Prośba o pomoc - książka o obrabiarkach

Dyskusje na temat innych obrabiarek i systemów sterowania stosowanych w maszynach przemysłowych

mdg
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 700
Rejestracja: 16 gru 2008, 09:16
Lokalizacja: Dzierżoniów

#11

Post napisał: mdg » 13 lip 2010, 12:42

gosiaaaaa pisze:Czy gdybyśmy zawarli w tym poradniku schematy techniczne, gotowe algorytmy programowania, procedury doboru narzędzi i komplet dokumentacji oraz wytyczne bezpieczeństwa znalazłby zastosowanie?
To już nie byłby poradnik tylko jakiś leksykon (5 tys. stron), ja tego nie widzę, nie miałbym ochoty wertować, byłbym raczej za wersją elektroniczną ,ale to jak już wcześniej zauważył inny kolega, podobne byłoby do naszego forum :)


Pozdrawiam

Grzesiek
Samozwańczy programista CNC

Tagi:


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 5372
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#12

Post napisał: jasiu... » 14 lip 2010, 10:17

Nadal twierdzę, że byłoby to niepotrzebne spłycanie wiadomości, jakie są zawarte w bezpłatnych materiałach, jakie są dołączane do każdej obrabiarki, czy (jak w przypadku Sandvika) do narzędzi.

Takie kilka książek ma tę zaletę, że ja wiem, czego gdzie mam szukać. Czy problem leży w nieznajomości jakiejś funkcji (ot przykład - niewielu stosuje choćby STOPRE w Sinumeriku, a mnie się często przydaje, ot choćby jeśli stosuję zmianę punktu zerowego w tokarce w X). I o takich niuansach książka nie może pisać, bo wówczas instrukcję Sinumerika musiałaby po prostu uwzględnić w całości.

No dobrze, a gdzie Fanuc, czy HH?

W tej chwili "fachowiec" doskonale wie, gdzie szukać informacji na interesujące go tematy. Po pierwsze, bo nie chce się wertować stron, w systemie pomocy. W sinumeriku jest jeden klawisz i nieznana funkcja wyświetla się od razu na ekranie. No to po co po książkę sięgać? To tylko przykład.

Nie kupiłem żadnej z książek, jakie się do tej pory ukazały, bo są ogólne i niewiele wnoszą w pracę osoby, która pół życia spędziła z obrabiarkami. Do tego lepsze są ogólne książki (teoria skrawania, rozumiana ogólnie) plus ten dodatek - sterowanie - czyli co mam wpisać, by zamiast ja kółkiem silnik sam poruszał obrabiarką. Pierwszy temat - książki z teorii skrawania są i są znane. Drugi - system sterowania - to właśnie książki, jakie wchodzą w skład DTR każdej maszyny. Ja z pełnym przekonaniem twierdzę, że takiego podręcznika bym nigdy nie kupił. Byłoby to drogie, wiedza najprawdopodobniej i tak pobieżna, a poza tym wiele komunałów, niepotrzebnych definicji, a i tak do fabrycznej instrukcji nieraz musiałbym sięgać.


barcel
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 208
Rejestracja: 20 lis 2008, 09:14
Lokalizacja: Polska

#13

Post napisał: barcel » 14 lip 2010, 10:48

jasiu... pisze:Nadal twierdzę, że byłoby to niepotrzebne spłycanie wiadomości, jakie są zawarte w bezpłatnych materiałach, jakie są dołączane do każdej obrabiarki, czy (jak w przypadku Sandvika) do narzędzi.

Takie kilka książek ma tę zaletę, że ja wiem, czego gdzie mam szukać. Czy problem leży w nieznajomości jakiejś funkcji (ot przykład - niewielu stosuje choćby STOPRE w Sinumeriku, a mnie się często przydaje, ot choćby jeśli stosuję zmianę punktu zerowego w tokarce w X). I o takich niuansach książka nie może pisać, bo wówczas instrukcję Sinumerika musiałaby po prostu uwzględnić w całości.

