Łożyska kulkowe do iskrowników. O co chodzi?

Dyskusje na temat elektrowrzecion do napędu narzędzi skrawających

Autor tematu
skoczek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1095
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:04
Lokalizacja: Cieszyn/Kraków

Łożyska kulkowe do iskrowników. O co chodzi?

#1

Post napisał: skoczek » 26 lut 2012, 18:47

Witam serdecznie.
Czym się różni łożysko 7011 znalezione w poniższej hurtowni łożysk: Stożek + 7011
określane jako "Łożyska kulkowe do iskrowników" występujące jako para w cenie 932zł netto od łożyska kulkowego skośnego jednorzędowego? Znalazłem gdzieś przypis że łożysko takie pozbawione jest jednego rantu na zewnętrznej bieżni, ale nic mi to nie mówi więcej bo moje łożysko skośne kulkowe jednorzędowe z wrzeciona też tak ma.

O jakie iskrowniki chodzi? Czy to łożysko nadaje się do zastosowania we wrzecionie jako zamiennik dla łożyska kulkowego skośnego czy nie? Cena takiego łożyska do iskrowników jest podobnie wysoka (no troszkę mniejsza) jak łożyska skośnego stosowanego we wrzecionie.

Z góry dziękuję za pomoc w rozwiązaniu zagadki.
Pozdrawiam, skoczek


Podstawą materialną narodu jest ziemia, przemysł i handel. Kto ziemię, przemysł i handel oddaje w ręce cudzoziemców, ten sprzedaje narodowość swoją, ten zdradza swój naród. - Hipolit Cegielski

Tagi:

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#2

Post napisał: ALZ » 26 lut 2012, 19:03

Pod tą nazwą sa różne łożyska skośne, ale najczęściej chodzi o rozdzielne łożyska skośne o kącie 40 stopni.


Autor tematu
skoczek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1095
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:04
Lokalizacja: Cieszyn/Kraków

#3

Post napisał: skoczek » 26 lut 2012, 19:13

Witam.
Dzięki Kolego ALZ za informację. A wiesz może o jakie iskrowniki chodzi? Jeżeli 40 stopni to raczej do wrzeciona się nie nadają bo tam głównie stosuje się kąt 15 stopni, zgadza się czy jestem w błędzie i można je dać do wrzeciona?
Pozdrawiam serdecznie.
Podstawą materialną narodu jest ziemia, przemysł i handel. Kto ziemię, przemysł i handel oddaje w ręce cudzoziemców, ten sprzedaje narodowość swoją, ten zdradza swój naród. - Hipolit Cegielski

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#4

Post napisał: ALZ » 26 lut 2012, 19:24

Można, ale trzeba sprawdzić w katalogu nośność i dopuszczalne obroty. Mimo wszystko lepsze są standardowe łożyska. Kąt 15 stopni jest dla najwyższych prędkości, ale jeśli wrzeciono będzie poddane wiekszym obciążeniom stosuje się łożyska o kątach większych 25 - 40 stopni. Wiele firm stosuje różne modyfikacje łożysk i mozna czasami spotkać kąty np. 18 lub 21 stopni.


wieslawbarek
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 847
Rejestracja: 05 gru 2006, 22:28
Lokalizacja: Bielsko Biała

#5

Post napisał: wieslawbarek » 26 lut 2012, 19:35

Z tymi łozyskami do iskrowników to chyba taka sama historia jak z telefonami komórkowymi że trzeba je trzymać w komórce :mrgreen: Parowane są drogie bo podobno są razem dobierane czyli dwa w tandemie mają prawie zero luzu i są nie za bardzo wstępnie napięte co do kąta to na łożysku jest oznaczenie

[ Dodano: 2012-02-27, 09:41 ]
Tak z ciekawosci popatrzyłem do katalogu Fłt co to też sa te łożyska do iskrownik ów no i są to łożyska do AGD i chyba że komutatory iskrzą to temu te iskrowniki :wink: Budowa jak normalnego łożyska tylko brakuje jednej połowy bieżni by można go oddzielnie złożyć.czyli prawie jak skośne.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektrowrzeciono”