Chińczyk krajowy, czy Chińczyk chiński?
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 152
- Rejestracja: 20 sty 2015, 19:48
- Lokalizacja: Toruń
.....jakie to trudne. Na prawe...wam z drugiej strony pewnie sie wydaje że to proste, ale ja na powaznie nie potrafię tego ogarnąć
Modulacja grafiki. Czyli rozumiem że chodzi o podzielenie grafiki na np: 2 części...i fizycznie materiał byłby przesuwany, wirtualnie po wycięciu jednej części wczyta się druga części...i fizycznie cała praca zostanie wykonana na jednym kawałku materiału? Fizycznie większym niż te nominalne wymiary?
Jak to sie nazywa po angielsku? I czy może ma ktoś namiary na jakieś filmiki?
Modulacja grafiki. Czyli rozumiem że chodzi o podzielenie grafiki na np: 2 części...i fizycznie materiał byłby przesuwany, wirtualnie po wycięciu jednej części wczyta się druga części...i fizycznie cała praca zostanie wykonana na jednym kawałku materiału? Fizycznie większym niż te nominalne wymiary?
Jak to sie nazywa po angielsku? I czy może ma ktoś namiary na jakieś filmiki?
Tagi:
-
- Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 98
- Rejestracja: 30 kwie 2011, 12:01
- Lokalizacja: Cz-wa
moze ja spróbuję to wyjaśnić od tej bardziej praktycznej strony bo przedmówcy troszkę piszą o ekstremalnym wykorzystaniu rozwiązania otwartego stołu od przodu i od tyłu
Mając stół przelotowy nie musisz przygotowywać formatek o dokładnym wymiarze stołu roboczego (lub też mniejszym w razie potrzeby). Przy otwartym stole możesz przygotowywać formatki sugerując się tylko szerokością stołu bo materiał mozesz wrzucić dużo dłuższy niż wymiar roboczy stołu. Bedzie wystawał od przodu lub od tyłu (lub nawet i tu i tu) stosując podpórki, rolki itp.
Oczywiście można jakieś tam sztuczki próbować aby wycinać coś na 2 rzuty. Ale jaką dokładność ma ręka ludzka manualnie przesuwając materiał np. po 1/2 roboty. Trzeba to mierzyć a to trwa i efekt nie zawsze jest zadowalający. Temat rzeka bo i patentów operatorów od groma.
Nie mówię ze się nie da bo zdarzyło się nie raz robić na frezarce kaseton 3m długości mając 1,8m długości blatu roboczego. No da się
Mając stół przelotowy nie musisz przygotowywać formatek o dokładnym wymiarze stołu roboczego (lub też mniejszym w razie potrzeby). Przy otwartym stole możesz przygotowywać formatki sugerując się tylko szerokością stołu bo materiał mozesz wrzucić dużo dłuższy niż wymiar roboczy stołu. Bedzie wystawał od przodu lub od tyłu (lub nawet i tu i tu) stosując podpórki, rolki itp.
Oczywiście można jakieś tam sztuczki próbować aby wycinać coś na 2 rzuty. Ale jaką dokładność ma ręka ludzka manualnie przesuwając materiał np. po 1/2 roboty. Trzeba to mierzyć a to trwa i efekt nie zawsze jest zadowalający. Temat rzeka bo i patentów operatorów od groma.
Nie mówię ze się nie da bo zdarzyło się nie raz robić na frezarce kaseton 3m długości mając 1,8m długości blatu roboczego. No da się
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1454
- Rejestracja: 16 paź 2005, 01:26
- Lokalizacja: Świecie
W Corelu robię panelowanie w parę chwil,
korzystając z funkcji część wspólna (z panelami),
- usuwam niepotrzebne linie (aby nie przecinać grafiki na styku paneli)
- tnę panel po panelu
praktyczna realizacja zależy od sterowania plotera, w moim przypadku:
- strona ustawiona w Corelu odpowiada polu roboczemu w ploterze
- przeprowadzam bazowanie plotera
- tak jak są ustawione obiekty w Corelu, tak będą wycięte na stole plotera
korzystając z funkcji część wspólna (z panelami),
- usuwam niepotrzebne linie (aby nie przecinać grafiki na styku paneli)
- tnę panel po panelu
praktyczna realizacja zależy od sterowania plotera, w moim przypadku:
- strona ustawiona w Corelu odpowiada polu roboczemu w ploterze
- przeprowadzam bazowanie plotera
- tak jak są ustawione obiekty w Corelu, tak będą wycięte na stole plotera
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 503
- Rejestracja: 06 maja 2005, 23:13
- Lokalizacja: Irlandia
Możesz dorzucić podwójne markery w postaci dwóch "+" na obu częściach materiału tak, by się nakładały.
Czyli tniesz część ABC, przesuwasz o tyle, ile wyliczyłeś, wycinasz z pliku CDEF tylko (!) markery "+".
Jeżeli będzie ok, to lecisz z wycinaniem właściwej treści CDEF tak, jak jest ustawione, a jeżeli trzeba nanieść poprawkę, to wiesz o ile przesunąć.
Czyli tniesz część ABC, przesuwasz o tyle, ile wyliczyłeś, wycinasz z pliku CDEF tylko (!) markery "+".
Jeżeli będzie ok, to lecisz z wycinaniem właściwej treści CDEF tak, jak jest ustawione, a jeżeli trzeba nanieść poprawkę, to wiesz o ile przesunąć.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 695
- Rejestracja: 06 lis 2010, 10:26
- Lokalizacja: Miasteczko
Czyli wszystko jasne.
Wasza innowacja to inny design.
I bardzo dobrze, w końcu ktoś zerwał z tradycyjnym wyglądem chińskich ploterów.
