Automatyczny zrzut kondensatu ze zbiornika kompresora

możesz wyciągnąć sobie z jakiegoś auta pływak ze zbiorniczka płynu chłodniczego.

atom1477 pisze:UDT robi to co mu przyniesie kasę

I tu się mylisz , jeśli masz zbiornik powietrza na własny użytek to UDT robić nie musisz choćby ścianki na zbiorniku nie było ,natomiast gdy to jest to firma gdzie pracują pracownicy to UDT jest obowiązkowy bo musisz zgłaszać do dozoru o posiadanej sprężarce i zbiorniku , pan Czesiek udetowiec nie podbije bo mają losowania kto i gdzie jedzie w rejonie.Tylko nowego zbiornika pan Cesiek nie musi sprawdzać przez 2 lata ale musi dostać dokumenty od zbiornika i zaworu bezpieczeństwa .

Dodane 5 minuty 58 sekundy:

KonradRybacki pisze: Z praktyki wiem natomiast, że zawsze się zapomni spuścić ten kondensat

dokładnie nie raz widziałem jak sprężarka o wydajności 3 m3/min pompowała zbiornik 3000 litrów w 20 sekund do 10 bar bo wody było pod korek

pitsa pisze: ↑

08 mar 2024, 04:52

bear pisze:Od wżerów żaden zbiornik Ci nie wybuchnie.

to dlaczego inspektorzy UDT od zbiorników robią pomiary grubości ścianki?

To jest pewnie zagadnienie czysto akademickie, a może wręcz filozoficzne, ale... Korozja stali w obecności wody prowadzi do uwolnienia pewnych ilości wodoru. W dodatku jest to wodór in statu nascendi, czyli atomowy a nie cząsteczkowy - szczególnie reaktywny (oczywiście bardzo szybko atomy H łączą się w cząsteczki H2). Obecność wodoru na powierzchni stali prowadzi do jej nawodorowania a w dalszej konsekwencji do powstania zjawiska kruchości wodorowej. Bardzo ciekawie mam te procesy opisane w książce "Galwanotechnika - sprawocznik", F. F. Ażogina - akurat w kontekście przygotowania stali do procesów galwanicznych - no, ale ogólnie zasady są te same a zjawisko kruchości wodorowej ma poważne konsekwencje i wcale nie potrzebuje jakichś wielkich ciśnień, żeby wystąpiła dyfuzja wodoru do materiału.

Tak czy tak Panowie, bardzo dziękuję za udział w dyskusji. Zrobię tak, jak napisał kolega bear - pospawam chłodnicę powietrza a zrzut kondenstatu z niej będzie jednocześnie pełnił funkcję odprężnika. Gdyby to nie wystarczyło, to będę myślał co dalej. Przy samym zbiorniku założę natomiast z czystej ciekawości zawór sterowany tym czujnikiem optycznym z jednego z linków, które wysłałem. 35 złociszy za czujnik, do tego jakiś tranzystor do wysterowania cewki przekaźnika załączającego elektrozawór - nie jest to wielki koszt ani skomplikowany projekt - a a nuż się uda.

Mam jeszcze jedno pytanko.

Sprężarkę z chłodnicą oraz chłodnicę ze zbiornikiem chciałbym połączyć wężami elastycznymi. Z uwagi na gabaryty oraz wibracje samej sprężarki. Myślałem o wężach do hydrauliki siłowej - zakres ciśnień i temperatur pracy wydaje się ok. Natomiast mam problem ze złączkami przy przeglądaniu katalogów. Najlepiej dla mnie byłoby, gdyby obie strony węża były zakończone półśrubunkiem z gwintem wewnętrznym calowym rurowym 1'' lub 3/4''. Od biedy może też być zewnętrzny. Chodzi o to, żeby dało się to szczelnie połączyć ze zwykłymi złączkami hydraulicznymi do instalacji wodnych. Ktoś podpowie jakich zakuć szukać?

