Jaką tokarkę wybrać?

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Autor tematu
blaha
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 4
Rejestracja: 23 paź 2013, 12:42
Lokalizacja: Parczew

Jaką tokarkę wybrać?

#1

Post napisał: blaha » 23 paź 2013, 12:58

Witam,

Mam czasem do wytoczenia jeden detal gwintowany i postanowiłem nabyć w tym celu tokarkę. Ciągłe jeżdżenie do tokarzy, problemy z terminami i ceną zamierzam zostawić za sobą i nauczyć się- jak małpa- wykonywania jednego elementu.

Element ten jest tuleją mosiężną długości ok. 5cm z nietypowym gwintem- gwint Whitworth 14 7/16". Skok dla tego typu gwintu wynosi 1.814mm, a wymiary wyglądają tak:
Obrazek

Teraz pytanie: jaki sprzęt mam kupić, żeby móc wykonywać ten element z tulei mosiężnych? Czy Nutoola, o którym tak pochlebnie wyrażacie się na forum? Czy warto kupić coś używanego?

Doświadczenie warsztatowe mam, obsługa tokarki nie będzie wielkim wyzwaniem, nie mam dwóch lewych rąk, a ewentualnie znajdę kogoś, kto mnie przeszkoli. Chodzi mi tylko o pomoc w wyborze sprzętu. Priorytetem jest koszt urządzenia, zdaję sobie sprawę,m że nie będzie to 500zł, ale nie chcę tez wydać 5000...

Pozdrawiam!



Tagi:


Agent0700
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 602
Rejestracja: 28 cze 2007, 14:39
Lokalizacja: Siedlce

#2

Post napisał: Agent0700 » 23 paź 2013, 15:49

Witam

O wiele taniej wyjdzie kupno byle jakiej tokarki bez gwintów i zamówienie narzynek takich jakie Tobie są potrzebne.

Tylko trzeba nauczyć się gwintować żeby gwint wyszedł współosiowo do tulejki

Pozdrawiam

Jacek
Kto się nie bawi, ten nie żyje :-)
Zakres działalności: gwałty, wymuszenia, haracze.


rynio_di
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1494
Rejestracja: 03 gru 2005, 23:44
Lokalizacja: lublin

#3

Post napisał: rynio_di » 23 paź 2013, 16:17

Nie patrz na nazwę tokarki tylko na to czy mając standardowe wyposażenie w koła zmianowe da się uzyskać 1.814 skok . Ja mam TSB-20 i takiego skoku nie jestem w stanie uzyskać pomimo chyba 14 kół zmianowych, a zapewne masz zamiar nacinać gwint nożem. Więc pozostało by szukać narzynki .


gaski
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 315
Rejestracja: 30 paź 2007, 16:25
Lokalizacja: łódzkie

#4

Post napisał: gaski » 23 paź 2013, 17:31

blaha pisze:Skok dla tego typu gwintu wynosi 1.814mm
czyli 14 zwoi na cal
koło zmianowe z-127 powinno załatwić sprawę


Autor tematu
blaha
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 4
Rejestracja: 23 paź 2013, 12:42
Lokalizacja: Parczew

#5

Post napisał: blaha » 23 paź 2013, 17:43

Dokładnie, gwint W2”x14 (gwint dwu calowy o czternastu zwojach na cal).
Czy jest w takim razie sens rozważać tę tokarkę:
http://tablica.pl/oferta/mala-tokarka-p ... 20a4c1f7b5

?
Czy podane wyżej koło pasuje tylko do polskich?

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#6

Post napisał: BYDGOST » 23 paź 2013, 18:00

Noooooo, na tej tokarce to gwintu dwucalowego nie zrobisz. W sumie żadnego bo ona nie ma śruby pociągowej. Tylko z narzynki i to bardzo, bardzo małe bo minimalna prędkość to 700 obr/min. a pasek większych nie uciągnie.
A koła 127 mają nie tylko polskie tokarki.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


gaski
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 315
Rejestracja: 30 paź 2007, 16:25
Lokalizacja: łódzkie

#7

Post napisał: gaski » 23 paź 2013, 18:12

blaha pisze:Dokładnie, gwint W2”x14 (gwint dwu calowy o czternastu zwojach na cal).

jeżeli chcesz te tuleje produkować (a nie bawić się w toczenie) to tokarka powinna ważyć prawie tonę
gdy tokarka ma skrzynkę posuwów koło z127 jest zbedne

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”