usuwanie korozji, rdzy ze starych narzędzi

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Damradę
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 283
Rejestracja: 04 gru 2013, 13:16
Lokalizacja: Ścinawa

#31

Post napisał: Damradę » 02 lut 2014, 22:26

Dobrze , że nie przyłożyłeś zapalniczki do zbiornika , bo sąsiedzi by pomyśleli że osama się obok wprowadził :mrgreen:



Tagi:

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#32

Post napisał: ALZ » 02 lut 2014, 22:50

clipper7 pisze:
ALZ pisze:przedmiot czyszczony jest anodą ( - )
Ujemna anoda ?
:mrgreen: Często mi się kiełbasi elektrolizer z ogniwem, może dlatego zaznaczyłem że minus
Będe musiał z tym żyć :oops:


newcomer
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 178
Rejestracja: 14 paź 2008, 01:17
Lokalizacja:

#33

Post napisał: newcomer » 06 mar 2014, 15:34

Andrzej 40 pisze: Gorącym ługiem NaOH można odrdzewiać, ale jest straszliwie żrący wszystko poza stalą, szczególnie ciuchy i człowieka :mrgreen: . W razie wypadku neutralizuje się spłukując skórę kwasem solnym.
Ło matko :shock:
Czasami należy uważać z radami jakie się udziela i z ich wykorzystaniem.
Nie stosować tej rady chyba, że zależy wam na przeszczepie skóry.

[ Dodano: 2014-03-06, 18:53 ]
Dostałem kilka zapytań, to czym neutralizować wodorotlenek sodu.
Oczywiście pierwszą formą pomocy może być kwas...ale octowy, czyli można polać poparzenie zwykłym octem. Sprawdzone organoleptycznie na własnej skórze :wink:


gregor1975
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 420
Rejestracja: 25 kwie 2012, 17:30
Lokalizacja: K-K

#34

Post napisał: gregor1975 » 06 mar 2014, 20:11

newcomer pisze:Czasami należy uważać z radami jakie się udziela i z ich wykorzystaniem.
Święte słowa!
newcomer pisze:Oczywiście pierwszą formą pomocy może być kwas...ale octowy, czyli można polać poparzenie zwykłym octem. Sprawdzone organoleptycznie na własnej skórze
Weź człowieku schowaj się z takimi radami głęboko gdzieś. Na poparzenia czy to kwasami czy zasadami tylko woda, woda, woda i jeszcze raz woda. Dużo wody. A potem po fachową pomoc.
Ludzka skóra, to nie reaktor chemiczny, szczególnie dla domorosłych chemików.


Autor tematu
piromarek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 12
Posty: 1341
Rejestracja: 08 maja 2007, 08:05
Lokalizacja: Chodzież

#35

Post napisał: piromarek » 08 sty 2015, 20:36

No pomogłaś koleżanko na pewno.
Szczególnie jak sądzę wymienionej firmie, tym pierwszym postem inaugurując swoją obecność na tym forum.
Brawa !

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”