Piko - nieoczekiwane zatrzymanie.
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 3730
- Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Piko - nieoczekiwane zatrzymanie.
Witam,
Podczas pracy zastało mnie takie coś, jak na załączonych filmach:
[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]
Odpaliła się sprężarka, która jak tylko dobija, to powoduje duży spadek napięcia na na 50 m przedłużaczy
To znaczy, że komp traci połączenie przez USB z płytką i przez to się zatrzymuje?
Gdzieś jest jakiś log z takimi zdarzeniami? Czy po prostu lepiej sprężarkę odpalać tylko kiedy maszyna jest na postoju?
Podczas pracy zastało mnie takie coś, jak na załączonych filmach:
[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]
Odpaliła się sprężarka, która jak tylko dobija, to powoduje duży spadek napięcia na na 50 m przedłużaczy
To znaczy, że komp traci połączenie przez USB z płytką i przez to się zatrzymuje?
Gdzieś jest jakiś log z takimi zdarzeniami? Czy po prostu lepiej sprężarkę odpalać tylko kiedy maszyna jest na postoju?
Tagi:
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 523
- Rejestracja: 15 sie 2004, 23:24
- Lokalizacja: Poznań
Szpila jak bum cyk.
Jeśli masz sporo rzeczy podpiętych do długiego cienkiego przedłużacza i włączyła się sprężarka. Pojawił się spory prąd rozruchu. Napięcie przysiadało. Pojawiła się szpilka i sru...
O zasilanie trzeba zadbać.
Jeśli masz sporo rzeczy podpiętych do długiego cienkiego przedłużacza i włączyła się sprężarka. Pojawił się spory prąd rozruchu. Napięcie przysiadało. Pojawiła się szpilka i sru...
O zasilanie trzeba zadbać.
Apeluje o wpisywanie lokalizacji w profil! Czasem okazuje się że mieszkamy po sąsiedzku. Jako pasjonaci, hobbyści możemy sobie pomóc nie tylko anonimowo przez forum....
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 3730
- Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Powiedz to Enea'i - napisałem wniosek o wydanie warunków przyłączenia.
To na początku happy happy, a później telefon, że jednak przyłącze do tych moich bloków jest stare i nie da rady, bo się przeciąży.
Więc najpierw zmodernizują przyłączę, a potem będą podpinać nowych.
Ergo w grudniu po południu będzie prąd...
To na początku happy happy, a później telefon, że jednak przyłącze do tych moich bloków jest stare i nie da rady, bo się przeciąży.
Więc najpierw zmodernizują przyłączę, a potem będą podpinać nowych.
Ergo w grudniu po południu będzie prąd...
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 1617
- Rejestracja: 17 paź 2004, 20:49
- Lokalizacja: Swarzędz
- Kontakt:
Też zawieszało się mi Piko. Do dziś nie wiem co było przyczyną.
Odłączyłem wszystko, pompę próżniową, falownik, wypiąłem kabel USB z wiązki dałem nowy zasilacz. I nic.
Co jakiś czas zawieszenie programu, tylko reset komputera pomagał. Nawet z menadżera programów nie było możliwości zamknięcia. Nie sprawdziłem tylko czy wyjęcie kabla USB do Piko przywróci aktywność programu.
Blisko 100% zawieszeń było podczas cyklu wiercenia. Ale to chyba przypadek, bo falownik był wyłączony.
Jedyne co mi przychodzi do głowy to luźny kabel przy jednej z lamp (świetlówek), które oświetlają pomieszczenie. Ale to naciągana teoria. Chyba zawsze się nie świeciła podczas pracy.
Teraz jest wszystko ok.
Robert
Odłączyłem wszystko, pompę próżniową, falownik, wypiąłem kabel USB z wiązki dałem nowy zasilacz. I nic.
Co jakiś czas zawieszenie programu, tylko reset komputera pomagał. Nawet z menadżera programów nie było możliwości zamknięcia. Nie sprawdziłem tylko czy wyjęcie kabla USB do Piko przywróci aktywność programu.
Blisko 100% zawieszeń było podczas cyklu wiercenia. Ale to chyba przypadek, bo falownik był wyłączony.
Jedyne co mi przychodzi do głowy to luźny kabel przy jednej z lamp (świetlówek), które oświetlają pomieszczenie. Ale to naciągana teoria. Chyba zawsze się nie świeciła podczas pracy.
Teraz jest wszystko ok.
