje twoje poczynania i muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem
Zamierzam zrobić plazme na wzór twojej. Czy jesteś w stanie podzielić się wiedzą. Ewentualnie czy jest możliwe obejrzenie na żywo tego cacka.
Artur


Damradę
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 283
Rejestracja: 04 gru 2013, 13:16
Lokalizacja: Ścinawa

#33

Post napisał: Damradę » 19 lut 2015, 16:12

artek195 pisze:Czy jesteś w stanie podzielić się wiedzą. Ewentualnie czy jest możliwe obejrzenie na żywo tego cacka.
Artur
Wyślij od razu wszystkim zainteresowanym projekt i będziesz miał święty spokój :mrgreen:
Aha mi też wyślij :mrgreen:


Autor tematu
scoratir
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 21
Posty: 35
Rejestracja: 27 lis 2013, 19:55
Lokalizacja: Łańcut

#34

Post napisał: scoratir » 20 lut 2015, 23:15

artek195, maszynka jest w zasadzie skończona, ale brakuje testów. Zamarzyło mi się uchwytu robionego na wymiar i czekam już miesiąc na niego :/. Inny problem jest taki że na razie maszyna jest w nieogrzewanym pomieszczeniu i czekam aż się trochę ociepli... do jesieni coś wymyślimy żeby miała ciepło, głównie obawiam się o elektronikę. Coś tam podpowiedzieć mogę, jeśli trzeba. Maszynę można bez problemu obejrzeć na własne oczy, jeśli nie zraża Cię 350km drogi z tego co widzę ;).

Damradę, dobrze wiesz że to tak nie działa :). Nad swoim projektem spędziłem dziesiątki godzin, kilkukrotnie był gruntownie przerabiany. Części składowych jest setki, a nawet tysiące jeśli liczyć każdą śrubkę. I uwierz że nieraz taka jedna śrubka potrafi zabrać kilka godzin roboty nad projektem żeby nie było kolizji czy innej pomyłki. Owszem, da się to robić prościej i na bieżąco poprawiać wszystko ale ja tak nie lubię. Nie lubię poprawiać swojej roboty :). W myśl zasady: raz a dobrze. Z budową takiej plazmy w pojedynkę jest taki problem, że wszystko trzeba umieć zrobić: konstruowanie, cięcie, spawanie, wiercenie, malowanie, elektronika, elektryka, mechanika, automatyka, do tego kilka/kilkanaście dostawców części, trzeba pytać, dzwonić, jeździć.

Tak z innej beczki to zacznę niedługo robić inną maszynkę, jeśli klient się zdecyduje. Spodobała mu się moja maszynka do napawania wałków. Chce żeby zrobić mu podobną, ale większą. Docelowo ma służyć przy produkcji/regeneracji siłowników hydraulicznych i czasem innych rzeczy. Zobaczymy, jeśli dojdzie to do skutku to może opiszę ją na forum :).


piotrekk
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 6
Posty: 6
Rejestracja: 09 sty 2005, 12:53
Lokalizacja: Dolny Śląsk

#35

Post napisał: piotrekk » 06 mar 2015, 16:16

Witam

He he :) widzę że jestem nowym użytkownikiem, ale ok.

Na początku gratulacje ze stworzonego projektu

No mnie też dopadło zrobienie stołu do plazmy
scoratir pisze:Witam w nowym roku :).

Testowe ustawienia:
- posów 30 m/s
- przyśpieszenie 0.5 m/s2

Trochę mnie wystraszyliście że będzie problem z uzyskaniem 10 obr/s... przy tych ustawieniach parametry silnika 8.5Nm to:
- mikrokrok 16
- częstotliwość ~54 500 Hz
- ~17 obr/s (1020 obr/min) !!!
Miałem okazję doświadczyć stół z napędem dłuższej osi z 2 silnikami po 4Nm i więcej jak 4m/min nie wyciągnąłem
Napisałeś posów 30m/s - chyba cos nie tak
Silniki krokowe które użyłeś mają przy 2500 obr/min moment rzędu 0,2Nm. Przy 1100 obrotach silnik ma nieco ponad 1Nm.

Mógłbyś opisać budowę osi X i Y głównie chodzi mi o przełożenia.

