Zróbmy sobie wiertło , coś innego niż cnc
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1014
- Rejestracja: 15 lis 2011, 14:21
- Lokalizacja: Śląsk
Zróbmy sobie wiertło , coś innego niż cnc
Witam.
Temacik trochę odbiegający od tematyki forum ,ale czasem mała odskocznia też się przyda.
Opiszę tutaj pokrótce jak można domowym sposobem ,z byle gratów i po taniości wykonać wiertło diamentowe do wiertnicy. Jakością na pewno ustępuje oryginałowi ,ale czasem na wykonanie paru otworów nie opłaca się wydawać za dużo kasy.
Uprzedzę Wasze pytania ,tak mogłem to wywiercić wiertarką i wiertłem do betonu ,ale nie chciałem telepać świeżych płytek.
Ostrzegam będzie sporo fotek
No to lecim :
Na pierwszy ogień poszło mocowanie wiertła do wiertnicy. W tym przypadku wiertło jest mocowane na gwincie R1/2"
Jakiś kawałek wałka w tokarkę i już się toczy
nagwintowane , nie za pięknie ale to ma tylko działać ,estetyka została za drzwiami warsztatu
Następnie ,wygrzebana ze złomu rurka cienkościenna ø18mm posłuży za korpus wiertła.
Mały atak spawacza ,dla połączenia w całość i można by rzec że połowa za nami
Pierwsze podejście do segmentów diamentowych. Jak się później okazało dawca nr.1 nie sprawdził się ,choć zapowiadało się dobrze
wycięte i pospawane segmenty
Przymiarka na wiertnicy
i niestety porażka , tak wyglądały segmenty po chwili pracy w betonie , prawie całe się wytarły a urobiły może z 50mm otworu
Na błędach człowiek się uczy . Dawca nr.2 i podejście drugie. Tym razem naspawałem 5 segmentów
No i pełny sukces ,że tak powiem morda mi się uśmiechnęła
Widać zużycie ,ale jestem dobrej myśli ,po za tym jest z czego wymienić .
A tu już w pełnej krasie ,chyba w połowie roboty
gotowy otworek głębokość około 170mm ø 19
Wiertła niestety brakło na jeden odwiert ,ale jak na taką szmodziełkę wywiercone 11 to nie jest zły wynik. Produkcji na szerszą skalę nie mam zamiaru prowadzić ,choć nigdy nic nie wiadomo co się urodzi.
Jak się załaduje na juutuba to wstawię filmik z wiercenia.
A teraz proszę sobie nie żałować w komentarzach
Dziękuję za uwagę.
Temacik trochę odbiegający od tematyki forum ,ale czasem mała odskocznia też się przyda.
Opiszę tutaj pokrótce jak można domowym sposobem ,z byle gratów i po taniości wykonać wiertło diamentowe do wiertnicy. Jakością na pewno ustępuje oryginałowi ,ale czasem na wykonanie paru otworów nie opłaca się wydawać za dużo kasy.
Uprzedzę Wasze pytania ,tak mogłem to wywiercić wiertarką i wiertłem do betonu ,ale nie chciałem telepać świeżych płytek.
Ostrzegam będzie sporo fotek
No to lecim :
Na pierwszy ogień poszło mocowanie wiertła do wiertnicy. W tym przypadku wiertło jest mocowane na gwincie R1/2"
Jakiś kawałek wałka w tokarkę i już się toczy
nagwintowane , nie za pięknie ale to ma tylko działać ,estetyka została za drzwiami warsztatu
Następnie ,wygrzebana ze złomu rurka cienkościenna ø18mm posłuży za korpus wiertła.
Mały atak spawacza ,dla połączenia w całość i można by rzec że połowa za nami
Pierwsze podejście do segmentów diamentowych. Jak się później okazało dawca nr.1 nie sprawdził się ,choć zapowiadało się dobrze
wycięte i pospawane segmenty
Przymiarka na wiertnicy
i niestety porażka , tak wyglądały segmenty po chwili pracy w betonie , prawie całe się wytarły a urobiły może z 50mm otworu
Na błędach człowiek się uczy . Dawca nr.2 i podejście drugie. Tym razem naspawałem 5 segmentów
No i pełny sukces ,że tak powiem morda mi się uśmiechnęła
Widać zużycie ,ale jestem dobrej myśli ,po za tym jest z czego wymienić .
