Przecinanie kształtowników plazma/laser/hydroabrazja

[bakel]

Witam
Panowie, doświadczeni i nie tylko użytkownicy, jaką technologię najlepiej dobrać do przecinania kształtowników. Chodzi o cięcie w linii prostej głównie ceowników, dwuteowników na żądaną długość.
Dotychczas poziomo zgrupowane (po 5 sztuk) profile były cięte za pomocą pił tarczowych chłodzonych wodą pod wysokim ciśnieniem. Posuw pił wynosił ok 0,3/min (w zależności od profilu). Jakie są prędkości posuwu oferowane przez poszczególne technologie? Dodam, że praca przecinarki będzie pracą ciągłą, przez 4-6h przecinarka będzie musiała pracować non-stop.
Za ofertami jakich producentów należałoby się rozejrzeć? Budżet wynosi ok. 1-2 mln zł

[luras]

laser jest najszybszy i najdokładniejszy, co się za tym kryje najdroższy z tych wszystkich maszyn. Nie wyobrażam sobie cięcia kształtowników na wypalarce plazmowej... Najlepsze do tego moim zdaniem są piły. Maszyny które wymieniłeś stosuje się do wycinania elementów z blachy.

[cnccad]

Jeżeli cięcie kształtowników na długość to raczej tylko przecinarka tarczowa gdyż tak jak pisze kolega po wyżej laser drogi i w dwuteowniku nie dojdziesz głowicą , plazma to samo a gazówka to dużo zabawy by coś uciąć.
Ja by ciąć po długości to plazma była by OK.

może jeszcze taśmówka ale chyba szybkości sa nie duże .

[tako230]

Wedlug mnie najlepiej pila tasmowa,automatyk.
Operator typuje ilosc detali oraz ich dlugosc a reszte maszyna sama wykonuje.

[bakel]

Najlepsze do tego moim zdaniem są piły. Maszyny które wymieniłeś stosuje się do wycinania elementów z blachy.

Wiem, że wypalarki głównie stosuje się do wycinania elementów z blachy, ale miałem na myśli to czy ta technologia sprawdzi się również przy przecinaniu w linii prostej.
Z szybkości pił tarczowych jesteśmy zadowoleni, jednak koszty eksploatacji, m.in. koszty tarcz pił, koszty remontów oraz pobór energii elektrycznej stanowi duże obciążenie.
Z wstępnych ofert, które otrzymaliśmy polecano nam przecinarki plazmowe. Orientujecie się jak wyglądają koszty eksploatacji plazmówki?

Dodam, że gdyby ciąć pod kątem to największa grubość cięcia będzie wynosić około 30mm.

[cnccad]

Jeżeli bedziesz ciąc po długości plazmą to po prostu zrobią Ci sie "banany"
Jak będziesz ciąć np "H" ( dwuteownik ) to jak niby byś plazma jego wewnętrzne części przeciął ?? łuk sie zerwie i po zamiatane.
jakoś nie widzę plazmy w cięciu tych profili

Chyba żę reczna ... ale i tak stracisz na jakości cięcia

[luras]

Z logicznego punktu widzenia kolego jak widzisz eksploatowanie plzamy, o wiele droższej maszyny od pił? Same dysze to wkład 200zł za komplet a uwierz mi, że nie ma nic lepszego od orginalnych (dłuższa żywotność). Do tego podchodzi jeszcze kompresor który ciągnie mase prądu, oraz sama eksploatacja przynajmniej raz do roku jakies 5tys. Chyba, że maszyna będzie na gwar to możesz pójść na układ z firmą i za około 2tys miesięcznie przegląd i wymiana części zużywających się, typu łożyska itp.
Weź pod uwagę to, gdy coś się popsuje a okres gwarancji już się skończy, to jak myślisz ile kosztują części do maszyny wartej 1milion złotych? (Głowica plazmy, falownik itd.)

[cnccad]

No to przemyśl czy jest droższy … i nie wywalaj cenami jak nie znasz marki i jego faktycznego pokrycia cen.
Do czego Ci kompresor potrzebny ??
Jak do plazmy , to nikt się nie określił jeszcze że to musi być plazma powietrzna.
Nie jest powiedziane że zamiennik jest gorszy od oryginału. Czasami to duże znaczenie ma sam czynnik ludzki.
Problem jest jedynie w technologii cięcia.

[chrisz1796]

tak jak koledzy piszą, jeśli przecinarka tarczowa nie starcza to taśmówka będzie najlepsza, odpowiedni podział zębów i naprzód.
Taśma ma zazwyczaj więcej zębów od tarczy, co w wielu przypadkach (nie zawsze, kwestia wielokości profilu) oznacza dłuższą pracę i zazwyczaj w efekcie końcowym tańsze cięcie.
Chyba, że tarcze są śmiesznie tanie (nie wiem, nie używam) to wówczas nie ma sensu.
Przy twoich gabarytach taśmy będą kształtowały się w cenie 100 - 200 pln

pozdro 4 all

[bakel]

luras, nie mam pojęcia o kosztach eksploatacji plazmy czy lasera, dlatego też pytam.

chrisz1796, koszty jednej tarczy to ok. 3000-4000zł, a jedna tarcza wystarcza(ładny rym;) na ok. 1200-1400 ton. Oczywiście zakładam jej ostrzenie co kilkaset ton.
Jak przedstawia się sprawa żywotności taśm?