Przegrzanie przy spawaniu cienkich blach

Spawalnictwo i obróbka cieplna

Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2382
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#11

Post napisał: Mariuszczs » 04 maja 2009, 13:19

klocek-vw a nie myślałeś o jakiejś małej piaskarce ciśnieniowej - szlifujesz spoiny, wypychasz na dwór i oczyszczasz - jeśli to jakaś reperaturka to minuta roboty. Od razu odtłuszczasz i dajesz podkład. Na to dopiero ewentualna szpahla ale to pewnie wiesz. Chodzi tutaj o najkrótszy czas po oczyszczeniu. Ja stwierdziłem że po piaskowaniu i zabezpieczeniu nie rdzewieje. Jak coś wypiaskuje to też czasem nie maluje od razu tylko przecieram tłustą szmatą i tak potrafi stać miesiące bez oznak korozji. A jeśli po piaskowaniu postoi parę godzin to już jest nalot rdzy ( nie tylko na spawanych rzeczach )

No i jeszcze rdzewieje od spodu do zewnątrz bo często po spawaniu reperaturek nie ma jak zabezpieczyć od środka. Wszelkie lakiery też nie są całkeim nieprzepuszczalne i przepuszczają wodę powietrze. Szlifowanie na mokro to już zamknięcie wody w podkładzie. Łatwo nie jest.

Wracając do pytania to zmienia się struktura materiału ( dowód to podatność na pękanie blisko spawów ) ale to pierwsze rdzewienie to szybkie utlenianie. Wszystko co jest rozgrzewane szybko sie utlenia. Np lutujesz miedź to musisz ją pokryć topnikiem żeby nie dostawało się powietrze, spawasz stal to masz osłonę gazową w migomacie, lub elektrodą tworzy się osłona z otuliny itd.
Niestety z drugiej strony w cienkiej blasze nie masz osłony żadnej więc utlenia się pewnie na wylot. Przy zaawansowanych spawaniach stosuje się osłonę z dwu stron.
W fabryczych zgrzewach w samochodach też pierwsze co lubi rdzewieć to zgrzewy, ale nie we wszystkich autach więc coś robią żeby to nierdzewiało ( chyba trawienie daje rade w połączeniu z dobrą balchą ).



Tagi:


Autor tematu
klocek-vw
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 5
Rejestracja: 28 kwie 2009, 13:43
Lokalizacja: tczew

#12

Post napisał: klocek-vw » 05 maja 2009, 09:00

dzieki za naprawde wyczepujaca odpowiedz...

z tym piaskowaniem to naprawde dobry pomysl- bedzie trzeba cos wykombinowac :)



dzieki za pomoc


Marian1234
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 262
Rejestracja: 07 mar 2009, 19:41
Lokalizacja: Rybnik

#13

Post napisał: Marian1234 » 07 maja 2009, 18:31

obok spawu pęka dlatego że stal ma w tym miejscu więcej węgla a spaw raczej nie rdzewieje dlatego że jako materiał zazwyczaj jest on lepszy od materiału rodzimego a żeby nie rdzewiało to trzeba wytrawić.


Grzesiek83
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 9
Rejestracja: 07 kwie 2007, 22:18
Lokalizacja: Lębork

#14

Post napisał: Grzesiek83 » 13 maja 2009, 23:17

rzecz pewna to jeśli masz blachy cynkowane, podczas spawania cynk odparowuje temp wrzenia cynku ok 910, ktoś pisał o chromie to jest bzdura, aby stal stała się nierdzewna musi być tego chromu min 12-13% na to może sobie pozwolić tylko arabski szejk :)
Kolejna rzecz to zmiana struktury blachy, prasowane są poddane zgniotowi (powierzchniowe utwardzenie co wpływa na potencjał elektrochemiczny) grzanie i spawanie prowadzi do odpuszczenia a przy spawaniu również do rozrostu ziaren. Jednak jak wielki ma to wpływ na korodowanie nie wiem. Piaskowanie jest bardzo dobrym procesem gdyż dzięki energii kinetycznej cząstek piasku możesz również nadać zgniot powierzchniowy


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 7632
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#15

Post napisał: pukury » 14 maja 2009, 10:41

witam.
sprawdź sobie w google - lutospawanie .
tam jest opisane dlaczego występują takie efekty .
generalnie jest tak jak pisze Kol. - chodzi o cynk .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares


zibi123
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 1
Rejestracja: 24 maja 2009, 14:55
Lokalizacja: Lublin

korozja międzykrystaliczna

#16

Post napisał: zibi123 » 01 cze 2009, 22:53

Korozja międzykrystaliczna powstaje m.in. podczas spawania/zgrzewania zbyt wysoką temperaturą(przegrzanie materiału) kiedy jest kontakt z tlenem. Tlen, jak wiadomo wchodzi w reakcję praktycznie ze wszystkimi materiałami(proces utleniania). Aby nie dopuścić do powstania ognisk korozji mędzykrystalicznej(jeśli wsześniej huta o to zadbała) podczas spawania trzeba miejsce spoiny osłonić przed tlenem gazem aktywnym np.CO2 lub obojętnym np. Argon. I to by było na tyle...

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Spawalnictwo i obróbka cieplna”