Szlifowanie śruby kulowej

Dyskusje dotyczące śrub kulowych i trapezowych.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Zienek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 3730
Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Szlifowanie śruby kulowej

#1

Post napisał: Zienek » 12 cze 2012, 09:48

Witam.

Parę faktów:
1. Jak ogólnie wiadomo, to śruby kulowe są twarde jak jasny chlor. okolice 65HRC.
2. No i ciężko znaleźć nożyk, który to weźmie podczas procesu toczenia.
3. No i na TechMigu (klasy Nutool) to już abstrakcja.
4. No więc zamiast toczyć można szlifować.
5. W którymś wątku można było usłyszeć bardzo dobrą opinię o allegrowiczu biedrona i jego diamentowych tarczach. http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=15048192

Pytanie.

Czy taka tarcza diamentowa jest odpowiednim narzędziem do uzyskania odpowiednich "przetoczeń" na śrubie kulowej?
Tarczę umieściłbym w szlifierce stołowej zakotwiczonej na supporcie TechMiga i podjeżdżał co parę setek.

Czy to jest prawidłowe rozwiązanie problemu - "Śruba Hiwin - tocz se sam" ?

Pozdrawiam,
Zienek



Tagi:

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 3706
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#2

Post napisał: MlKl » 12 cze 2012, 11:12

Do stali wystarczy tarcza korundowa. No i śruba kulowa twarda jest ino po wierzchu. Można końcówkę rozhartować palnikiem, można zeszlifować ze dwa milimetry i dalej po prostu przetoczyć.

Awatar użytkownika

Autor tematu
Zienek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 3730
Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

#3

Post napisał: Zienek » 12 cze 2012, 13:55

Mowa tutaj o ściernicy korundowej (czyli kamieniu http://allegro.pl/sciernice-tarcza-scie ... 90148.html ), czy starczy szlifierka kątowa z tarczą korundową?
(np taka http://allegro.pl/tarcze-do-metalu-150x ... 49681.html )

Zastanawiam się, czy taka tarcza diamentowa nie ma mniejszego bicia niż 'korundowe' rozwiązanie.

Miki - robiłeś coś takiego już na swoich tokarkach?

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 3706
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#4

Post napisał: MlKl » 12 cze 2012, 14:57

Jeszcze nie robiłem. Ale Kamar rozhartowuje palnikiem, a inni zeszlifowują po wierzchu z grubsza na dowolnej szlifierce - także kątówką, i potem toczą. Można tę operację również zakończyć szlifem - będzie najprecyzyjniej. Szlifowanie kilku milimetrów z obwodu trochę potrwa, a diamentem to juz zupełnie - szybko się zaklei i zgotuje, diament jest dobry do węglika, albo na leciutkie dogładzenie HSS.


zdzicho
Posty w temacie: 1

#5

Post napisał: zdzicho » 12 cze 2012, 21:13

Aby tarcza nie miała bicia , należy ja obciągnąć , bądź zaprawić( jak zwał tak zwał) . Każda jedna( korundowa ,diamentowa czy borazonowa) po zdjęciu z oprawy i ponownym zakręceniu będzie biła .
Szlifowanie toczkiem na tokarce, to pomysł gorszy niż toczenie. Jak ustawisz zbieżność? Łożyskowanie, tego też pozostawia wiele do życzenia.Kombinować można ,ale sukces to raczej rzecz przypadku.


Zbych07
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1479
Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
Lokalizacja: Pruszków

Re: Szlifowanie śruby kulowej

#6

Post napisał: Zbych07 » 12 cze 2012, 21:55

Zienek pisze:Witam.

Parę faktów:

4. No więc zamiast toczyć można szlifować.

Czy to jest prawidłowe rozwiązanie problemu - "Śruba Hiwin - tocz se sam" ?

Pozdrawiam,
Zienek
Filmik pokazuje, że szlifowanie to dobry pomysł ---->

:grin:


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 16256
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Szlifowanie śruby kulowej

#7

Post napisał: kamar » 12 cze 2012, 22:53

Zbych07 pisze:[

Filmik pokazuje, że szlifowanie to dobry pomysł
:grin:
Nawet b. dobry jak jest na czym :) Przynajmniej fortunką a nie kątówką przytwierdzoną do imaka.

Awatar użytkownika

Autor tematu
Zienek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 3730
Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

#8

Post napisał: Zienek » 12 cze 2012, 23:14

No dobra - tak więc kątówka z tarczą to jest zły pomysł, tak jak myślałem od początku.

Stąd ten pomysł na postawienie takiego urządzenia jak szlifierka stołowa z dobrą tarczą. Tylko jaką?
Kamar - poradź - w Tobie nadzieja :)


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 16256
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#9

Post napisał: kamar » 13 cze 2012, 05:29

Zienek pisze: z dobrą tarczą. Tylko jaką?
Najczęściej białą :) A poważnie , to nie wierzę abyć tak skonstruowaną szlifierką suportową zrobił wymiar w setce. Ja mam szlifierę do wałów a i tak często rozhartowuję końcówki żeby zrobić np. gwint w granicy hartowania. Wazne aby grać tylko tyle ile konieczne i przed zrobieniem nakiełka.

Awatar użytkownika

Autor tematu
Zienek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 3730
Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

#10

Post napisał: Zienek » 13 cze 2012, 12:54

Nawet jeśli nie uda mi się tego zrobić do setki, to dokładność rzędu 10 - 20 setek jest OK. resztę mogę spróbować wziąć nożem, bo już będzie głębiej od wierzchniej - zahartowanej powierzchni..

No i też potrzebuję zrobić gwint, więc co powiecie na taką sekwencję:
1. odizoluję sobie tylko taki kawałek gwintu, który będę chciał wziąć tokarką. Resztę zasłonię np kawałkiem blaszki z małym otworem, albo szyjką szklanej butelki.
2. Palnikiem na propan-butan rozgrzeję końcówkę gwintu do zauważenia pierwszego jarzenia się metalu. To oznacza temperaturę rzędu 500-600'C. Trochę podtrzymuję tę temperaturę.
3. W temperaturze pokojowej dam gwintowi ochłonąć, żeby sobie odpuścił z tym 65 HRC
4. Chłodny gwint można wsadzić w uchwyt i próbować zniszczyć jak najmniej płytek ;)

Pyt 1. Czy są jakieś dedykowane metody łapania w uchwycie śrub kulowych, żeby nie poniszczyć gwintu? zainwestować w sercówkę?
2. Czy po przygotowaniu podtoczeń na łożyska, nakrętkę i sprzęgło kłowe - to spowrotem tę część gwintu hartować?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Śruby Kulowe / Śruby Trapezowe”