Ostrzenie frezów

Dyskusje na temat stosowania i doboru narzędzi, głównie skrawających
Awatar użytkownika

Autor tematu
Jaszuk88
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 724
Rejestracja: 14 gru 2007, 19:54
Lokalizacja: nasza galaktyka
Kontakt:

Ostrzenie frezów

#1

Post napisał: Jaszuk88 » 08 sty 2012, 23:11

Witam.
Jak wielu Kolegów z forum stanąłem przed dylematem ostrzenia frezów grawerskich widiowych o średnicy od 3mm do 10 mm zaostrzonych od 30 stopni do 105 stopni.
Oczywiście najlepiej zlecić to firmie, która takie ostrzenie wykonuje profesjonalnie. To nie ulega wątpliwości jednak w czasie pracy coś się wykruszy i dobrze by było móc naostrzyć taki frez od ręki. Trochę jest na forum ale tak naprawdę nic konkretnego. W jednym temacie zaczęli coś konstruktywnego i się pokłócili jak to często na naszym forum bywa.

1. Interesuje mnie maszynka, ostrzałka, przystawka gotowa którą można kupić za przystępną cenę.
2. Interesują mnie rysunki do samodzielnej budowy małej ostrzałki.
3. Interesuje mnie sama technika ostrzenia, tarcze itp.

Bardzo proszę o konstruktywne propozycje i bez kłótni proszę :smile:



Tagi:

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#2

Post napisał: BYDGOST » 09 sty 2012, 00:32

Podaję dwa linki dość ciekawe. Niestety nie znam polskich stron z tym tematem.
ten już był podawany na forum, ale przypomnę:
http://www.pilotltd.net/engraving.htm
Dość ciekawa ta:
http://www.majosoft.com/engraving/html/ ... cutter.htm
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


rc666
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1251
Rejestracja: 27 cze 2011, 14:48
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce

#3

Post napisał: rc666 » 09 sty 2012, 12:27

W zaleznosci jakie masz doświadczenie w uzywaniu szlifierki, mógłbyś to zrobić "z ręki".
Musisz tylko zwrócić uwagę na to aby krawędź tnąca kroiła materiał. Czyli, szlifujesz tylną cześć freza ( tą półokrągłą). Później dla pewności żeby było dobrze szlifujesz kawałek powierzcni zaraz za krawędzią tnącą tak na "płasko" i powinno być ok.
Nie ma głupich pytań, są tylko głupcy którzy ich nie zadają...

Awatar użytkownika

Autor tematu
Jaszuk88
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 724
Rejestracja: 14 gru 2007, 19:54
Lokalizacja: nasza galaktyka
Kontakt:

#4

Post napisał: Jaszuk88 » 09 sty 2012, 14:38

rc666 pisze:W zaleznosci jakie masz doświadczenie w uzywaniu szlifierki, mógłbyś to zrobić "z ręki".
Musisz tylko zwrócić uwagę na to aby krawędź tnąca kroiła materiał. Czyli, szlifujesz tylną cześć freza ( tą półokrągłą). Później dla pewności żeby było dobrze szlifujesz kawałek powierzcni zaraz za krawędzią tnącą tak na "płasko" i powinno być ok.
Fakt, że ręce mi się nie trzęsą :smile: ale takiej ręki to ja nie mam, żeby ostrzyć ręcznie.


rc666
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1251
Rejestracja: 27 cze 2011, 14:48
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce

#5

Post napisał: rc666 » 09 sty 2012, 18:45

Potrzebujesz szlifierke i dobry kamien. Najwazniesze zeby nie było bicia i pocwicz sobie na jakims zepsutym frezie to nie jest trudne.
Nie ma głupich pytań, są tylko głupcy którzy ich nie zadają...


Bbuli
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 870
Rejestracja: 10 mar 2007, 19:43
Lokalizacja: Rumia

#6

Post napisał: Bbuli » 09 sty 2012, 22:20

To nie jest takie proste.Nawet jeśli się nie trzęsiemy i mamy dobry kamień.W zasadzie tarczę diamentową.Pierwsza sprawa-trzeba podzielić -zeszlifować wałeczek na pół.I tu pierwszy figiel-na pół ale w minusie 0.03-maks0.05mm-przy wałeczkach 1/8cala.
Jeśli wychodzi to nam z ręki to już jesteśmy herosami.Dalsza część będzie prosta-szlifujemy wałeczek w czubeczek tak by krawędź tnąca była najdalej wysuniętym elementem.Jeśli wyjdzie inaczej-frez swoją du** będzie tarł o materiał i nic z tego nie wyjdzie.I na koniec małe piwko-lekkim dotknięciem-właściwie muśnięciem szlifujemy stopkę.Ale na prosto-o okrągłej to nawet herosi mogą zapomnieć. Tak ja to widzę.Ale ja wprawy nie mam ,mogę się mylić i tylko raz lub dwa byłem blisko tego celu by frezik brał metal i grawerował. Do drewna to jeszcze jest szansa z ręki frezik wykonać-ale nie za pierwszym razem.


Awatar użytkownika

Autor tematu
Jaszuk88
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 724
Rejestracja: 14 gru 2007, 19:54
Lokalizacja: nasza galaktyka
Kontakt:

#8

Post napisał: Jaszuk88 » 09 sty 2012, 23:27

Powalająca jest ta z trzeciego linku.


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7627
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#9

Post napisał: pukury » 09 sty 2012, 23:33

witam.
dla mnie powalająca jest koncepcje urżnięcia kawałka tokarki :shock:
nawet chciałem sobie zrobić podobną ostrzałkę - tylko po co ?
do kilku wierteł czy frezów ?
potem stała by na półce bez sensu .
ale kol. intensywnie działających zachęcam - lepiej niż z ręki .
nawet najprostszą wersję .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares

Awatar użytkownika

Autor tematu
Jaszuk88
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 724
Rejestracja: 14 gru 2007, 19:54
Lokalizacja: nasza galaktyka
Kontakt:

#10

Post napisał: Jaszuk88 » 09 sty 2012, 23:55

No właśnie chodzi o tę najprostszą wersję.
Tanią nową szlifierkę można kupić bez problemu. Do tego tarcza diamentowa.
No i ten sprytny uchwyt do ostrzonego narzędzia. I tu by się przydały jakieś fajne, proste rozwiązania.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Narzędzia - frezy, noże, gwintowniki etc ”