Pozdrowienia


Autor tematu
scoratir
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 21
Posty: 35
Rejestracja: 27 lis 2013, 19:55
Lokalizacja: Łańcut

#36

Post napisał: scoratir » 07 mar 2015, 18:35

piotrekk a dziekuję, dziękuję :). Haha żebyś mnie zabił... rzeczywiście się machnąłem i zauważyłem to dopiero jak napisałeś. Miało być oczywiście 30m/min... jednak postu nie mogę już edytować. Filmik widziałeś? Mam na co dzień styczność z maszynami które poruszają się z prędkością 5m/min i to jest naprawdę woooolno. Z ciekawości policzyłem jeszcze raz i dalej wyszło mi 30m/min. Nawet z filmiku idzie to udowodnić, stół ma długości ponad 3m i pokonuje ten odcinek w ~6s. Dzieląc drogę przez czas wychodzi 0.5m/s czyli własnie 30m/min.

Co do nazewnictwa osi to zamieniłem miejscami oś X z Y... ale to z czysto matematycznej przyczyny, żeby łatwiej było sobie wyobrazić układ współrzędnych i prościej ustawić w parametrach LinuxCNC.

Na osi Y (wcześniej pisałem X) jest jeden silnik 8.5Nm, napęd dwustronny bramy.
Przełożenie to 1:3, czyli nawet jeśli mój silnik przy 1100obr/min ma tylko 1Nm, to dzięki przełożeniu dalej zostaje 3Nm. Widocznie maszyna jest na tyle prosta i ma niskie opory toczenia, że tyle wystarcza :). Przy włączonym zasilaniu brama nawet nie drgnie jak próbuje ją przepchnąć rękami. Na osi X (wcześniej nazywana Y) jest jeden silnik 3.1Nm i przełożenie 1:2. Na Z-ce jest silnik 3.1Nm, przełożenie 1:2, śruba kulowa 20x5.

Napęd bramy to: silnik 8.5Nm -> wałek fi20 -> przełożenie na pasku 1:3 -> zębatka Z14. Przeglądnij temat od początku, nie ma tego dużo. Zobaczysz w jaki sposób jest to zrealizowane bo widać na zdjęciach. Użyte materiały tez opisałem :).


piotrekk
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 6
Posty: 6
Rejestracja: 09 sty 2005, 12:53
Lokalizacja: Dolny Śląsk

#37

Post napisał: piotrekk » 09 mar 2015, 18:08

Witam ponownie

Dziękuję za szybką odpowiedź. Proszę Ciebie jeszcze o napisanie o ile przesuwa się brama przy obróceniu silnikiem o jeden obrót.
Przeczytałem cały temat (zresztą to widać po ilości postów w stosunku do przynależności czasowej na tym forum :smile: ) i dlatego zadałem takie pytanie.

Stołu do plazmy nie należy porównywać ze stołami np do frezarek ponieważ muszą być bardziej dynamiczne. Ja sobie założyłem że w ciągu 0,1s muszę osiągnąć prędkość 0,2m/s co przy 50kg bramie daje użycie siły rzędu 100N (12m/min - takie są mniej więcej wytyczne cięcia plazmą blachy 2mm)

W moim przypadku po 1cm brama osiągnęła by V=12m/min
W Twoim przypadku przy a=0,5m/s2 po przejechaniu 4cm osiągnę V=12m/min
Też dobry wynik (poprawcie mnie jeżeli się pomyliłem)

Ja kieruje się ku serwonapędowi AC około 4Nm (jeżeli chodzi o napęd bramy),
ale przekonujesz mnie do swojego rozwiązania :lol: (cena /oczekiwania)

A jeszcze jedno pytanko dlaczego program linuxowy a nie mach3?

Pozdrowienia


Autor tematu
scoratir
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 21
Posty: 35
Rejestracja: 27 lis 2013, 19:55
Lokalizacja: Łańcut

#38

Post napisał: scoratir » 10 mar 2015, 20:40

U mnie brama przy obrocie silnika o jeden przesuwa się o 29,3mm, daje to teoretyczną dokładność pozycjonowania na poziomie 0.01mm (29.3mm/200/16 - 200 kroków na obrót silnika, 16 mikrokroków). Ale w praktyce jeśli dokładność wyniesie 0.1mm to będzie w zupełności wystarczające.

Różnice miedzy frezarkami a plazmami znam i wiem o co chodzi.
Obecne ustawienia jakie mam to v = 20m/min, a = 0.75m/s2, czyli prędkość maksymalną osiąga w 0.44s (12m w 0.27s). Prędkość mogę podnieść do tych 30m/min, ale osobiście uważam że to trochę za dużo, chociaż jeszcze zobaczymy :D. Jeśli dobrze rozumiem to chcesz osiągnąć a = 2m/s2? Przed chwilą zastanawiałem się nad tym... nie jestem pewien czy jest to możliwe przy moim sterowaniu. Pewnie tak, ale kosztem dokładności i kultury działania. No i masa bramy to ogranicza, musiałaby być pewnie lżejsza (u mnie jest 80-90kg). Serwonapęd to już wyższa półka... ale tez cenowa :).

