Jak przenieść napęd silnika krokowego na pręt gwintowany

Dyskusje na temat elementów przeniesienia napędu oraz przekładni


Autor tematu
sznajder
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 3
Rejestracja: 01 maja 2011, 21:58
Lokalizacja: Wrocław

Jak przenieść napęd silnika krokowego na pręt gwintowany

#1

Post napisał: sznajder » 01 maja 2011, 22:11

Witam. Jestem tutaj nowy. Od kilku dni projektuję moją pierwszą maszynę CNC. Póki co udało mi się znaleźć kilka ciekawych rozwiązań na youtube ale jest kilka z którymi nie mogę sobie jakoś poradzić.
Planuję budowę konstrukcji z płyt mdf, na napęd składać się będą trzy silniki krokowe, zamierzam wykorzystać pręty gwintowane. Urządzenia ma mieć zastosowanie raczej edukacyjne dlatego całość wykonana zostanie z materiałów tanich i łatwo dostępnych. Nie spodziewam się dokładności oraz możliwości obróbki wszystkich materiałów świata.
Pręt gwintowany wykorzystany przy budowie będzie miał wymiar M10, platforma będzie przesuwać się po gładkich prętach na łożyskach liniowych.
Kupiłem na allegro w przystępnej cenie kilka silników krokowych marki SHINANO KENSHI oto dane silników jakie udało mi się zdobyć:
Napięcie 3,5 V
Prąd 1,4 A
1,8/step
Moje pytanie brzmi czy do cnc o powierzchni roboczej 300 x 200 mm silniki te zdadzą egzamin? Jeżeli zamierzam wykorzystać pręt gwintowany to czy ma ktoś jakiś patent sprytny na przeniesienie napędu z wirnika silnika na pręt? W specjalistycznym sklepie są specjalne sprzęgła oraz łożyska ale kosztują ponad 150 zł, mnie niestety nie jest potrzebny sprzęt specjalistyczny. Ostatnie pytanie dotyczy platformy roboczej. Jeżeli będzie ona przesuwana przy pomocy pręta gwintowanego to mam na platformie zamontować na stałe po prostu nakrętki do takiej szpilki czy znacie jakieś lepsze rozwiązanie? Pozdrawiam



Tagi:

Awatar użytkownika

FDSA
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 678
Rejestracja: 26 gru 2010, 18:38
Lokalizacja: Południe
Kontakt:

#2

Post napisał: FDSA » 02 maja 2011, 16:28

Ja w swoich projektach stosuję miekki start dopiero gdzieś od 500 W albo jak urządzenie ma być "eleganckie" i radio ma nie trzaskać przy włączeniu. :)


kak
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1227
Rejestracja: 21 sie 2008, 17:46
Lokalizacja: Dania

#3

Post napisał: kak » 07 maja 2011, 04:01

Ja do mojej edukacyjnej uzylem nakretki pazurkowe wbite w kawalek drewna na klej.
Mozna je jeszcze srubkami dokrecic zeby sie nie wysuwaly.
Luz jest ale na tym mi nie zalezalo wtedy. Prawdziwy wypas to jakby dwie takie deseczki z nakretkami miec, przykrecone do siebie, to luz mozna kasowac:-)


cinematic2
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1036
Rejestracja: 18 cze 2010, 12:22
Lokalizacja: czasem Polska

#4

Post napisał: cinematic2 » 07 maja 2011, 17:48

kak pisze:Ja do mojej edukacyjnej uzylem nakretki pazurkowe wbite w kawalek drewna na klej./quote]

Ciekawe kogo i czego ma uczyć taka "edukacja" na poziomie pierwszych Piastów.
Sprzęgło elastyczne (aluminiowe) kosztuje 25-30 pln.
"Kiedy niesprawiedliwość staje się prawem, opór staje się obowiązkiem".
Thomas Jefferson.

Awatar użytkownika

pascalPL
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 547
Rejestracja: 10 cze 2011, 14:19
Lokalizacja: Lublin

#5

Post napisał: pascalPL » 18 cze 2011, 22:45

Witam.

Pozwolę sobie wstrzelić się w ten wątek aby nie zaśmiecać forum niemal identycznym tematem.
Również przez dłuższy czas zastanawiałem się jak połączyć oś silnika z śrubą napędową mojej przyszłej frezarki. Po przestudiowaniu wielu tematów na forum i przeanalizowaniu bardzo skromnego budżetu na maszynkę CNC postanowiłem zastosować połączenie przy użyciu kawałka rurki do acetylenu. Dręczy mnie jednak jak pogodzić 2 całkiem różne średnicę taką rurką.