A tu już w pełnej krasie ,chyba w połowie roboty
gotowy otworek głębokość około 170mm ø 19
Wiertła niestety brakło na jeden odwiert ,ale jak na taką szmodziełkę wywiercone 11 to nie jest zły wynik. Produkcji na szerszą skalę nie mam zamiaru prowadzić ,choć nigdy nic nie wiadomo co się urodzi.
Jak się załaduje na juutuba to wstawię filmik z wiercenia.
A teraz proszę sobie nie żałować w komentarzach
Dziękuję za uwagę.
Pozdrawiam , Michał.
Tagi:
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1014
- Rejestracja: 15 lis 2011, 14:21
- Lokalizacja: Śląsk
Andrzeju , no nie wiem , zrobiło by się chyba za dużo pustego w stosunku do ilości spieku na segmencie . Teraz szerokość to około 7mm przy pięciu sztukach . Mogło by się to rozsypać.kamar pisze:Osobiscie bym jeszcze poprzecinał na kawałku te pięc elementów i zrobił dziesieć zębów.
pascalPL pisze:Wow... nigdy bym nie przypuszczał, że tak się da..
Przyznam Ci się że ja też podchodziłem do tego dość ostrożnie ,bardziej byłem na nie , ale się udało.
[ Dodano: 2012-12-23, 23:09 ]
No i obiecany filmik :
[youtube][/youtube]
Pozdrawiam , Michał.
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1014
- Rejestracja: 15 lis 2011, 14:21
- Lokalizacja: Śląsk
dance1, Szybkie zużycie ,bo to segment z byle tarczy i pewnie za miękki do pracy na mokro i w betonie.
Obroty powinny być wyższe, dla średnic do 30mm można śmiało wiercić 2000 obr/min (oczywiście oryginalnymi koronkami )
Na filmie jest chyba 900.
Ogólne mówiąc idzie jak masło i żadne zbrojenie nie straszne ,tylko minus jest taki że to kosztowne operacje.
Obroty powinny być wyższe, dla średnic do 30mm można śmiało wiercić 2000 obr/min (oczywiście oryginalnymi koronkami )
Na filmie jest chyba 900.
Ogólne mówiąc idzie jak masło i żadne zbrojenie nie straszne ,tylko minus jest taki że to kosztowne operacje.
Pozdrawiam , Michał.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 5562
- Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
- Lokalizacja: Gliwice
dawno temu tak się robiło jak maszyn i sprzętu nie było rura z zębami na końcu dospawany pręt by było za co kręcić i jeden kręcił a drugi pobijał młotkiemJa ostatnio wierciłem w cegłach i po prostu na rurce wyciąłem zęby i też działało, tylko ostrzyłem co chwilka
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk)
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1360
- Rejestracja: 18 sie 2010, 10:58
- Lokalizacja: Okolice Łodzi
Ja też kiedyś musiałem przewiercić się przez posadzkę żeby dwie rurki do prysznicu pociągnąć i normalnie zwykła rurka, nacięte zęby na końcu i i wiercimy. Nawet próbowałem hartować te żeby na rurce ale za wiele to nie pomagało, i tak co chwila trzeba było ostrzyć narzędzie. Patent z diamentówką przedni . Zapamiętam i sprzedam dalej pomysł. Ach ta Polska zaradność...
Tak się zastanawiam, dziury porobiłeś na wylot, schody tam widzę.... i wymyśliłem! To będzie podgrzewana wodą poręcz na schodach
Tak się zastanawiam, dziury porobiłeś na wylot, schody tam widzę.... i wymyśliłem! To będzie podgrzewana wodą poręcz na schodach
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1014
- Rejestracja: 15 lis 2011, 14:21
- Lokalizacja: Śląsk
A co se będę żałował , solar na dach i ogrzewanie jak się patrzyAlvar4 pisze:Tak się zastanawiam, dziury porobiłeś na wylot, schody tam widzę.... i wymyśliłem! To będzie podgrzewana wodą poręcz na schodach
Otwory na około 160mm i wklejone szpilki M16. Całe te wygibasy ,były po to ,że poręcz musi mieć możliwość całkowitego (łatwego) demontażu w razie "W"
Pozdrawiam , Michał.