stalki - jak zaostrzyć?

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
YaPKnn
Posty w temacie: 30

#61

Post napisał: YaPKnn » 10 wrz 2013, 13:08

Mat3ys pisze:Suwmiarką pochwalisz się za jakiś czas czy nadal jest wszystko jak być powinno nowe zawsze wygląda fajnie ;)

Czujnik mam zwykły za 40zł 0-10 i radziecki z mniejszym zakresem. Do tego kup statyw magnetyczny i wystarczy.
Suwmiarkę mam juz jakieś 2-3 miesiące (nie pamiętam dokładnie) i póki co jest wszystko git.
Czujnik też już kupiłem, siedziałem i wybierałem po sklepach internetowych wyszło razem ze statywem i dostawą 136zł. Czyli cena byle badziewia w markecie. Statyw Limit i czujnik Darmet.

[ Dodano: 2013-09-10, 17:31 ]
RomanJ4 pisze:
YaPKnn pisze:najprawdopodobniej uchwyt bije i z tegoż powodu tworzywo tak łatwo wyjeżdża z mocowania
jak napisał kolega pukury, bicie nie ma tu nic do rzeczy, a to że materiał "wyjeżdża" ze szczęk spowodowane jest słabym "trzymaniem" przez szczęki materiału. Co wcale nie jest jednoznaczne ze słabym dokręceniem, a raczej z małą powierzchnią szczęk trzymającą elastyczny materiał.
Niestety nie mam dziś czasu, żeby sprawdzić i zrobić fotki, ale sprawdziłem bicie póki co na oko bo czujnik jedzie jeszcze, na odległości 20cm od uchwytu jest lekko koło centymetra.

Tak sobie myślę, że:
w momencie kiedy ustawiam materiał żeby bicia nie miał, to niejako go koszę w uchwycie, co jeszcze zmniejsza powierzchnię szczęk trzymającą materiał.

Jutro przyjedzie czujnik, to poobracam uchwyt i pozamieniam miejscami szczęki - zobaczymy czy uda się to zniwelować.



Tagi:


yago44
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 198
Rejestracja: 15 wrz 2007, 21:43
Lokalizacja: glogów

#62

Post napisał: yago44 » 10 wrz 2013, 22:47

jak to pozamieniasz szczęki ? każda szczęka ma numer i przypisane miejsce w uchwycie i nie można ich wkręcać inaczej
alkohol niszczy skórę-szczególnie na dłoniach i kolanach.


Autor tematu
YaPKnn
Posty w temacie: 30

#63

Post napisał: YaPKnn » 10 wrz 2013, 22:54

Numery i owszem ustalają kolejność, nie wiem jak powinno być, ale na moim chińskim uchwycie nie ma żadnego znacznika od którego miejsca rozpocząć wsuwanie szczęk, tak więc mogę zachowują oczywiście kolejność włożyć je na 3 sposoby.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 11576
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#64

Post napisał: RomanJ4 » 11 wrz 2013, 00:07

kolejność szczęk zakładanych w uchwyt zapewne kolega zna, (kolejno od lewej do prawej - od najbliższego środkowi uchwytu zęba szczęki, do najdalszego)
Obrazek

Jeśli w dnie prowadnicy szczęki nie ma oznaczenia ("0"; "1"; lub strzałka) to zaczynamy obojętnie od której.
Ostatnio zmieniony 11 wrz 2013, 00:10 przez RomanJ4, łącznie zmieniany 2 razy.
pozdrawiam,
Roman


Autor tematu
YaPKnn
Posty w temacie: 30

#65

Post napisał: YaPKnn » 11 wrz 2013, 00:08

no właśnie nie ma, dlatego mogę je włożyć na trzy sposoby, dodając do tego trzy mocowania uchwytu mam 9 kombinacji tak żeby wybrać tę gdzie bicie jest najmniejsze.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 11576
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#66

Post napisał: RomanJ4 » 11 wrz 2013, 00:14

YaPKnn pisze:na odległości 20cm od uchwytu jest lekko koło centymetra.
nawet przestawione szczęki nie powinny dać aż takiego bicia, być może trzeba będzie przetaczać, ale przedtem dobrze jest znaleźć najmniej bijące ustawienie, i oznaczyć na przyszłość prowadnice pierwszej szczęki.
pozdrawiam,
Roman


Autor tematu
YaPKnn
Posty w temacie: 30

#67

Post napisał: YaPKnn » 11 wrz 2013, 00:16

Tak właśnie zamierzam zrobić. Oznaczyć ustawienie uchwytu i szczęk w najmniej bijącym położeniu, a potem zobaczymy jak małe bicie uda się uzyskać. W jakiej odległości od uchwytu powinienem mierzyć i z jakiej wartości należy się cieszyć ?

[ Dodano: 2013-09-11, 16:25 ]
No więc:

Uchwytu nie da się założyć w innym położeniu, w zasadzie nie wiem czemu... nie wchodzi na zamek i tyle.

Oznaczeń pierwszej szczęki nie ma, znalzłem najlepsze położenie, gdzie bicie na odległości 10cm od uchwytu jest 5-6 setek.

nie wiem na ile jest to bicie przedmiotu który wykorzystałem jako trzpień (fi 12). niby powinno być zerowe, jako że to trzpień od wyważarki jak pisałem kupiony w sklepie z łożyskami a nie zwykły pręt z kwasówki.

Ma około 50cm długości, sprawdziłem na wyważarce i na środku, ma 6 setek bicia, ale sprawdzając uchwyt wykorzystałem ostatnie 10cm tego pręta.

Reasumując jak na chińczyka za małe pieniądze nie jest chyba tragicznie.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”