Sytuacja wygląda następująco:
Mam tokarkę wyposażoną w sterowanie PRONUM i serwonapędy składające się z silników szczotkowych zasilanych tyrystorowymi zasilaczami posuwów. zasilacz osi X odmówił współpracy i nie reaguje na sygnał wymuszenia z PRONUM-a.
Na pierwszy rzut oka wszystko jest w porządku tzn. po włączeniu napięcia i załączeniu napędów wszystkie diody które mają świecić się świecą, silnik X-a lekko pobrzękuje. Próba wykonania jakiegokolwiek ruchu osią X kończy się jednak wyłączeniem napędów osi i komunikatem o przekroczeniu dopuszczalnego opóźnienia ruchu osi.
Co do tej pory stwierdzłem:
1) zamiana płyty regulatora obrotów pomiędzy zasilaczamy nic nie daje tzn. oś X nadal nie reaguje a oś Z działa prawidłowo
2) zamiana zasilaczy i zamiany płyt regulatorów obrotów pomiędzy osiami: oś X działa prawidłowo a oś Z nie reaguje
3) po włączeniu zasilania i załączeniu osi :
- na szynach wyjściowych obu zasilaczy jest prawie identyczne napięcie AC ok 15V i 0V DC
- przy próbie ruchu osi na szynach osi Z napięcie wzrasta a na szynach osi X pozostaje bez zmian
4) zwieranie i rozwieranie sygnału blokada impulsów sterujących powoduje pojawianie się i znikanie napięcia na szynach osi X
Co może być przyczyną awarii?
Dziwna awaria tyrystorowego zasilacza posuwów Apeny