Posiadam 2 rodzaje silników (generalnie jakieś maleństwa w granicach 0.5Nm). Oba modele na ośce mają założoną zębatkę, której nie mam ani siły ani możliwości ściągnąć. Zębatki mają średnicę przekraczającą 1.3 i 1.5mm, jednak obie dodatkowo mają na froncie kołnierz który zależnie od silnika jest większy o 0.3 i 0.5mm od średnicy zębatki.

Chciałbym zastosować w maszynie jako śruby napędowe zwykłe metrycze 8mm.

Obrazek

W jaki sposób dobrać srednicę wewnętrzną węża do acetylenu czy innego węża ogrodowego jeżeli różnica pomiędzy śrubą napędową a zębatką jest ponad 7mm + ten nieszczęsny kołnierz. Co zrobić z kołnierzem na tych zębatkach. Czy dam radę naciągnąć wąż zbrojony na zębatkę z kołnierzem?

Jeżeli chciałbym zastosować sprzęgło aluminiowe co muszę zrobić aby założyć je na te silniki i śrubę fi8.

Z góry dziękuje za odpowiedź, ale oglądając zdjęcia nie mogę dojść jak to jest zrobione.

Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4735
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

inwestycje w narzędzia i środki ochrony osobistej

#6

Post napisał: pitsa » 19 cze 2011, 10:16

Inwestycja w narzędzia to dobra rada. Szlifierkę stołową i okulary ochronne można kupić już za 100zł.

Taniej to tylko"kamienie" do szlifowania mocowane w wiertarce (cena od 3zł do 6zł) ale trzymanie wiertarki w jednym ręku i celowanie w kamień przedmiotem do szlifowania jest bardziej ryzykowne - łatwiej o wypadek. Oczywiście i przy takiej pracy trzeba mieć obowiązkowo okulary ochronne.
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ


wt
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 426
Rejestracja: 20 gru 2008, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

#7

Post napisał: wt » 19 cze 2011, 23:13

Napęd ze śruby M8 warto przeszlifować chociażby przy pomocy kawałka filcu i proszku ściernego. Nakrętka z tworzywa lub mosiądzu powinna się sprawdzić. Przewód pewnie da się nałożyć na koło bez dodatkowych działań. Przeróbka na pasek będzie dalej możliwa. Na śrubie wystarczy nałożyć przewód na kilka nakrętek, będzie pewnie podobna średnica. Brakujące niezbędne elementy warto zamówić. Bez specjalnych wymagań nie powinny kosztować wiele więcej niż pocztowa przesyłka. Przy dobrym "zarządzaniu" może uda się zmieścić w budżecie.

Awatar użytkownika

pascalPL
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 547
Rejestracja: 10 cze 2011, 14:19
Lokalizacja: Lublin

#8

Post napisał: pascalPL » 20 cze 2011, 17:19

snunit pisze: Zębatki zawsze można podgrzać lutownicą... łatwiej będzie zdjąć. Jednak trzeba pamiętać, że silniki nie lubią temperatury większej niż 80-100. stopni.
Zębatki już są bez kołnierza, szlifierka kątowa i tarcza z papierem ściernym załatwiła sprawę. Jutro jadę do pobliskiego sklepu zobaczyć czy są węże do gazów technicznych o średnicy wew. 13 i 16mm.

Z tego co widziałem podczas spiłowywania kołnierza to zeszlifowanie tej zębatki przy pomocy gumówki trwałoby chwilkę. Bo znikała w oczach :)

Dzięki za pomoc, teraz czas wybrać jak będzie wyglądał mój aluminiowy stelaż maszyny. Ale to już w innym wątku :)

Pozdrawiam

[ Dodano: 2011-06-24, 22:41 ]
pitsa pisze: Czytałeś wątek o tym jak smouki wkrętarką zrobił podtoczenia na śrubach trapezowych?
Pitsa, mógłbyś dać linka do tego wątku. Bo próbuje go wyszukać, ale nie wiem jakiego klucza użyć.
Właśnie analizuje zakup Trapezowej 12x3 i chciałbym zobaczyć poczytać jak mogę ją przygotować w domowych warunkach.

