Silnik krokowy i 100KG na skoku 5mm

Dyskusje na temat elementów przeniesienia napędu oraz przekładni


Autor tematu
Mateusz-M
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 341
Rejestracja: 20 gru 2009, 13:28
Lokalizacja: lubelskie

Silnik krokowy i 100KG na skoku 5mm

#1

Post napisał: Mateusz-M » 14 mar 2012, 19:51

Witam.
Moja zetka wazy 110kg, silnik jaki posiadam dla niej to 6.9NM 6A (sterownik od zeplrp), śruba trapezowa 25x5mm jak na razie ( w planach kulowa) dziś chce złożyć zamówienie w sklepie sponsora na koła i pas zebaty HTD 5M 15mm. Teoretycznie silnik powinien dać rade przy przełożeniu 1:1. Może jakieś sugestie jakie przełożenie zastosować żeby to pracowało w miare ze znośną prędkością? 800mm/min w sumie wystarczy. Jeżeli silnik jednak nie da rady zastosuje przeciwwagę ala KAMAR.
Prowadnica jaskółczy ogon.
Pozdrawiam.



Tagi:

Awatar użytkownika

KAJOS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1302
Rejestracja: 10 gru 2006, 00:22
Lokalizacja: NISKO

#2

Post napisał: KAJOS » 14 mar 2012, 20:12

Silnik pocignie ale jeżeli nie potrzebujesz zawrotnych predkości to daj przełożenie choc 1:2 .I tak naped poprzez pas a silnik lepiej bedzie sie zachowywał przy wiekszych predkosciach .
Żeby coś wynaleźć wystarczy odrobina wyobraźni i sterta złomu.

Obrazek


przemek2f
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 1
Posty: 32
Rejestracja: 01 cze 2010, 19:41
Lokalizacja: Barczewo

#3

Post napisał: przemek2f » 14 mar 2012, 20:17

Przy takiej wadze zdecydowanie przyda sie przeciwwaga lub wspomaganie np spreżyna lub siłownikiem powietrznym pełniącym role spręzyny.


Autor tematu
Mateusz-M
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 341
Rejestracja: 20 gru 2009, 13:28
Lokalizacja: lubelskie

#4

Post napisał: Mateusz-M » 14 mar 2012, 20:37

Ok dziękuje za odpowiedzi. Tak kombinuje jak koń pod góre ponieważ zetka nie posiada kasowania luzu na nakrętce i właśnie jej ciężar ma go kasować. Myślę że w niedalekim czasie śruby kulowe wkroczą do akcji i od razu przeciwwaga.
Przy takiej wadze zdecydowanie przyda sie przeciwwaga lub wspomaganie np spreżyna lub siłownikiem powietrznym pełniącym role spręzyny.
Przeciwwaga wspaniały i sprawdzony sposób, do spręzyny nie jestem przekonany chyba ze do gazowej, a ten siłownik powietrzny to żeby pod koniec ruchu nie działał w drugą stronę jak sie nazbiera niezłe ciśnienie.
Tak czy siak chłopy coś pomogli :grin:
Pozdro

Awatar użytkownika

KAJOS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1302
Rejestracja: 10 gru 2006, 00:22
Lokalizacja: NISKO

#5

Post napisał: KAJOS » 14 mar 2012, 20:50

zmarnowany150 pisze:a ten siłownik powietrzny to żeby pod koniec ruchu nie działał w drugą stronę jak sie nazbiera niezłe ciśnienie.
siłownik zasilany jest poprzez zawór elektromagnetyczny a ten z kolei od czujnika cisnienia ...
Żeby coś wynaleźć wystarczy odrobina wyobraźni i sterta złomu.