Obecnie mam dwa systemy zainstalowane: linuxCNC i windows, mogę się miedzy nimi przełączać bez przeszkód. Próbowałem Macha, ale mi nie spasował... jakoś topornie to wszystko działa. Na razie linuxCNC spisuje się nieźle, kultura pracy silników dobra. Może spróbuję jeszcze raz macha, ale na razie się na to nie zapowiada.

Mam inny problem :/. Maszyna mi się buntuje. Ogólnie wszystko działa, ale w momencie kiedy podpinam krańcówki do szafy sterowniczej silniki odmawiają posłuszeństwa. Zaczynają gubić kroki, Z-ka najbardziej, czuć ich nieregularna pracę. Odpinam krańcówki i wszystko wraca do normy. O dziwo na napędzie bramy (silnik 8.5Nm) jest to prawie niezauważalne. Poradźcie coś bo już mi brakuje pomysłów gdzie szukać przyczyny. :/


piotrekk
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 6
Posty: 6
Rejestracja: 09 sty 2005, 12:53
Lokalizacja: Dolny Śląsk

#39

Post napisał: piotrekk » 11 mar 2015, 11:07

według szybkich wyliczeń wygląda na to że silnik działa na bramę z naciskiem 170kg - całkiem nieźle. W przypadku 12m/min silnik bedzie miał 400obr/min co daje niecałe 7 na sek. Przy tej prędkości 3Nm to też coś :wink:
brama w naszym aktualnym stole waży około 50kg i takę też planujemy w następnym.

Przekonałeś mnie do użycia takiego rozwiązania jak twoje (zawsze napęd można zmienić)
No i podziękowania za bardzo fajnie i profesjonalnie poprowadzony temat.

Co do twoich krańcówek:
Wygląda na to że silniki ci sieją piki i teraz albo ekranowany przewód (najlepiej skrętka) do krańcówek. Do tego kondensatory (np styrofleksowe) na wejściach do modułu (jak najbliżej)
Dobrze jest też odizolować zasilanie silników od zasilania układu we/wy (nie ma wspólnego minusa). To tyle co na szybko można poradzić.
Nie chce cię martwić ale plazma to dopiero sieje zakłóceniami. Ciąłeś już coś na tym stole?

Pozdro

ps. jak sie daje pomógł?


Autor tematu
scoratir
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 21
Posty: 35
Rejestracja: 27 lis 2013, 19:55
Lokalizacja: Łańcut

#40

Post napisał: scoratir » 15 mar 2015, 00:14

Jestem na etapie przerabiania elektryki w maszynie. Doszły 3 wyłączniki bezpieczeństwa (jeden na szafce sterowniczej i 2 na końcach bramy). Jednocześnie ubędzie jeden przewód w całej wiązce. Będzie 3 przewody do silników, jeden do wyłączników krańcowych (limity równolegle), jeden do krańcówek bazujących (3 krańcówki spięte równolegle), oraz jeden do E-STOP również równolegle dla 3 wyłączników.

Jak na razie przetestuję bez przewodów ekranowanych, mam ekrany na przewodach do silników i wdaje mi się że to powinno wystarczyć. Doszedłem dlaczego silniki wariowały. Przetestowałem dziesiątki możliwości, przepinałem, odpinałem przewody, podmieniłem zasilanie płyty, a przez co też krańcówek i to nic nie dawało. W końcu wziąłem się za ustawienia w stepconfig i to był strzał w dziesiątkę. Zmieniłem ustawienia StepTime i StepSpace z poczatkowych 3000 na 5000ns. Ograniczyło to co prawda maksymalną generowaną częstotliwość do 45kHz, ale na szczęście zmieściłem się w niej. Teraz maszyna osiąga zadowalające 24m/min przy przyśpieszeniu 0.75m/s2. Wszystkie krańcówki podpięte, E-STOPy działają a silniki się nie buntują. Nie mam pojęcia jaki to miało związek, ale widocznie powstawały jakieś zakłócenia przez krańcówki i w momencie gdy silniki miały za krótki czas kroku/przestoju to zaczynały go gubić. Zna ktoś może jakieś optymalne wartości dla tych parametrów?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Przecinarka Plazmowa CNC, Gazowa”