tud 50x1000 czy c11mt

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
tir1983
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 3
Rejestracja: 28 lis 2015, 19:25
Lokalizacja: tarnów

tud 50x1000 czy c11mt

#1

Post napisał: tir1983 » 28 lis 2015, 19:39

Witam.
panowie potrzebuje kupić tokarkę do serwisu tir i naprawy siłowników klap załadowczych
szukam tokarki by bez problemowo dorabiać głowicę do siłowników wraz z gwintami dorabiania sworzni i drobnych prac typu przetoczenie komutatora. Porównuje te dwa modele bo się cieszą dobrymi opiniami tylko pomóżcie mi wybrac cos spośród tych modeli mowa o tud 40/50 i c11mt ,cu500. Proszę znawców tematu o poradę tokarka do warsztatu będą robione zarówno rzeczy durze jak i precyzyjne małe roboty

[ Dodano: 2015-11-28, 19:51 ]
dodam ze cały czas mamy tokarka tsb 20 ale z gwintami jest ciężko niema sprzęgła itp. po prostu mamy jej dość. dlatego chce większą bardziej stabilną tokarkę. nie zależy mi na tym aby zebrać z wałka od razu 5mm. tylko by wsadzić cos dużego jednocześnie do precyzyjnych małych robót , za każdym razem cos innego. dziękuje bardzo ze sugestie.



Tagi:


Areo84
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 991
Rejestracja: 26 gru 2009, 09:33
Lokalizacja: ...

#2

Post napisał: Areo84 » 28 lis 2015, 23:27

TUD to mocne tokarki, ale jeśli dużo gwintujesz to lepsza będzie bułgarska CU500. TUD i TUC mają specyficzną budowę napędu wrzeciona. Sprzęgło załączane jest jednocześnie z silnikiem jedną wajchą. Zmiana kierunku obrotów jest przez zmianę faz na silniku. Przez to częste gwintowanie zwłaszcza krótkich gwintów wymusza ciągle jego załączanie i wyłączanie ze zmianą kier. obrotów a to dla niego katorga .

W CU silnik odpala się najpierw pstryczkiem, a sprzęgło oddzielnie wajchą.> Zmiana kierunku obrotów lewo/ prawo jest mechaniczna a nie elektryczna, także silnik pracuje sobie ciągle. To lepsze rozwiązanie do częstego gwintowania. CU mają też dobrą opinię, większą dziurę wrzeciona i według mnie lepsze , bardziej czytelne noniusze.


Autor tematu
tir1983
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 3
Rejestracja: 28 lis 2015, 19:25
Lokalizacja: tarnów

#3

Post napisał: tir1983 » 29 lis 2015, 08:06

jeszcze jakieś główne różnice sa miedzy tymi sprzętami,


ak47
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 937
Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

#4

Post napisał: ak47 » 29 lis 2015, 08:41

Bułgarki Cu C11 mają sterowanie posuwami na dzojstiku, gwarantuję że po pracy dżojstkiem nie wrócisz już do rozwiązania które ma TUD. Jedna wajcha a obsługujesz posuwy w każdą stronę + ich przyspieszenie.

Natomiast do TUDa łatwiej dokupić podtrzymki bo to popularne rodzime maszyny więc jak nie kupisz w komplecie z maszyną to wejdziesz na allegro dowolnego dnia i na pewno jakaś się znajdzie. Do C11MT na pewno będziesz musiał polować, do CU500 są natomiast dość częste.

Awatar użytkownika

Czesio
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 320
Rejestracja: 22 lut 2011, 19:47
Lokalizacja: Ustroń

#5

Post napisał: Czesio » 29 lis 2015, 09:10

Tokarki C11MT i CU500 są nadal produkowane :)


Autor tematu
tir1983
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 3
Rejestracja: 28 lis 2015, 19:25
Lokalizacja: tarnów

#6

Post napisał: tir1983 » 29 lis 2015, 09:50

Czyli jednymi słowy polecacie c11 cu500 dodam że każdy element robimy inny praktycznie zero powtarzalności

[ Dodano: 2015-11-29, 14:01 ]
o do obydwu Bułgarek można założyć mniejszy silnik

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”