No dobrze, a gdzie Fanuc, czy HH?

W tej chwili "fachowiec" doskonale wie, gdzie szukać informacji na interesujące go tematy. Po pierwsze, bo nie chce się wertować stron, w systemie pomocy. W sinumeriku jest jeden klawisz i nieznana funkcja wyświetla się od razu na ekranie. No to po co po książkę sięgać? To tylko przykład.

Nie kupiłem żadnej z książek, jakie się do tej pory ukazały, bo są ogólne i niewiele wnoszą w pracę osoby, która pół życia spędziła z obrabiarkami. Do tego lepsze są ogólne książki (teoria skrawania, rozumiana ogólnie) plus ten dodatek - sterowanie - czyli co mam wpisać, by zamiast ja kółkiem silnik sam poruszał obrabiarką. Pierwszy temat - książki z teorii skrawania są i są znane. Drugi - system sterowania - to właśnie książki, jakie wchodzą w skład DTR każdej maszyny. Ja z pełnym przekonaniem twierdzę, że takiego podręcznika bym nigdy nie kupił. Byłoby to drogie, wiedza najprawdopodobniej i tak pobieżna, a poza tym wiele komunałów, niepotrzebnych definicji, a i tak do fabrycznej instrukcji nieraz musiałbym sięgać.

Zgadzam się z kolegą. Powstanie takiej książki, która byłaby przydatna praktycznie bez potrzeby korzystania z innych dostępnych już publikacji na rynku, jest raczej nierealne.
Oczywiście mozna próbować, ja osobiście byłbym mile zaskoczony gdyby się to komuś udało. Niemniej jest tyle problemów bieżących na maszynach, że o każdym z osobna możnaby napisac książkę, lub pracę doktorską. A zawarcie ich w jednym egzemplarzu - impossible.


Autor tematu
gosiaaaaa
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 4
Rejestracja: 09 lip 2010, 09:49
Lokalizacja: Poznań

#14

Post napisał: gosiaaaaa » 20 lip 2010, 16:34

Niemniej jest tyle problemów bieżących na maszynach, że o każdym z osobna możnaby napisac książkę, lub pracę doktorską. A zawarcie ich w jednym egzemplarzu - impossible.
To są bardzo cenne uwagi - bardzo proszę o jeszcze kilka wskazówek. Czyli rozumiem, że stworzenie fachowego poradnika absolutnie nie wchodzi w grę? A gdyby to był portal internetowy, który zawierałby część merytoryczną, ale też byłby platformą wymiany doświadczeń na kształt forum? To czy taka forma bardziej by Państwu odpowiadała? Częściej Państwo korzystacie z Internetu?

I jeszcze jedno pytanie - czy muszą Państwo przygotowywać, prowadzić obowiązkową dokumentację obrabiarek? Czy mogą Państwo bardziej szczegółowo opisać te bieżące problemy na maszynach?[/quote]


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 5372
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#15

Post napisał: jasiu... » 20 lip 2010, 18:28

Taką rolę spełnia to forum. Nie jest jedyne, ale dość dawno istnieje i ma naprawdę dużą ilość ludzi, którzy tu zaglądają. Czy przeszliby gdzieś indziej - trudno powiedzieć. W końcu czasu nikt za dużo nie ma (bo praca), a więc i na kilka forów czasu braknie.

Co do dokumentacji, to i owszem, są takie wymagania, jak się wprowadza ISO. Najczęściej robi to ktoś zupełnie z obrabiarką nie związany (wykorzystanie obrabiarki i takie tam). Po prostu szkoda by fachowcy tracili na takie rzeczy czas. Każdy wie, kiedy dolać oleju, kiedy zmienić filtr, a odnotowaniem tego może się zająć asystentka kierownika produkcji. W końcu najczęściej takie osoby mają najładniejszy charakter pisma.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Inne obrabiarki przemysłowe”