Robert
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2920
- Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
- Lokalizacja: gdzieś
Warunkiem do poprawnego działania każdego urządzenia zasilanego prądem jest przede wszystkim odpowiednia jakość zasilania. Niby oczywiste, a spory procent problemów na tym forum wynika właśnie z tej przyczyny. Napięcie za duże, za małe, zaniki, szpilki, zakłócenia.
Masz sprężarkę, która usadza sieć? Załóż do niej softstart albo falownik. Problemy z pecetem? Zacznij od przyzwoitego UPS z wyjściem sinusoidalnym i filtrem.
Poza tym porządne centralne zasilanie, porządna wspólna listwa ziemi i zera. Prawidłowe łączenie mas.
To niby nie są rzeczy trudne, ale ludzie bez "elektrycznej" wyobraźni popełniają często sporo błędów.
Miałem sterownik Megaplota. Tego faceta który "projektował" wnętrze skrzynki i okablowanie, zwolniłbym tego samego dnia. Maszyna groziła porażeniem prądem (znaczek CE a jakże - obecny). Poza tym wystarczyło wrzeciono puścić na małych obrotach i prawie na bank po paru minutach wisiał port USB. Wewnętrzne oprogramowanie nie potrafiło go postawić bez wyłączenia zasilania całości, czyli zniszczenia pracy.
Odkurzacz potrafił zawiesić sterownik, który bynajmniej niekoniecznie zatrzymywał wtedy ruch(!)
Wywaliłem wszystko, zrobiłem po swojemu, na całkowicie tym samym osprzęcie (poza samym sterownikiem), i teraz mogę spawać 300A tigiem AC obok.
Masz sprężarkę, która usadza sieć? Załóż do niej softstart albo falownik. Problemy z pecetem? Zacznij od przyzwoitego UPS z wyjściem sinusoidalnym i filtrem.
Poza tym porządne centralne zasilanie, porządna wspólna listwa ziemi i zera. Prawidłowe łączenie mas.
To niby nie są rzeczy trudne, ale ludzie bez "elektrycznej" wyobraźni popełniają często sporo błędów.
Miałem sterownik Megaplota. Tego faceta który "projektował" wnętrze skrzynki i okablowanie, zwolniłbym tego samego dnia. Maszyna groziła porażeniem prądem (znaczek CE a jakże - obecny). Poza tym wystarczyło wrzeciono puścić na małych obrotach i prawie na bank po paru minutach wisiał port USB. Wewnętrzne oprogramowanie nie potrafiło go postawić bez wyłączenia zasilania całości, czyli zniszczenia pracy.
Odkurzacz potrafił zawiesić sterownik, który bynajmniej niekoniecznie zatrzymywał wtedy ruch(!)
Wywaliłem wszystko, zrobiłem po swojemu, na całkowicie tym samym osprzęcie (poza samym sterownikiem), i teraz mogę spawać 300A tigiem AC obok.
-
- Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 84
- Rejestracja: 23 lut 2011, 10:50
- Lokalizacja: Mońki
Witam
Mam problem z wrzecionem i piko sprawa wygląda następująco.
Po ustawieniu w piko > materiał > wrzeciono "zawsze off" frezarka frezuje i wszystko jest ok.
Gdy włączę opcję "tylko program" lub jakiś inny frezarka jedzie do 0.0 materiału załącza wrzeciono i stoi wrzeciono pracuje.
w ustawieniach I/O czasy na wrzecionie mam ustawione 6s.
Ta sama sytuacja dzieje się na wyłączonym falowniku słychać jak przekaźnik jest załączany i klops.
Ktoś wie gdzie szukać przyczyny?
[youtube]http://youtu.be/0TR8KQVge6Y[/youtube]
Mam problem z wrzecionem i piko sprawa wygląda następująco.
Po ustawieniu w piko > materiał > wrzeciono "zawsze off" frezarka frezuje i wszystko jest ok.
Gdy włączę opcję "tylko program" lub jakiś inny frezarka jedzie do 0.0 materiału załącza wrzeciono i stoi wrzeciono pracuje.
w ustawieniach I/O czasy na wrzecionie mam ustawione 6s.
Ta sama sytuacja dzieje się na wyłączonym falowniku słychać jak przekaźnik jest załączany i klops.
Ktoś wie gdzie szukać przyczyny?
[youtube]http://youtu.be/0TR8KQVge6Y[/youtube]