no wiec tak kola nr.1 zastąpilem jednym większym nr.2 ale mam problem z napinaczami nie daja rady wyginaja sie w gore i wogule duzo z nimi zachodu potrzebuje szybkiego pomysłu na mocny napinacz
Skopałeś całą konstrukcje powinieneś zrobić dwie rolki stałe napędzane plus ruchoma rolka dociskowa a ty wymyśliłeś sobie zrbic to na odwrót, masz tam dość duże siły a w twoim przypadku działa to na rozciąganie łańcucha.
Ja na twoim miejscu przerobił bym to wszystko, popatrz na youtub jak ludzie takie giętarki robią sprawdzonymi metodami.
Zaczne od napinacza juz gotowy obylo sie bez wiekrzych problemow. Zanim otworzyłem temat budowy gientarki ogladalem oczywiście jak inni to zrobili i jak to wygląda „profesionalnie” i wybrałem to 3 rolki regulowane i robia wszystko co potrzeba Niedawno kupiłem warsztat w którym jest trochę rupieci których nie szkoda było zniszczyć i wyrzucić w razie niepowodzenia bo jakos specialnie nie potrzebuje gientarki Nigdy nawet nie widziałem jak ktoś gnie rure ale temat warty poznania wiec trochę nie pewnie ale z czystej ciekawości zaczolem budowę wstawiając zdjęcia i opisy-nikt się nie rwał z komentarzami wiec robilempo swojemu. teraz Jak skonczylem mówicie ze wszystko lipa mysle ze pomimo skaplikowanej budowy maszyna się sprawdzi i będzie giac a sama budowa wiele mnie nauczyla. Jak okaze się ze nic z tego nie będzie to juz jest warta 80KG.