połaczenie silnika diesla z kompresorem

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

GSM
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 7
Posty: 183
Rejestracja: 01 kwie 2007, 21:05
Lokalizacja: Warszawa

#21

Post napisał: GSM » 19 mar 2012, 23:37

jacek-1210 pisze:Tak się zastanawiam, jak też zachowa się takie łożysko magnetyczne z wirującą masą podczas startu rakiety
już mówiłem że kolega się trochę zagalopował w rozważaniach i że to nierealne, nie ma co nad tym dywagować.
jacek-1210 pisze:A żyroskop "szturchnięty" w jedną stronę automatycznie odchyla się w kierunku 90st. zgodnie z kierunkiem wirowania...
W pojazdach z akumulatorem kinetycznym stosuje się dwa przeciwbierzne koła zamachowe właśnie w celu wyeliminowania tej siły, (coby na załomach nie "odleciał")

jacek-1210 pisze: Co do łańcucha pokarmowego to i owszem, zmienia interpretację, bo okazuje się że i silnik spalinowy i tenże cudowny silnik elektryczny o 90% sprawności, realną sprawność -zamiany paliwa w energię możliwą do wykorzystania- to mają podobną :wink:
Nie zgodzę się. Elektrownie posiadają kotły i turbiny o sprawnościach praktycznie nieosiągalnych w mniejszej skali. Stąd też generowanie prądu z paliw kopalych/biomasy w dużych zakładach ma przewagę nad małymi przydomowymi generatorkami czy też silnikiem spalinowym. Łatwiej i dokładniej można też przefiltrować i oczyścić spaliny.
Ale lobby motoryzacyjne nie odpuści łatwo ;)

Pozdrawiam,
GSM



Tagi:


ezbig
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 12
Posty: 2103
Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
Lokalizacja: mazowieckie

#22

Post napisał: ezbig » 20 mar 2012, 00:23

Panowie trzebaby chyba założyć nowy temat w innym dziale, bo zaśmiecamy wątek koledze. Mówicie o czymś co działa od wielu lat w przemyśle energetycznym. Nawet konwencjonalne elektrownie to wykorzystują. Nasze komputery Odra miały podtrzymanie zasilania do pamięci taśmowych na bazie koła zamachowego (przewidziane były do pracy przez kilka minut, ale i pobór prądu był konkretny)
już mówiłem że kolega się trochę zagalopował w rozważaniach i że to nierealne, nie ma co nad tym dywagować.
Kolego GSM poczytaj trochę, bo mnie rozbrajasz podejściem :). Zagalopowałem się w rozważaniach o silniku spalinowym, ale koło zamachowe to najzwyklejsza fizyka ze szkoły średniej (ja tego uczyłem się jeszcze w podstawówce, ale chyba teraz już tego nie ma). Łożysko magnetyczne pozbawia układ tarcia, próżna pozbawia oporów powierza. Co w tym dziwnego, że taki układ może kręcić się przez kilka lat? Dziwne byłby gdyby się tak nie kręcił. Wiecznie się kręcić nie może, bo idealnej próżni uzyskać się nie da. Wszystkich prądów wirowych, zapewne wyeliminować też się nie da, więc one zwalniają cały układ (być może coś jeszcze), a poza tym to się nie kręci dla faktu kręcenia, tylko ma zasilać. Wszystko zależy od ilości zgromadzonej energii kinetycznej - prąd zwalnia układ najmocniej, a na ile czasu go starczy można bardzo łatwo policzyć.



GSM
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 7
Posty: 183
Rejestracja: 01 kwie 2007, 21:05
Lokalizacja: Warszawa

#23

Post napisał: GSM » 20 mar 2012, 10:59

ezbig pisze:Zagalopowałem się w rozważaniach o silniku spalinowym, ale koło zamachowe to najzwyklejsza fizyka ze szkoły średniej (ja tego uczyłem się jeszcze w podstawówce, ale chyba teraz już tego nie ma).
Już koledze powiedziałem, że z tematem jestem zaznajomiony, gdy mówiłem o galopowaniu to miałem na myśli wykorzystanie aku. kinet. do zasilania satelitów i pewnych nieścisłości w twoich postach. A nie o istnieniu takiego wynalazku jako takiego bo co dot ego nie mam wątpliwości.
ezbig pisze:Co w tym dziwnego, że taki układ może kręcić się przez kilka lat?
To poproszę o konkretne przykłady/publikacje, bo ja o takich nie słyszałem, wszystkie instalacje o których wiem muszą być ciągle dopompowywane energią aby utrzymać stałą prędkość, patrz nawet to cudowne koło zamachowe z NASA które przytoczyłeś :wink:


Pozdrawiam,
GSM

P.S.
I owszem byłoby dobrze gdyby moderator wydzielił te posty do nowego tematu.


pltmaxnc
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1345
Rejestracja: 13 sie 2004, 13:58
Lokalizacja: warszawa

#24

Post napisał: pltmaxnc » 20 mar 2012, 12:43

GSM napisał
owszem byłoby dobrze gdyby moderator wydzielił te posty do nowego tematu.
Proponuje aby nazwa tego tematu brzmiała "Perpetum Mobile"
i może niech powstanie na jakimś innym forum bo u nas podstawowe zasady fizyki wciąż obowiązują.


ezbig
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 12
Posty: 2103
Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
Lokalizacja: mazowieckie

#25

Post napisał: ezbig » 20 mar 2012, 12:57

GSM pisze:
ezbig pisze:Co w tym dziwnego, że taki układ może kręcić się przez kilka lat?
To poproszę o konkretne przykłady/publikacje, bo ja o takich nie słyszałem, wszystkie instalacje o których wiem muszą być ciągle dopompowywane energią aby utrzymać stałą prędkość, patrz nawet to cudowne koło zamachowe z NASA które przytoczyłeś :wink:
Postaram się w wolnych chwilach odtworzyć dokumentację. Miałem te informacje zgromadzone z kilku lat (zdjęcia, artykuły), ale jak rok temu padł mi dysk to do tej pory nie mogę się pozbierać. Wiele źródeł z których korzystałem już nie istnieje. Akurat to zdjęcie miałem i dałem je jako przykład prototypu. Dużo informacji jest na zagranicznych stronach. Po polsku jest tylko teoria, ale to jak już pisałem są podstawy fizyki. Aby utrzymać stałą prędkość, oczywistym jest, że należy to co jakiś czas doładować, bo nie da się stworzyć warunków idealnych. Koło zamachowe na łożyskach magnetycznych, umieszczone w próżni kręci się kilka lat do zatrzymania. Ja nigdzie nie napisałem, że to kręci się wiecznie. W takich warunkach, na normalnych łożyskach da się zrobić układ, który będzie się kręcił naprawdę długo. Żyrobus jechał z prędkością 50-60km przez 10km i tracił na tym dystansie połowę zgromadzonej energii (a to był zwykły autobus cięższy od standardowego o 3,5t - z kołem na zwykłych łożyskach).

[ Dodano: 2012-03-20, 14:20 ]
pltmaxnc pisze:GSM napisał
owszem byłoby dobrze gdyby moderator wydzielił te posty do nowego tematu.
Proponuje aby nazwa tego tematu brzmiała "Perpetum Mobile"
i może niech powstanie na jakimś innym forum bo u nas podstawowe zasady fizyki wciąż obowiązują.
Więc proponuję cofnąć się do szkoły podstawowej i przypomnieć sobie te podstawowe zasady fizyki, bo widzę, że kolega ma jakieś zaległości, skoro koło zamachowe nazywa "Perpetum Mobile". Przyda się to bardzo przy budowie maszyn cnc :).