I bardzo dobrze, że dostaliście medal.
Tylko problem jest w tym, że dostaliście ten medal za coś czego w tej maszynie nie ma.
A nie ma w niej ani produktu polskiego ani innowacyjności.
Jest za to kupa ściemy dla naiwnych.
A teraz dwa słowa o medalach na targach przeróżnych w RP.
Medale to forma wynagradzania wystawców, którzy regularnie zostawiają na targach dużą kasę czyli wynajmują powierzchnię.
Medale są corocznym elementem tej zabawy i ktoś je przecież musi dostać.
Przecież sami sobie organizatorzy nie dadzą bo po co.
Więc dostają je ci, którzy organizatorom się dobrze zasłużyli i czasem ktoś, kto ma rzeczywiście ekstra towar. Ale to akurat baaaardzo rzadko się zdarza.
Sam kiedyś uczestniczyłem jako pracownik pewnej firmy w negocjacjach na MTP i znam mechanizmy tym rządzące.
Reklama - Panowie - i polityka to taki sam gn...j.
Naobiecywać, naściemniać a potem jakoś będzie. Byle się sprzedać.
Wasza innowacja to inny design.
I bardzo dobrze, w końcu ktoś zerwał z tradycyjnym wyglądem chińskich ploterów.
I bardzo dobrze, że dostaliście medal.
Tylko problem jest w tym, że dostaliście ten medal za coś czego w tej maszynie nie ma.
A nie ma w niej ani produktu polskiego ani innowacyjności.
Jest za to kupa ściemy dla naiwnych.
A teraz dwa słowa o medalach na targach przeróżnych w RP.
Medale to forma wynagradzania wystawców, którzy regularnie zostawiają na targach dużą kasę czyli wynajmują powierzchnię.
Medale są corocznym elementem tej zabawy i ktoś je przecież musi dostać.
Przecież sami sobie organizatorzy nie dadzą bo po co.
Więc dostają je ci, którzy organizatorom się dobrze zasłużyli i czasem ktoś, kto ma rzeczywiście ekstra towar. Ale to akurat baaaardzo rzadko się zdarza.
Sam kiedyś uczestniczyłem jako pracownik pewnej firmy w negocjacjach na MTP i znam mechanizmy tym rządzące.
Reklama - Panowie - i polityka to taki sam gn...j.
Naobiecywać, naściemniać a potem jakoś będzie. Byle się sprzedać.
-
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 34
- Rejestracja: 10 lut 2015, 11:45
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Kontakt:
Widzę że szkoda tu pisać bo i tak niektóre osoby wszystko zanegują, szkoda że tyle w was jadu i zawiści, szaklujecie firmę Seron jak i innych jak organizatorzy targów i komisje konkursowe. Skoro jest tak łatwo dostać medal, to dlaczego jeszcze go nie macie?
Jak przetłumaczysz słowa " laser source"?
O reszcie nie będę się wypowiadał bo i tak was nie przekonam, sami wiecie lepiej zanim cokolwiek napiszę.
Określeń na rezonator laserowy jest wiele, używam takiego które będzie zrozumiałe dla wszystkich, a nie tylko dla starych wyjadaczy, fakt jest taki że wiedzy mogę mieć mniej niż niejeden forumowicz, ale z określeniem analfabety to pojechałeś, ale nie tylko mnie bo producenci tacy jak między innymi Synrad, ULS, Iradion, Rofin itp również używają takiego określenia, myślę że nie wart się sprzeczać o to które słowo jest bardziej poprawne, bardziej istotne jest to aby było właściwie rozumiane.cinematic2 pisze:Ktoś, kto pisze 'źródło lasera" wystawia sobie jednoznaczne świadectwo że jest analfabetą technicznym.
Jak przetłumaczysz słowa " laser source"?
O reszcie nie będę się wypowiadał bo i tak was nie przekonam, sami wiecie lepiej zanim cokolwiek napiszę.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 152
- Rejestracja: 20 sty 2015, 19:48
- Lokalizacja: Toruń
Z tego co czytałem to chyba w 2013 akurat SERON był pierwszy raz na tych targach...ale pewny nie jestem...no ale nawet jeśli te lasery nie są dużo lepsze, to trzeba też przyznać że chyba nie są też droższe niż te chińskie sprzedawane przez nasze firmy.
Bo hak przeglądam te oferty to jest niby cena, ale za dodatkową gwarancję trzeba dodać 10% wartości, za red point trzeba dopłacić, za coś tam jeszcze itd....Do tego laser który ma 2 letnią gwarancję u producenta z Chin w polskiej firmie ma 1 rok gwarancji, no i za kolejny trzeba dopłacić 10%. Niektóre mają gwarancję na rok....ale na tubę i niektóre elementy tylko 3 miesiące.
No jednym słowem, ciężko sie w tym połapać takiemu laikowi jak ja i wybrać najlepszą opcję....A czy w SERONie jest opcja leasingowania, lub wypożyczania sprzętu?
Bo hak przeglądam te oferty to jest niby cena, ale za dodatkową gwarancję trzeba dodać 10% wartości, za red point trzeba dopłacić, za coś tam jeszcze itd....Do tego laser który ma 2 letnią gwarancję u producenta z Chin w polskiej firmie ma 1 rok gwarancji, no i za kolejny trzeba dopłacić 10%. Niektóre mają gwarancję na rok....ale na tubę i niektóre elementy tylko 3 miesiące.
No jednym słowem, ciężko sie w tym połapać takiemu laikowi jak ja i wybrać najlepszą opcję....A czy w SERONie jest opcja leasingowania, lub wypożyczania sprzętu?