Błędne koło - początki

cubit pisze: ↑

21 paź 2020, 19:10

Ale to już wchodzimy w zupełnie inna dziedzinę nie związaną z pracą operatora.

jasiu... pisze: ↑

20 paź 2020, 18:33

I tu będą potrzebni ludzie, którzy potrafią modelować. Może zamiast iść w obróbkę metalu iść w druk 3d?

Tylko po co czytać, co ktoś w pierwszym poście napisał. Nawiasem mówiąc, nie ma czegoś takiego, jak operator drukarki 3d. Bo i co on by robił? Różaniec odmawiał w czasie drukowania? Widzę, że nie masz pojęcia o pracy z taką drukarką.

cubit pisze: ↑

21 paź 2020, 19:10

Jak człowiek który nie chce robić studiów ma sobie w modelowaniu skomplikowanych elementów poradzić jak nawet podstaw materiałówki nie ma ogarniętej.

A do czego mu podstawy materiałówki? A poza tym, ja mam więcej wiary w ludzi.

To ja mogę powiedzieć że nie masz pojęcia o modelowaniu i wymaganiach stawianych od producentów jeżeli uważasz że temat ogarnie były operator obrabiarki bez chęci zdobycia odpowiedniego wykształcenia.

cubit pisze: ↑

21 paź 2020, 20:20

To ja mogę powiedzieć że nie masz pojęcia o modelowaniu i wymaganiach stawianych od producentów jeżeli uważasz że temat ogarnie były operator obrabiarki bez chęci zdobycia odpowiedniego wykształcenia.

Nigdzie nie napisałem że nie mam chęci na zdobycie odpowiedniego wykształcenia - napisałem że nie mogę teraz tego zrobić, z racji warunków oraz pieniędzy. Mógłbym np za 2-3 lata gdybym pojechał za granicę i odłożył trochę pieniędzy, ponieważ studia zaoczne nie kosztują 100 złotych, tylko za cały okres kształcenia czyli do inżyniera te 3,5 roku to koszt około 30-40 tysięcy złotych

cubit pisze:Po prostu nie istnieje idealna technologia która zastąpiła by wszystkie inne.

Jasiu, jak już nadmieniłeś przetapianie laserem w obrabiarkach DMG-Mori, to dodaj, że duża część tych elementów i tak jest dalej obrabiana skrawaniem najczęściej na tych samych obrabiarkach, z 1-go zamocowania jak mi się wydaje. Przynajmniej powierzchnie współpracujące, szczególnie w twojej fabryce szlifierek.