Obrazek


Autor tematu
Mateusz-M
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 341
Rejestracja: 20 gru 2009, 13:28
Lokalizacja: lubelskie

#6

Post napisał: Mateusz-M » 14 mar 2012, 20:52

KAJOS pisze:
zmarnowany150 pisze:a ten siłownik powietrzny to żeby pod koniec ruchu nie działał w drugą stronę jak sie nazbiera niezłe ciśnienie.
siłownik zasilany jest poprzez zawór elektromagnetyczny a ten z kolei od czujnika cisnienia ...
Pewnie by to działało ale jak dla mnie to juz za dużo przewodów przy maszynie :mrgreen:


pixes2
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 582
Rejestracja: 07 sty 2009, 18:38
Lokalizacja: Zgierz

#7

Post napisał: pixes2 » 15 mar 2012, 00:04

zmarnowany150 pisze:
zmarnowany150 napisał/a:
a ten siłownik powietrzny to żeby pod koniec ruchu nie działał w drugą stronę jak sie nazbiera niezłe ciśnienie.
siłownik zasilany jest poprzez zawór elektromagnetyczny a ten z kolei od czujnika cisnienia ...

Pewnie by to działało ale jak dla mnie to juz za dużo przewodów przy maszynie :mrgreen:
Za dużo kombinacji... Siłownik połączyć ze zbiornikiem o pojemności wielokrotnie większej od siłownika. Jazda siłownikiem od deski do deski będzie skutkować niewielkimi wahaniami ciśnienia i, co za tym idzie, prawie stałą siłą na siłowniku. Raptem jeden wężyk - zbiornik kompensacyjny może być daleko... :wink:
Pozdrawiam.
Tomek.


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#8

Post napisał: diodas1 » 15 mar 2012, 01:54

pixes2, ma rację. Jako zbiornik kompensacyjny można użyć choćby coś takiego http://allegro.pl/naczynie-przeponowe-1 ... 81174.html Oczywiście przepona w tym naczyniu nie jest do niczego potrzebna w takim zastosowaniu. Wybrałem pierwszy z brzegu o sporej wytrzymałości, żeby nie było konieczności kupowania siłownika o dużej powierzchni tłoka (droższego) Nie zalecam jednak oddalania go zbytnio od maszyny ze względu na opory przepływu powietrza między siłownikiem i zbiornikiem.Jeżeli chcesz zachować to "grawitacyjne" kasowanie luzu na śrubie to możesz napompować układ do takiego ciśnienia żeby nie do końca zniwelować ciężar osi z.Jest to rozwiązanie dość atrakcyjne bo przy dużym stosunku pojemności zbiornika do pojemności skokowej siłownika daje niemal stałe odciążenie osi na całej drodze przesuwu( sprężyna, jaka by nie była takiego komfortu nie daje) a jednocześnie prawie nie powiększa inercji osi z. Przeciwwaga powiększa inercję o swoją wagę czyli przy pełnej kompensacji silnik krokowy musiałby rozpędzać i hamować masę dwukrotnie większą niż masa samej osi z


pixes2
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 582
Rejestracja: 07 sty 2009, 18:38
Lokalizacja: Zgierz

#9

Post napisał: pixes2 » 15 mar 2012, 10:20

diodas1 pisze:Nie zalecam jednak oddalania go zbytnio od maszyny ze względu na opory przepływu powietrza między siłownikiem i zbiornikiem
Przy niezbyt dużej dynamice ruchu długość wężyka nie będzie krytyczna, choć faktycznie im grubszy/krótszy tym lepiej. :wink:
Trzeba by poeksperymentować...

Pozdrawiam.
Tomek.

[ Dodano: 2012-03-15, 10:28 ]
diodas1 pisze:Jako zbiornik kompensacyjny można użyć choćby coś takiego
Ewentualnie, gdzieś w maszynę wkomponować kawał rury fi80,100 czy 120mm.
Kiedyś myślałem, aby wykorzystać profile samej ramy jako zbiornik kompensacyjny, ale odpuściłem. Nie byłem pewien, czy ścianki kwadratu nie zrobią się wypukłe, a nie było czasu na zabawę.


zetmarcin
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 1
Posty: 74
Rejestracja: 19 lip 2009, 01:04
Lokalizacja: Legnica-Wrocław

#10

Post napisał: zetmarcin » 17 sty 2013, 10:23

Witam

A gdyby zastosować sprężyny gazowe?
chyba jest to prostsze rozwiązanie niż kombinowanie z baniakiem i siłownikiem? Bo w nich też siła nie będzie stała chyba że źle zrozumiałem tę idee ze zbiornikiem i siłownikiem?

pozdrawiam

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Przeniesienie napędu, Przekładnie Pasowe, Przekładnie Zębate, Listwy zębate”