KonradRybacki pisze:Chodzi o to, żeby dało się to szczelnie połączyć ze zwykłymi złączkami hydraulicznymi do instalacji wodnych

nie wydziwiaj tylko w pierwszym lepszym sklepie z hydrauliką siławą dokup nyplę po zawrotnej cenie 8pln a węże też sobie od razu dokup w jednym oplecie do 50 barów wytrzymają śmiało i nic nie uszczelniasz wszystko zaciskane na stożkach.

tristar0 pisze: ↑

10 mar 2024, 18:01

atom1477 pisze:UDT robi to co mu przyniesie kasę

I tu się mylisz , jeśli masz zbiornik powietrza na własny użytek to UDT robić nie musisz choćby ścianki na zbiorniku nie było ,natomiast gdy to jest to firma gdzie pracują pracownicy to UDT jest obowiązkowy bo musisz zgłaszać do dozoru o posiadanej sprężarce i zbiorniku , pan Czesiek udetowiec nie podbije bo mają losowania kto i gdzie jedzie w rejonie.

Ale w czym się niby mylę?
To co napisałeś nie przeczy temu co napisałem ja.

W tym samym co pomiar grubości ścianki nie daje według ciebie możliwości poszukiwania wżerów.

atom1477 pisze:Ale w czym się niby mylę?

tyle napisałeś " UDT robi to co mu przyniesie kasę " Dozór techniczny wbrew twoim domysłom nie klepie naklejek na zbiornikach czy maszynach ale dopuszcza lub nie do użytku ,czyli bierze część odpowiedzialności za stan techniczny sprawdzanego sprzętu . Stąd czasem nie ma dopuszczenia do użytkowania i żadna kasa tego zmieni .

tristar0 pisze: ↑

11 mar 2024, 14:48

KonradRybacki pisze:Chodzi o to, żeby dało się to szczelnie połączyć ze zwykłymi złączkami hydraulicznymi do instalacji wodnych

nie wydziwiaj tylko w pierwszym lepszym sklepie z hydrauliką siławą dokup nyplę po zawrotnej cenie 8pln a węże też sobie od razu dokup w jednym oplecie do 50 barów wytrzymają śmiało i nic nie uszczelniasz wszystko zaciskane na stożkach.

No dobrze, dobrze, nie będę wydziwiał tylko ostatecznie podjadę do jakiejś hurtowni. Przyczyna mojego pytania leży w tym, że jak pisałem, mieszkam w lesie na zadupiu. Na prawdziwym zadupiu, a że parę innych jeszcze okoliczności ogranicza moją mobilność, to myślałem, że zamówię w internecie. Złączek do hydrauliki siłowej nie miałem nawet w rękach nigdy - a przy liczbie wariantów można się pogubić.

KonradRybacki pisze:ostatecznie podjadę do jakiejś hurtowni

nie hurtowni tylko do najbliższego zakładu ,składu rolniczego nawet gdzie zakuwają węże hydraulicznie ,będą też mieli nyple .

tristar0 pisze: ↑

11 mar 2024, 17:34

Dozór techniczny wbrew twoim domysłom nie klepie naklejek na zbiornikach czy maszynach ale dopuszcza lub nie do użytku ,czyli bierze część odpowiedzialności za stan techniczny sprawdzanego sprzętu . Stąd czasem nie ma dopuszczenia do użytkowania i żadna kasa tego zmieni .

Przecież nie to miałem na myśli.
Nie chodziło mi o to że dla kasy wydają dopuszczenia tam gdzie nie powinni ich wydać.
Ale o to że dla kasy zajmują się dziedzinami do których tylko uda im się dopchać.
Miałem z nimi do czynienia i wiem że zajmują się dziedzinami o jakich nie mają pojęcia, i jednocześnie takimi które nie mają wpływu na bezpieczeństwo.
Nie neguję tego że pośrednio dbają o bezpieczeństwo.
Mówię tylko że nie można użyć argumentu, że jak UDT coś robi, to znaczy że są ku temu powody związane z bezpieczeństwem. Mogą być inne, takie jak zwykła kasa.