Frezarka Bernardo FM 50 VM

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę
Awatar użytkownika

GrafRamolo
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 699
Rejestracja: 03 sty 2011, 23:18
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

#11

Post napisał: GrafRamolo » 03 kwie 2014, 22:45

Nie wiem czy to oczekiwany gabaryt ale może?
https://www.wabeco-remscheid.de/index.p ... LF-hs.html
Jakość wysoka.



Tagi:


intr
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 6
Posty: 8
Rejestracja: 22 lis 2007, 22:06
Lokalizacja: Międzychód

#12

Post napisał: intr » 08 cze 2014, 23:15

Podbijam temat, gdyż sam o takiej maszynie myślałem a że miałem okazję ją obejrzeć na żywo na niedawnym machtool w Poznaniu to mogę rzucić więcej info do tematu. Otóż niedaleko stoiska berdnardo miała swoje stoisko top poręba. Hafen wystawił FM50, top poręba - mex 45pf. Na pierwszy rzut oka są to te same maszyny, jednak jak się im bliżej przyjrzeć, to występują zasadnicze różnice w ich wykonaniu. Poręba ma m.in silnik celma, polską elektrykę, oprzyrządowanie bison, na prowadnicach widać wyraźniejsze skrobanie niż w bernardo. Podobno mają też gwarantowaną geometrię. Generalnie na oko te maszyny łączy tylko wspólny kształt odlewu. Na minus w porębie działa brak silnika podnoszenia.

Niemniej na całym forum nie znalazłem żadnego info o tej firmie top-poręba, więc nie wiem za bardzo co o tym myśleć. Frezarka z poręby jest dokładnie 2 razy droższa od "tego samego" bernardo. Miał ktoś z tym styczność?

Awatar użytkownika

Autor tematu
skrzat
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 6
Posty: 887
Rejestracja: 02 maja 2007, 20:55
Lokalizacja: inąd

#13

Post napisał: skrzat » 08 cze 2014, 23:30

Śmierdzi mi to czymś w stylu Bernardo z Austrii ;) Na dniach będę miał w końcu tego makteka z liniałami to mogę zdać relacje jak się spisuje
Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę budkę z piwem!


intr
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 6
Posty: 8
Rejestracja: 22 lis 2007, 22:06
Lokalizacja: Międzychód

#14

Post napisał: intr » 09 cze 2014, 08:09

skrzat pisze:Śmierdzi mi to czymś w stylu Bernardo z Austrii
Mi też śmierdziało, ale oglądałem każdą część i jednak są tylko podobne. Zasadnicza różnica była też w sposobie blokowania pinoli. W top porębie jest wajcha jak w klasycznych porządnych frezarkach. Jeżeli faktycznie tylko surowy odlew kupują jak twierdzą, a geometrię wyprowadza się u nas przez porządnych fachowców, to może to być ciekawa alternatywa. Dziwne tylko, że nic o tym nie słychać na forum. Nikt nie używa ?

Jest jeszcze wafo i model: http://www.wafo.pl/products/frw-32/ cena w zasadzie ta sama co maktek, przy czym to czyste chiny. Jakość nieokreślona. Na machtool się nie wystawiali.

Awatar użytkownika

GrafRamolo
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 699
Rejestracja: 03 sty 2011, 23:18
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

#15

Post napisał: GrafRamolo » 09 cze 2014, 08:57

a jaka cena tej poręby? (ta njamniejsza frezarka)


intr
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 6
Posty: 8
Rejestracja: 22 lis 2007, 22:06
Lokalizacja: Międzychód

#16

Post napisał: intr » 09 cze 2014, 09:45

Jeszcze nie dostałem pełnej oferty, ale na targach za golasa chcieli 20 kzł netto. (mex45 czyli fm50 z bernardo i inne klony z tej rodziny)

Podobno bicie wałka długości 300 mm zamontowanego we wrzecionie nie przekracza 0,03 na końcówce. Prowadzenie stołu 0,02 na całej długości. Głowicą 63 można planować stal biorąc 1mm na przejście. Są to jednak informacje ze stoiska niczym niepotwierdzone. Pokazywano mi tylko twardość łoży na innych maszynach z tej firmy na ręcznym twardościomierzu - 54 HRC.


intr
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 6
Posty: 8
Rejestracja: 22 lis 2007, 22:06
Lokalizacja: Międzychód

#17

Post napisał: intr » 24 lip 2014, 22:03

Wiadomo juz cos na temat tego Makteka wymienionego wyzej? Dojechal? Z poreby zrezygnowałem. Za maszynę z odczytami, posuwem i wierceniem polautomatycznym wychodzilo ponad 40 netto. Gruba przesada jak za chiński czy tam tajwanski odlew...

Awatar użytkownika

Autor tematu
skrzat
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 6
Posty: 887
Rejestracja: 02 maja 2007, 20:55
Lokalizacja: inąd

#18

Post napisał: skrzat » 24 lip 2014, 22:10

Dojechała, poskrobała już trochę i daje rade. Nawet już serwis do niej musiał przyjechać. Okazało się, że jeden przewód w krańcówce nie stykał. Na serwisanta czekałem 2 dni robocze więc pozytywnie. Jakość wykonania na dobrym poziomie, oprócz niedokręconego przełącznika nie znalazłem większego bubla poza kilkoma szczegółami. Sama podstawa "wanna" jest z jakiegoś kompozytu a nie odlewu, przy ustawianiu się trochę wyszczerbiło. Osłony są tak zrobione, że bez ich zdjęcia frezarka ma pole robocze 5x10cm, od razu poszły precz, bhpowiec pewnie by miał jakieś ale. Niestety jeszcze kończę urządzać się w nowym miejscu i nie wykorzystuje jej na tyle żeby coś bardziej konstruktywnego o niej napisać.
Ostatnio zmieniony 24 lip 2014, 22:29 przez skrzat, łącznie zmieniany 1 raz.
Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę budkę z piwem!


intr
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 6
Posty: 8
Rejestracja: 22 lis 2007, 22:06
Lokalizacja: Międzychód

#19

Post napisał: intr » 24 lip 2014, 22:23

O tym modelu za wiele na forum nie ma. Czy maktek podaje jakieś patametry jakościowe?


intr
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 6
Posty: 8
Rejestracja: 22 lis 2007, 22:06
Lokalizacja: Międzychód

#20

Post napisał: intr » 23 gru 2014, 21:30

odgrzewam kotleta. Kupiłem maszynę z tematu, mam w warsztacie, więc jeżeli interesuje kogoś cokolwiek, śmiało pytać, gdyż ogólnie informacji nie ma za wiele i ja musiałem zaryzykować. Ostatecznie jestem zadowolony. Dosyć udany model jak na moje potrzeby sii.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”