Spadek momentu na serwie.

Dyskusje dotyczące serwonapędów i napędów serwokrokowych.

Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 16273
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#11

Post napisał: kamar » 25 mar 2014, 21:53

Chwilowo przerwa w walce, pilniejsze zajęcia. Swoja drogą to krew z cementem taki Simens. W kazdym razie serwo to tylko tam gdzie absolutnie, ale to absolutnie niezbędne :)



Tagi:

Awatar użytkownika

gaspar
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1714
Rejestracja: 13 sty 2006, 16:41
Lokalizacja: Stargard
Kontakt:

#12

Post napisał: gaspar » 25 mar 2014, 23:33

kamar pisze:Chwilowo przerwa w walce, pilniejsze zajęcia. Swoja drogą to krew z cementem taki Simens. W kazdym razie serwo to tylko tam gdzie absolutnie, ale to absolutnie niezbędne :)
aż tak źle? Czy po prostu Siemens Cię delikatnie mówiąc irytuje?
ja z kolei zupełnie przeciwnie podchodzę do tematu, krokówka tylko tam gdzie trzeba ekonomicznie i tylko i wyłącznie tam :)
https://www.instagram.com/cncworkshop.pl/
Obróbka CNC - frezowanie & toczenie


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#13

Post napisał: mc2kwacz » 26 mar 2014, 04:37

Akurat coś takiego jak serwo silnikowe jest bardzo łatwo zestroić (w porównaniu z regulatorami innych obiektów), bo jest tu znikoma inercja.
Trzeba ciut poczytać o regulatorach PID albo zawołać do pomocy człowieka, który się na tym (faktycznie) zna. Ale ze wstępnym przygotowaniem teoretycznym dasz sobie sam radę, bo to nie jest wymyślanie koła.
Jeszcze jedno. Przymierzając się do strojenia, trzeba najpierw przyjąć założenie, jaki efekt regulacji chce się uzyskać. Czy jest dopuszczalne jakieś (jakie) przeregulowanie albo mała oscylacyjność gasnąca.
Jeśli jest jakiś tryb autostrojenia, to trzeba go wykorzystać a potem ewentualnie dociągnąć do oczekiwanego ideału ręcznie.
W ogóle to optymalne najlepsze parametry dojazdowe da się policzyć na podstawie pomiarów właściwości ruchu. Ale tego byle automatyk zakładowy nie zrobi.


Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 16273
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#14

Post napisał: kamar » 26 mar 2014, 05:15

gaspar pisze: Czy po prostu Siemens Cię delikatnie mówiąc irytuje?
qr**, delikatnie mówiąc :)


hecza
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 403
Rejestracja: 06 mar 2012, 13:25
Lokalizacja: Częstochowa

#15

Post napisał: hecza » 26 mar 2014, 10:03

Siemens Masterdrives MC to bardzo dobre napędy.
Fakt – trzeba znać się na ich konfiguracji. Teraz Kolega ma przedsmak tego, co z nimi przeżyłem ja – elektroniczny jednokomórkowiec.
W tym strojeniu (pod LinuxCNC jako tako), od razu mówiłem, że nie pomogę, bo sam bym chętnie się tego nauczył uczciwie robić od kogoś – nie za darmo.
Gdy Kolega opanuje ten temat – złoży maszynę na servach – poużywa – to przestanie pisać takie rzeczy – wówczas silniki krokowe będą denerwować.

Pozdrawiam


Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 16273
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#16

Post napisał: kamar » 26 mar 2014, 16:14

hecza pisze:Siemens Masterdrives MC to bardzo dobre napędy.
Może i dobre ale nie odpowiada mi ich filozofia strojenia. Lenza odpala od strzału daje jeździć
z panelu i poustawiać co się chce. To cholerstwo oporne zanim dojdzie do sterowania. Serwisant Siemensa jak usłyszał jaki typ to się wycofał z pomocy.


hecza
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 403
Rejestracja: 06 mar 2012, 13:25
Lokalizacja: Częstochowa

#17

Post napisał: hecza » 26 mar 2014, 17:27

kamar pisze: Serwisant Siemensa jak usłyszał jaki typ to się wycofał z pomocy.
Wiesz – są tokarze i Tokarze – tak samo pewnie jest z serwisantami.
Ta seria napędów jest już wycofana z produkcji, ale serwis jest gwarantowany do chyba 2020 roku.
Moje napędy dostrajał mi chłopak bezpośrednio po studiach – co prawda kończył je w Niemczech, ale nie był żadnym serwisantem Siemensa, więc wiedza ta nie jest chyba dla człowieka z branży jakąś tajemną.
Mam starą wytaczarkę z płaskim łożem, śrubami trapezowymi i odpowiednio ciężkim stołem, więc gdy zrobi się zdecydowanie cieplej to spróbuję jaki to ból ciągać takie ciężary. :wink:

Serwisanci - jak jutro będę miał dobry humor to może podzwonię i się z nich pośmieję. :smile:

Pozdrawiam

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Serwomotory / Serwonapędy / Napędy Serwokrokowe”