Awatar użytkownika

pascalPL
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 547
Rejestracja: 10 cze 2011, 14:19
Lokalizacja: Lublin

#9

Post napisał: pascalPL » 27 cze 2011, 10:20

Dzięki za linki poczytam.

https://www.cnc.info.pl/topics58/-mini- ... 67,390.htm Te zdjęcia pokazują całość procesu..
pitsa pisze:Można jeszcze wywiercić otwór w śrubie i wkleić pręt.
Jak się ma narzędzia to pewnie można. Dziś próbowałem zrobić otwór 3.5 i 4mm w pręcie stalowym z stali kwasoodpornej fi16 i ... wy grawerowałem sobie otwór :). Nawet całkiem ładny grawer mi wyszedł, jak na pierwszy raz w stali :)
Myślałem że osadzę pręt w imadle, wsadzę tanie wiertło z hipermarketu do wiertarki i przygotuje sobie otwór pod gwintownik z hipermarketu :). W Aluminium kiedyś zdało to egzamin, teraz niestety poległem :(

Maszyny z drewna nie chce robić, na metal nie mam narzędzi. Budżet na maszynkę przekroczyłem a w zasadzie 95% pracy jeszcze przede mną. A oglądając konstrukcje na forum myślałem, "e taką to w parę godzin sam zrobię za mniejsze pieniądze", no cóż myliłem się.

Awatar użytkownika

pascalPL
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 547
Rejestracja: 10 cze 2011, 14:19
Lokalizacja: Lublin

#10

Post napisał: pascalPL » 27 cze 2011, 12:03

Tylko u mnie sprawa wygląda tak, nie mam odpowiednich narzędzi i odpowiedniego budżetu na ten projekt. Wierzyłem, po przeczytaniu jakiegoś wątku na elektrodzie, że da się zrobić maszynę za 250pln :).

Po prze studiowaniu forum i z innych względów zrezygnowałem z robieniu drewniaka na prowadnicach od szuflad. Nad "wrzecionem" nawet jeszcze nie myślę, wsadzę na razie wkład od ZENITa na sprężynce i będę malować (jak coś w ogóle zrobię)

Zrezygnowałem z krańcówek pod wałki (bo koszt przewyższa koszt pojedynczego łożyska liniowego). Zrezygnowałem z obudowanych łożysk liniowych bo były znacznie droższe od gołych. Nie kupiłem hartowanego pręta tylko zwykły kwasoodporny. Dzięki temu za lekko ponad 200pln mam puzle na:

oś X, Łożyska liniowe fi16 + 2 x 450mm pręta stalowego
oś Y, Łożyska liniowe otwarte fi16 + 2 x 450mm pręta stalowego
oś Z, Łożyska liniowe z kasowanie luzu fi16 + 2 x 300mm pręta stalowego.

Ale.. no właśnie, ale nie mam jak tego "posklejać" w urządzenie. W profil ALU nie wsadzę tych łożysk, bo albo wymiary wew. są za duże albo za małe aby je tam sztywno osadzić. W rurkę stalową nie wcisnę, bo co mi to da.. jak nie mam spawarki. Na razie biorę pod uwagę rurkę 1" z tworzywa, która wew. średnice ma 28mm, wsadzę łożysko i jakoś przycisnę metalową obejmą aby przy twierdzić do profilu ALU i aby się nie ruszała.

Pręty na razie dla osi X i Y postanowiłem osadzić w 1 ściance rury kwartarowej aluminiowej z której będzie konstrukcja frezarki. Co prawda nie mam jeszcze pomysłu jak nawiercić w profilu alu 35x35x2 otwór fi16 pod pręt, czy zrobić 15mm i pilnikiem (bo to mam) czy szukać innego rozwiązania.

Jak przyjdą łożyska, to biorę moją zabawkową suwmiarkę do hipermarketu i będę szukać w co można wsadzić łożysko liniowe aby móc odpalić pierwszą maszynę.

Planuje przy jej pomocy zrobić sobie lepszą, ale to za .... dłuuugi czas, a może nawet w ogóle.
Tak czy siak, czytam patrzę i poszukuje ucząc się coraz więcej i rozumiejąc swoje ograniczenia.

Szkoda, że nie ma projektu uniwersalnego KITa urządzenia CNC za projektowanego przez użytkowników forum. Jak siedziałem w elektronice audio to co chwilę wyrastały jakieś społeczne zamówienia grupowe na projekty urządzeń opracowywanych przez np. moderatorów. I można było za niedużą kasę zbudować dobry wzmacniacz, zwrotnicę do głośników, kartę muzyczną o bardzo dobrych parametrach. CNC jednak z natury jest "ciężkie" i nie da się tak łatwo dystrybuować elementów takiego KITu.

Ale jakiś kilka projektów od A do Z, powinno wisieć przyklejonych w działach urządzeń drewnianych i metalowych.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Przeniesienie napędu, Przekładnie Pasowe, Przekładnie Zębate, Listwy zębate”