Lutowanie Aluminium raz sie utlenia a raz jest ok

Spawalnictwo i obróbka cieplna

Autor tematu
kamo
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 3
Posty: 28
Rejestracja: 06 lis 2011, 18:36
Lokalizacja: Rybnik

Lutowanie Aluminium raz sie utlenia a raz jest ok

#1

Post napisał: kamo » 06 lis 2011, 18:46

Witam Was!
Ostatnio skusiłem sie lutować/spawać aluminium. Nauczyłem się posługiwać płomieniem z palnika propan-butan. Wszystko mi ładnie wychodzi tylko czasem pojawia się problem z utlenianiem (biała powłoka). Kupiłem w hurtowni aluminium rurki kątowniki itd. Powierzchnia wypolerowana i zabezpieczona po nagrzaniu bez problemu topi się na niej drut AlMg5 1,5mm. Natomiast na powierzchni która np przeszlifuje wychodzi na chiny nic nie wychodzi pojawia się biały nalot i koniec.

Co potrzebuje aby tego uniknąć? W sklepie dostałem proszek na próbę AL33. Niestety średnio sobie z nim raziłem a nawet w ogóle.
Uprzejmie proszę o pomoc.

Pozdrawiam,
Kamil


Obrabiajmy, naprawiajmy, twórzmy !!! ... cieszmy się!

Tagi:


spawacz21
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 627
Rejestracja: 20 wrz 2010, 21:15
Lokalizacja: rypin

#2

Post napisał: spawacz21 » 06 lis 2011, 19:18

Przede wszystkim: propanem ni da się spawać-sam próbowałem lampą lutowniczą(je*anie nie spawanie). Propan nie ma strefy odtleniającej wokół płomienia. Aluminum Ci się itlenia, bo masz nie właściwy drut. To jest spoiwo do spawania tigiem, a ni propanem. Bardziej radziłbym Ci kupić lut do aluminum. Są takie na allegro. Albo alumweld, ale to bez topnika, albo jakiś tam specjalistyczny ale nie drogi, sprzedawany na sztuki. Elektrodami też się słabo spawa. Do alu najlepszy TIG AC, lub MIG. Tym drutem nie zdałasz za dużo. Sprawdz, jak to się przekłada na wytrymałosć spoiny.
Może POMÓGŁ Ci mój post?
Pozdrawiam spawacz21


Autor tematu
kamo
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 3
Posty: 28
Rejestracja: 06 lis 2011, 18:36
Lokalizacja: Rybnik

#3

Post napisał: kamo » 06 lis 2011, 19:54

Rozumiem Cię zdecydowanie. Szanuję Twoją wypowiedź. Ty patrzysz na to pod kątem spawacza a ja mechanika. Nie ma to być nic mocarnego.

Nie wspomniałem że udało mi się przeszlifować i przetrzeć olejem mineralnym. Po powstaniu takiej lekko brązowo-szarej powierzchni bez problemu drut się topi i mogę spokojnie młotkiem potraktować kątowniki ale raz wychodzi a raz nie.

O Alumweld z aukcji wiem. Ale szukam tańszego sposobu.

Istnieją jakieś pasty ? Potrzebuje to po prostu połączyć i tyle.

Miałem też Rothenberger Rolot 604 wszystko ok tylko jak mam przeszlifowana powierzchnie to też za chwile pojawia się biały osad i lipa heehehehehe.
Obrabiajmy, naprawiajmy, twórzmy !!! ... cieszmy się!

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#4

Post napisał: ALZ » 06 lis 2011, 20:45

Przyczyną może być płomień. Jeśli masz długi płomień (mówię o propanie) to dość dobrze zabezpiecza miejsce i nie dochodzi do utleniania powierzchni. Jeśli płomień nie przykrywa dokładnie powierzchni to dochodzi do utleniania. Nie można tego uniknąć przy bardziej złożonych kształtach i należy stosować topniki. Jest tego sporo i należy poszukać najodpowiedniejszego (zależy od tego jaki to stop czy czyste aluminium) albo samemu namieszać


jacek-1210
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1027
Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
Lokalizacja: Radomsko

#5

Post napisał: jacek-1210 » 08 lis 2011, 08:55

Lutowanie to łączenie materiału za pomocą spoiwa które ma niższą temp. topnienia od materiału głównego, tak że w Twoim przypadku możnaby raczej mówić o .. spawaniu gazowym :wink: . Zrób jeszcze taką próbę: ciachnij materiał jakąś gilotyną, nożycami lub czyściutkim przecinakiem i sprawdź czy na powierzchni cięcia też pojawia się ten nalot. Jeśli nie, to by znaczyło że szlifując wprowadzasz za dużo ciepła w materiał - aluminium bardzo łatwo utlenia się, a jak się pojawi choć trochę tlenku to zęby zjesz a nie pospawasz czymś takim :smile:
Jeśli moja rada Ci nie zaszkodziła, to może trochę POMOGŁa ? :wink:


KEYZOR
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 57
Rejestracja: 21 lut 2009, 12:47
Lokalizacja: TG

#6

Post napisał: KEYZOR » 12 lis 2011, 00:16

Serio gazowo, aluminium, spawac ??

Tak jak przedmowcy jak juz koniecznie gazowo i po kosztach to raczej lutowac nie spawac. Lutowanie aluminium bardzo sie rozwinelo i mozna to robic prosto i tanio. Natomiast zawsze bedzie to tylko lutowanie. Piszesz, ze nie musi to byc mocarne wiec tym bardziej to polutuj.

Jezeli chcesz moge Ci to potigowac daleko nie masz(w ramach forumowej pomocy). :wink:


Autor tematu
kamo
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 3
Posty: 28
Rejestracja: 06 lis 2011, 18:36
Lokalizacja: Rybnik

#7

Post napisał: kamo » 13 lis 2011, 12:09

Więc tak alumweld dostałem bęben obrotowy mam polutowany i wyszło to bardzo mocne. Podpory do imadełka narciarskiego powoli będą skończone.

Tym AlMg5 lutuje sie nawet ok ale tylko malutki elementy bo większych na cholerę nie da sie dogrzać (tu sie sprawdza bez problemu AlumWeld).

Jeszcze będę chciał sprawdzić jak się sprawuje AlSi12. No i jakiejś paście do lutowania twardego ...w mniejszej ilości.
Obrabiajmy, naprawiajmy, twórzmy !!! ... cieszmy się!

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Spawalnictwo i obróbka cieplna”