Pozdrawiam


zdzicho
Posty w temacie: 2

#26

Post napisał: zdzicho » 20 mar 2012, 15:30

GSM pisze: Nie zgodzę się. Elektrownie posiadają kotły i turbiny o sprawnościach praktycznie nieosiągalnych w mniejszej skali. Stąd też generowanie prądu z paliw kopalych/biomasy w dużych zakładach ma przewagę nad małymi przydomowymi generatorkami czy też silnikiem spalinowym.
Tylko częściowa racja.Sprawność elektrowni konwencjonalnej 46%- 10 % straty przesyłu- 2% straty silnika elektrycznego= 40,5%. Sprawność silnika spalinowego dochodzi do 40 %. Praktycznie uzyskanej energii mechanicznej jest tyle samo. Różnica tylko w cenie paliwa potrzebnego na 1 kWh.


pltmaxnc
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1345
Rejestracja: 13 sie 2004, 13:58
Lokalizacja: warszawa

#27

Post napisał: pltmaxnc » 20 mar 2012, 17:28

Ponieważ Kol . ezbig wysyła mnie do szkoły pozwolę sobie zacytować jego wypowiedż , która mnie zainspirowała :razz:
....... dzięki temu akumulator obciążony prądem znamionowym potrafi generować go przez kilka lat..........


ezbig
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 12
Posty: 2103
Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
Lokalizacja: mazowieckie

#28

Post napisał: ezbig » 20 mar 2012, 18:32

pltmaxnc pisze:Ponieważ Kol . ezbig wysyła mnie do szkoły pozwolę sobie zacytować jego wypowiedż
....... dzięki temu akumulator obciążony prądem znamionowym potrafi generować go przez kilka lat..........
Wszystko zależy od aplikacji, do której jest zaprojektowany akumulator. Obecnie elektronika pobiera bardzo mało prądu i jeśli układ pobiera ułamek wata z akumulatora w którym zgromadzone jest kilkanaście kWh to może pracować kilka lat.

UPS-y z kołem zamachowym, "w warunkach ziemskich" obsługują zwykłe duże moce. Pracują jako podtrzymanie w serwerowniach. Taki jeden UPS może przez 40s podtrzymać ponad 300kW mocy, a ładuje się w 12s. Ktoś powie, że krótkie podtrzymanie, ale tam chodzi o czas, zanim uruchomi się agregat diesla.


GSM
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 7
Posty: 183
Rejestracja: 01 kwie 2007, 21:05
Lokalizacja: Warszawa

#29

Post napisał: GSM » 20 mar 2012, 20:28

Kolego ezbig, mi chodziło (i koledze pltmaxnc chyba też) o zwrot "generować".
Akumulator niczego nie generuje, on tylko oddaje.
Mówienie o latach jest bardzo hmm mylące, rozkręcić lewitujące w próżni koło zamachowe (patrz satelity stabilizowane żyroskopowo - całe sięobracają) mając znikome opory ruchu zużywają bardzo mało energii na utrzymanie stałej prędkości kątowej w związku z bardzo małym, szczególnie na wyższych orbitach, tarciem atmosfery.
Jednakże akumulatory kinetyczne nie latają w kosmosie, tylko stoją na ziemi, chcąc wyeliminować tarcie odpompowujemy powietrze, utrzymać wysoką próżnię aż tak bardzo trudno nie jest, gorzej z lewitacją. Łożyska magnetyczne mimo wszystko żrą energie, i to nie są miliwaty (patrz elektronika) i to one (poza szczątkowym tarciem) będą przyczyniały się do samo rozładowania naszego akumulatora na ziemi. W kosmosie jest to mniej problematyczne więc jest to obiecujący sposób magazynowania energii jednak niesie problemy innej natury.

Pozdrawiam,
GSM

Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4772
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

#30

Post napisał: pitsa » 20 mar 2012, 20:31

Demonstracja UPSa o jaki napisał ezbig:
Przykładowa specyfikacja UPSa firmy Catepillar: http://www.cat.com/cda/files/2841080/7/LEHE0329-00.pdf
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”