Potrzebna frezarka, więc postanowiłem sobie zbudować

Maszyny wykonane z drewna, płyt meblowych itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
ajatol
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 7
Posty: 15
Rejestracja: 25 maja 2013, 19:37
Lokalizacja: Manchester, Nidzica

#11

Post napisał: ajatol » 02 cze 2013, 08:53

A dobry operator nigdy nie walnie frezem w imadlo etc

Bledy sie zdazaja, bledy elektroniki rowniez.
Pierwsza kolizja i silniki zrobia z maszyny sterte polamanych listewek
Pewnie masz rację.

Siedziałem sobie całą noc przeglądając chińskie serwisy aukcyjne. Ceny wydają się teoretycznie bardzo atrakcyjne a różnica przy osiach na wałkach podpartych i prowadnicach z wózkami wydaje się niewielka nawet jeżeli liczyć przesyłkę + cło +vat. Będę musiał wniknąć głębiej w temat co to znaczy ten FOB price (mniej więcej wiem).

Miałbym takie pytania
1. Czy jest różnica w działaniu w śrubach prawoskrętnych a lewoskrętnych. Czy jest jakiś standart np wszystkie są lewoskrętne a prawoskrętne tylko na życzenie.
2. Czy śruby kupowane z obrobionymi końcami maja jakiś standart ( czy jeżeli sobie nie życzę inaczej zawsze są obrobione tak samo).
Jako alternatywnym rozwiązaniem do wypełnienia korpusu piaskiem, zastanawiam się nad ...

zabezpieczeniem wnętrza korpusu przed wilgocią i ... wypełnieniem wnętrza np. wodą.
Do transportu wodę można spuścić.
Wydaje mi się że stwarzałoby to za dużo problemów z uszczelnieniem.



Tagi:


Zbych07
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1479
Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
Lokalizacja: Pruszków

#12

Post napisał: Zbych07 » 02 cze 2013, 09:13

oprawcafotografii pisze:
ajatol pisze:
AKI naped do maszyny sklejkowe to idiotyzm. I nie przekonasz
mnie tym, ze "kiedys" przeniesiesz go na silniejsza maszyne...

Pierwsza kolizja, czy wjechanie na koniec osi skonczy sie tak:
Wydawało mi się że po to są krańcówki (wyłączniki) na osiach
A dobry operator nigdy nie walnie frezem w imadlo etc ;)

Bledy sie zdazaja, bledy elektroniki rowniez.
Pierwsza kolizja i silniki zrobia z maszyny sterte polamanych listewek ;)

q

Błędy się zdarzają ale nie są regułą.
Są osoby które są takimi doświadczeniami prześladowane ale są też takie, które o tym słyszały a nawet widziały ale osobiście w jakiś tajemniczy sposób nie doświadczyły.
W stertę złomu można zmienić każdą maszynkę, wcale nie musi być zbudowana ze sklejki.

Pomysłu kupna solidniejszych silników, elektroniki itp. z zamysłem ich zastosowania w wersji rozwojowej maszynki osobiście bym nie dyskredytował. Lepiej mieć zapas mocy niż niedobór.


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 6134
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#13

Post napisał: oprawcafotografii » 02 cze 2013, 09:18

Zbych07 pisze:...Lepiej mieć zapas mocy niż niedobór.
Pozwole sobie polimeryzowac ;)

Nadmiar mocy w tym wypadku moze prowadzic prosto do zniszczenia maszyny.
Niedobor do w zasadzie niczego zlego...

Silniki 3Nm wystarczaja do wydajnej obrobki aluminium wrzecionem 1kW.
12Nm maja sens w Kamarowych czolgach, nie w maszynce ze sklejki.

q


Autor tematu
ajatol
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 7
Posty: 15
Rejestracja: 25 maja 2013, 19:37
Lokalizacja: Manchester, Nidzica

#14

Post napisał: ajatol » 02 cze 2013, 19:22

Czy jest jakaś alternatywa dla dwóch śrub w osi Y bo wolałbym tego uniknąć.
Ostatnio zmieniony 02 cze 2013, 21:44 przez ajatol, łącznie zmieniany 1 raz.


Malaxis
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 659
Rejestracja: 01 lut 2011, 00:31
Lokalizacja: Bolechowice/Kraków

#15

Post napisał: Malaxis » 02 cze 2013, 21:13

Ciężko to inaczej rozwiązać przy takiej budowie ramy, bo nie da się zastosować jednej śruby centralnie. Teoretycznie przy szerokim rozstawie wózków można by dać jedną śrubę
na boku, ale nie polecał bym takiego rozwiązania tym bardziej że materiałem z którego będzie konstrukcja ma być sklejka.


Huberttt
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 2
Posty: 88
Rejestracja: 01 lut 2013, 13:55
Lokalizacja: Mazowsze

#16

Post napisał: Huberttt » 03 cze 2013, 00:36

Dwie śruby nie wymuszają dwóch silników. Możesz połączyć śruby paskiem i napędzać jednym silnikiem. Było na forum trochę dyskusji o problemach(?) z synchronizacją dwóch silników w jednej osi. W tego rodzaju konstrukcji pasek jednak będzie nieźle powyginany :grin: A może jeden silnik na bramie i paskiem napędzane nakrętki na nieruchomych śrubach :idea:


Autor tematu
ajatol
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 7
Posty: 15
Rejestracja: 25 maja 2013, 19:37
Lokalizacja: Manchester, Nidzica

#17

Post napisał: ajatol » 03 cze 2013, 01:50

Huberttt pisze: A może jeden silnik na bramie i paskiem napędzane nakrętki na nieruchomych śrubach :idea:
Mogłbyś to wyjaśnić, może jakis obrazek bo nie rozumiem.


Huberttt
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 2
Posty: 88
Rejestracja: 01 lut 2013, 13:55
Lokalizacja: Mazowsze

#18

Post napisał: Huberttt » 03 cze 2013, 09:40

Bardzo poglądowy rysunek poniżej. Na czerwono nakrętki. Poszukaj forum pod hasłem napędzane nakrętki wiem, że były o tym wątki ale nie czytałem ich za bardzo więc nie wiem jak się to realizuje. Na pewno nie w tak banalny sposób jak ja narysowałem bo byś musiał mieć na nakrętce wyfrezowane rowki pod paski.

A w oryginalnym projekcie na jakim się wzorujesz to całość nie jest przypadkiem napędzana właśnie paskami, w ogóle bez śrub? Ja robię bez śrub właśnie na paski w większej maszynie i idzie ku dobremu, poniżej link w podpisie.
Obrazek

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja drewniana”