Obróbka blach miedzianych 4 mm - mocowanie

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC
Awatar użytkownika

Autor tematu
witbike
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 5
Posty: 217
Rejestracja: 03 mar 2015, 20:50
Lokalizacja: Wyszków

Obróbka blach miedzianych 4 mm - mocowanie

#1

Post napisał: witbike » 09 cze 2016, 19:15

Witam,

mam do wykonania serię części - blach miedzianych (4, 6, 8mm) 150x150 z 6 otworami. Jedna płaszczyzna musi być frezowana dokładnie. Mocowanie w imadle odpada ze względu na grubość blachy.
Jak najlepiej poradzić sobie z takim problemem? Stół podciśnieniowy? Blacha po położeniu na jakiś mdf nie przesunie się? Szukałem w internecie filmików, i niby ludzie obrabiają nawet dosyć pokaźne pucki z aluminium.



Tagi:

Awatar użytkownika

Yarec
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2115
Rejestracja: 14 lis 2015, 10:11
Lokalizacja: Warszawa

#2

Post napisał: Yarec » 11 cze 2016, 17:18

Blachę należy docisnąć do blatu "łapkami" bo przy wierceniu/frezowaniu otworów będzie się przemieszczać pod naporem frezu.

Awatar użytkownika

Autor tematu
witbike
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 5
Posty: 217
Rejestracja: 03 mar 2015, 20:50
Lokalizacja: Wyszków

#3

Post napisał: witbike » 12 cze 2016, 15:18

Ja potrzebuję frezować całą powierzchnie, więc mocowanie klemami raczej odpada. Musze uzyskać w miarę dobrą płaskość, więc frezowanie na 2 razy raczej odpada.


arasz
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 255
Rejestracja: 30 maja 2009, 22:26
Lokalizacja: Warszawa

#4

Post napisał: arasz » 14 cze 2016, 10:56

Stół podciśnieniowy i frez z promieniem na narożu, żeby nie podrywało do góry, w ostateczności dobra taśma dwustronna ( ale kłopotliwe rozwiązanie i badziewne)

Awatar użytkownika

Autor tematu
witbike
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 5
Posty: 217
Rejestracja: 03 mar 2015, 20:50
Lokalizacja: Wyszków

#5

Post napisał: witbike » 14 cze 2016, 19:27

Naprawdę stoły podciśnieniowe mają aż tak słabą siłę trzymania? Może jakaś inna propozycja obróbki takiej blaszki?


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 6108
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#6

Post napisał: oprawcafotografii » 14 cze 2016, 19:48

Nie prawda - podcisnienie "ma duza sile".

Jesli przygotujesz szczelny stol podcisnieniowy
do Twojej blaszki to panewno utrzyma.

q
„Największym wrogiem wolności jest najedzony niewolnik.”

Awatar użytkownika

Autor tematu
witbike
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 5
Posty: 217
Rejestracja: 03 mar 2015, 20:50
Lokalizacja: Wyszków

#7

Post napisał: witbike » 14 cze 2016, 22:03

O to właśnie mi chodziło. Nie zamierzam robić go sam. Mam nadzieję, że kupiony w firmie zajmującej się produkcją stołów podciśnieniowych nie z Allegro, będzie dosyć solidny. Dziękuję.


Bartollini
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 184
Rejestracja: 06 lis 2012, 16:59
Lokalizacja: Wkz

#8

Post napisał: Bartollini » 16 cze 2016, 13:41

A gdyby frezowanie powierzchni robić w zamocowaniu gdzie blacha leży na stole (dzięki temu nie ugnie się i powierzchnia będzie równa). Docisnąć ściany boczne tak jak szczękami imadła jakimiś listwami dobić do stołu i planować a wiercenie to najlepiej chyba podkładki + łapy w drugim zamocowaniu.


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 6108
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#9

Post napisał: oprawcafotografii » 16 cze 2016, 14:31

witbike pisze:O to właśnie mi chodziło. Nie zamierzam robić go sam. Mam nadzieję, że kupiony w firmie zajmującej się produkcją stołów podciśnieniowych nie z Allegro, będzie dosyć solidny. Dziękuję.
Ze niby "nie z allegro" to bedzie lepszy?
Jakos nie wierze...

Sam stol to zadna filozofia, mozesz sobie sam zrobic.
Ba, nawet powinienes - jak chcesz miec mocne trzymanie
to trzeba robic do kazdego detalu dedykowana przyssawke...

k
„Największym wrogiem wolności jest najedzony niewolnik.”


bartx
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 1
Posty: 85
Rejestracja: 01 lut 2009, 19:40
Lokalizacja: Pszczyna

#10

Post napisał: bartx » 16 cze 2016, 20:52

Bartollini pisze:A gdyby frezowanie powierzchni robić w zamocowaniu gdzie blacha leży na stole (dzięki temu nie ugnie się i powierzchnia będzie równa). Docisnąć ściany boczne tak jak szczękami imadła jakimiś listwami dobić do stołu i planować a wiercenie to najlepiej chyba podkładki + łapy w drugim zamocowaniu.
Fakt, że blacha leży na stole, nie znaczy że się nie ugnie. Aluminiową 4mm potrafi podnieść 0,5mm i napchać pod nią wiórów.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”