ja niestety osobiście nie mam frezarki tylko mój znajomy, przez co nie mogę zbyt dużo i często kombinować a mam potrzebę coś na niej czasem wykonywać (dotychczas robiłem to nożycami do blachy).
Już wyjasniam jak wyglada sytuacja: mam pewien szablon który chcę wyciąć w aluminiowej blasze o grubości 0,6mm - z powierzchnią na dodatek - lekko chropowatą
Grubość frezu - im mniejsza tym lepsza dla efektu (bo do tego dochodzi frezowanie kilku szczegółów wewnątrz).Szablon narysowałem w AutoCAD i próbowaliśmy trochę z kolegą to wycinać frezarką. On ogólnie zajmuje się frezowaniem w drewnie ale kilka frezów chyba nie było do drewna i ich własnie używaliśmy. Frez 1,5mm kolega złamał w trakcie pracy (ale to chyba przez nieumiejętne ustawienie bo jeszcze się uczył obsługi), przy frezowaniu pojawiło się kilka problemów, które w jakiś tam sposób zawsze rozwiązaliśmy. Najważniejsze było równe przymocowanie blachy na całej powierzchni i chłodzenie wodą, najgorszy problem to że po wycięciu na krawędziach w najlepszym przypadku zostawała niewielka nierówność którą czasem udawało się usunąć papierem ściernym w łatwy sposób, ale najczęściej było to na tyle duże że wyglądało jakby blacha nie była ucięta tylko frez wyszarpał po liniach.
Chciałbym profesjonalne podejście do tego zacząć od doboru właściwego frezu do blachy o której mówię (zachowując najlepiej możliwie jak najcieńszy ten frez) oraz prosiłbym może o kilka wskazówek jeśli chodzi o wycinanie blachy aluminiowej.
Z góry dziękuję za pomoc:)
