Budowa tokarki CNC.
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 150
- Posty: 7549
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Wymienilem wrzeciono wraz z lożyskami. Zwiększylem tym samym bezpiecznie otwór przelotowy wrzecionka, obecnie jest 70mm. A lożyska wewnątrz mają 120mm, więc scianka jest 25mm. I tak jak bylo, od strony uchwytu są 2 stożkowe a od strony kola pasowego 1 kulkowe zwykle.... Kręci się jak maselko. Cichutko, jedynie co halasuje to silnik glówny i krokowce.
Zmienilem też samo mocowanie uchwytu do wrzeciona. Bez sensu toczyć wrzeciono z 200mm kawalka jak można utoczyć go z 150mm.
A tak wygląda powierzchnia wytaczana, otwór 28mm, dlugość 61mm, obroty okolo620, plytka DCMT11.
Zmienilem też samo mocowanie uchwytu do wrzeciona. Bez sensu toczyć wrzeciono z 200mm kawalka jak można utoczyć go z 150mm.
A tak wygląda powierzchnia wytaczana, otwór 28mm, dlugość 61mm, obroty okolo620, plytka DCMT11.
Tagi:
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 150
- Posty: 7549
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Żadnych takich. Tradycyjnie na prowadnicach ślizgowych. Ma być dociśnięte do prowadnicy i koniec. Gdzieś tam wcześniej masz zdjęcie na którym od wewnąrz korpusu są przykręcone prowadnice pod konika. Z tym że muszę je jeszcze szlifnąć przed budową konia.DOHC pisze:czyli statyczne obciążenie konika na prowadnicy przez kulki
Mialbym obawy czy przy tak dużym obciązeniu i wysięgu nie pojawią się odchylenia na wózkach konika.