Klin do kasowani luzu suportu tsa 16

Dyskusje na temat popularnych małych tokarek hobbystycznych.

trzasu
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1330
Rejestracja: 10 cze 2007, 00:16
Lokalizacja: o/Bełchatowa

#11

Post napisał: trzasu » 07 mar 2014, 23:55

Potwierdzam trudności z wykonaniem klina, sam dorabiałem (kupiłem tokarkę gdzie brakowało klina), bez skrobania efekt wychodzi mizerny, albo jest problem z luzem albo po skasowaniu luzu całość chodzi bardzo ciężko, prościej z drugiej strony, jaka pisze kol. Andrzej dorobić bez żadnych pochyleń piaskownik niż cudować z nowym klinem.



Tagi:


zdzicho
Posty w temacie: 3

#12

Post napisał: zdzicho » 08 mar 2014, 10:59

Proste i skuteczne rozwiązanie jeśli nie ma się dostępu do odpowiedniego osprzętu. Dokleić blaszkę(materiał dowolny) od strony nieruchomej klina . 0,2 powinna wystarczyć ,bo to powinno zwiększyć regulacje o ok 20 mm.Potem doskrobać i cieszyć się efektem końcowym.


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2059
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#13

Post napisał: Andrzej 40 » 08 mar 2014, 15:00

zdzicho pisze:Proste i skuteczne rozwiązanie jeśli nie ma się dostępu do odpowiedniego osprzętu. Dokleić blaszkę(materiał dowolny) od strony nieruchomej klina . 0,2 powinna wystarczyć ,bo to powinno zwiększyć regulacje o ok 20 mm.Potem doskrobać i cieszyć się efektem końcowym.
Rozwiązanie bardzo dobre i bym je wybrał, jeżeli nie spowoduje powstania luzu kołnierz śruby-wycięcie w klinie w wyniku niewielkiego (dla blaszki 0,2mm ca 0,1mm) wysunięcia kołnierza śruby z wycięcia. Niby nic, ale warto sprawdzić.
Luz w tym miejscu daje paskudny efekt - mniejszy opór i większy luz sanek przy dojeżdżaniu suportem do materiału a większy opór i mniejszy luz przy cofaniu, czyli efekt akurat odwrotny niż byśmy sobie życzyli.


zdzicho
Posty w temacie: 3

#14

Post napisał: zdzicho » 08 mar 2014, 15:32

Jeśli kanał jest równoległy ,to luz nie powstanie,a nawet jeśli by powstał(bo kanałek jest nierównoległy) to łatwiej dotoczyć śrubę ,z grubszym kołnierzem ,niż dorobić nowy klin. Trzeba sobie życie ułatwiać ,chyba ,że jest się perfekcjonistą(ciężka wada- wiem z autopsji)


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2059
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#15

Post napisał: Andrzej 40 » 08 mar 2014, 21:48

zdzicho pisze:Jeśli kanał jest równoległy ,to luz nie powstanie,a nawet jeśli by powstał(bo kanałek jest nierównoległy) to łatwiej dotoczyć śrubę ,z grubszym kołnierzem ,niż dorobić nowy klin. Trzeba sobie życie ułatwiać ,chyba ,że jest się perfekcjonistą(ciężka wada- wiem z autopsji)
Lubię ludzi z wadami :wink: , sam mam parę stałych i trochę zapasowych.
Kanałek jest równoległy, (zależnie od spojrzenia, dokładnie to prostopadły do kierunku posuwu) co znacznie ułatwia dorobienie śruby z kołnierzem. Natomiast kołnierz wyciera się trochę nierówno i to powoduje powstawanie luzu. Jeżeli nie występują istotne różnice w oporze przy zmianie kierunku, to można na to nie zwracać uwagi.


Autor tematu
wazwa
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 4
Posty: 55
Rejestracja: 07 lut 2010, 12:23
Lokalizacja: Tarnów

#16

Post napisał: wazwa » 09 mar 2014, 11:17

Tak przeczytałem parę postów i stwierdzam że z tą blaszka to jest dobry pomysł (najprostszy). Co do klejeni tego w pracy mechanik ma klej w takiej czerwonej tubce do klejenia połączeń współosiowych, chyba Loctite 603 się to nazywa. Jak by tym przykleić, co o tym myślicie?
zdzicho pisze: Trzeba sobie życie ułatwiać ,chyba ,że jest się perfekcjonistą(ciężka wada- wiem z autopsji)
Jetem i nieraz się o tym przekonałem jak chciałem coś poprawić aby było lepiej i niestety musiałem robić wszystko od nowa :wink:


zdzicho
Posty w temacie: 3

#17

Post napisał: zdzicho » 09 mar 2014, 21:44

Klej będzie dobry. To klej anerobowy twardnieje bez dostępu powietrza. Trzeba zatem uważać ,aby nie wypłynął i nie dostał się pomiędzy blaszkę ,a sanki ,lub miedzy sanki,a klin ,bo sklei to razem.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki”