Pomoc w zakupie tiga AC-DC

Witam chciałbym zaczerpnąć opinii o zakupie używanej spawarki AC-DC do spawania aluminium ...głównie będzie sporadycznie używana ..mam CITOLINE 3500T MIG-MAG OERLIKON da się tym spawać ale do mis olejowych już za bardzo się nie nadaje ....albo pospawać obudowę skrzyni itp ....może ktoś z kolegów używa takiego tiga Magnum Sherman itp wiadomo jedna rodzina ...link do spawarki magnum mam blisko do tego sprzedawcy akurat likwidacja zakładu spawalniczego .... http://allegro.pl/spawarka-tig-ac-dc-th ... 81350.html

Ja mam Tiga firmy LTS UK. Nie oszukujmy się, wiadomo, że to chinol. Sama spawarka jest fajnie wykonana, zarówno w środku jak i na zewnątrz. Jedyny minus to przewód masowy, który mógłby być grubszy. Kolega ma Magnuma i to jest jeden grzyb. Spawarka od roku spawa co się nawinie. Co najważniejsze z przesyłką nie wyszła więcej niż 1700zł netto.

http://cgi.ebay.co.uk/AC-DC-TIG-WELDER- ... 25648d2d78

Z tym, że jak nie znasz angielskiego to możesz mieć problem, żeby się z nimi dogadać. Szczególnie jeśli chcesz fakturę.

Dlaczego piszesz że Magnum to grzyb ? Cała chińszczyzna jest po jednych pieniądzach. Link który podałeś na ebay to całkiem jak mój Magnum Jedyna jego wada to że nie ma pre-gas, ale można sobie z tym poradzić.

Zbyszko8406: jeśli masz zamiar spawać więcej niż od "czasu do czasu", to raczej kupuj z uchwytem z chłodzeniem wodnym

mam magnum-a MMA / TIG DC.
spawa się tym super. Nie mogę się czepiać. Mam go już trzeci rok i jestem bardzo zadowolony.
Może jedyny minus to brak w nim AC. Ale jak kupowałem to nie planowałem AC a teraz by się z przydało.

Dziś jadę obejrzeć tą używkę ....może ktoś podpowie od razu jakie parametry ustawić do spawania aluminium Dzięki ...

Włączniki:

1. TIG/MMA -> TIG
2. AC/DC -> AC
3. 2T/4T - wedle woli (2T naciskasz przycisk na uchwycie - spawasz, puszczasz przycisk przestajesz spawać; 4T naciskasz i puszczasz przycisk i spaaaaaawasz, naciskasz i puszczasz przycisk kończysz spawać. Przy 4T przy nacisniętym przycisku masz ograniczony prąd spawania)
4. nUnU/------ - proponuję w górę na puls, ale to zależy jak Ci się lepiej spawa
5. ON/OFF - jak z pedałem to ON, jak bez pedału to OFF

pokrętła:

1. Prąd startu - na początek na zero
2. Prąd spawania - to przy włączonym pulsie, musi być więcej niż prąd bazy
3. Prąd bazy - musisz dobrać doświadczalnie (jeśli spawasz puszki po cocacoli to 2. i 3. na minimum , jeśli aluminium 3-4 to co najmniej na 1/4 zakresu )
4. Czas opadania - na początek na zero
5. Częstotliwość pulsu - jeśli puls włączony to na początek ustaw sobie na 1/2 zakresu
6. Częstotliwość w AC - na początek 1/2 zakresu
7. Stosunek prądu w pulsie - na początek 1/2 zakresu
8. Post gas - 2-4 sek
9. Balans AC - na początek 1/2 zakresu

To takie podstawowe ustawienia na początek, ale jeśli nie spawałeś TIGiem to musisz trochę popróbować.
Aluminium - mnie przynajmniej, dużo łatwiej spawa się drutem AlMn niż AlSi.
Na początek możesz spróbować pospawać zwykłą czarną stal, wtedy przełącznik AC/DC ustaw na DC. I nie zapomnij naostrzyć elektrody przed spawaniem

Napisałem tylko, że LTS i Magnum to to samo. Działa dokładnie tak samo. Różnią się tym jednym pokrętłem i osprzętem. LTS ma pedał co jest dużym plusem i jest tańszy, więc to mnie skłoniło do zakupu. Te chińskie spawarki wcale nie są złe. Spawałem dużo nierdzewki i trochę alu i idzie super. Obie spawarki i tak robi chiński rongyi.

Moje Magnum też ma pedał choć niestety zapłaciłem więcej - jedyna pociecha że mam na nie jakąś realną gwarancję i dostałem w komplecie porządną maskę, trochę drutu, pełne ubranie skórzane, esabowskie kątowniki, butlę 8L itp. itd, tyle że i tak niedługo potem kupiłem butlę 40L bo 8L to ładnie na półce wygląda

Magnumy jedne mają pedał inne nie.

Magnum ma pare wad niestety. Kolega ma nieprzyjemności z serwisem tego, w sumie wiecej to stało w serwisie niż spawało u niego. Dopiero jak my sami doszlismy co sie dzieje to coś próbowali zadziałać sensownego ale i tak sie sprzet zepsuł potem (czekamy teraz co będzie, bo to czwarta reklamacja).
Sprawa wyglada tak, że jonizator przebija na zasilanie. Wkladajac miernik w kontakt przed spawarke w momencie pracy jonizatora pokazuje 800-900V. Pół biedy w DC, jak jonizator raz strzeli i dalej sie wyłącza. Ale jak w AC ustawisz 100HZ to jonizator wali non stop i de facto spawarke zasilasz z 900V. Na zabicie elektroniki długo nie trzeba potem czekać.
Druga rzecz, ważna przy aluminium to skupienie łuku. Niestety magnum tutaj nie powala na kolana. Chociaz miałem do czynienia z dwoma i jedną ewidentnie się spawało lepiej, także mogą byc i różnice parametrow między dwoma teoretycznie identycznymi urządzeniami.
Nastepna wada, jak juz sie troche dlużej aluminium pospawa to mam wrażenie, że pogarsza sie czyszczenie tlenków w AC.
Jak chcesz sie bawić w miski olejowe itp to palnik z chlodzeniem cieczą jest obowiązkowy, czyli kolejne wydatki i do tego jakies chłodzenie sie przydaje. Bo jak sie chce polożyć więcej niż 10cm spawu na aluminium palnikiem bez chlodzenia to uchwyt sie robi niebezpiecznie gorący (mowa oczywiscie o takim konkretniejszym amperazu, a taka prawda, ze poki nie rozgrzejesz elementu to mocy sie nie żałuje).
Chłodnice na początek można sobie zrobić samemu, ja taką mam z pompy paliwa z auta i nagrzewnicy od żuka, spisuje sie bardzo dobrze.
No i jeszcze jedna wada jak dla mnie, pokrętła na panelu. Nastawy nie są precyzyjne (przynajmniej te pierwsze), co ma znacznie szczególnie przy cienkich elementach, bo de facto nie wiesz z jakiego amperażu startujesz. Wyświetlacz mozna sobie w du** wsadzić bo raz, że nie pokazuje przy ustawianiu ile jest, a dwa przy spawaniu pokazuje bzdury same

Ja sobie zakupiłem JLT 210A AC/DC. Od zalet zaczne, mniejszy, poręczniejszy, elektroniczny panel i widzisz na wyświetlaczu wszystkie parametry które ustawiasz + do tego pamięci ustawień. Lepiej skupia luk na aluminium, lepiej czyści tlenki i trzyma parametry nawet przy dluższej robocie.
Z wad to mnie osobiście bardzo wkurza umiejscowienie włącznika. Jest z tyłu spawarki przy przewodzie zasilającym... No i cykl pracy, magnum ma lepszy i jak wynika tak pi razy oko z testów to nawet ta wartość 60% którą dla niego podają jest realna. JLT ma 35% wiec do dużego napawania, itp sie nie nadaje. Trzebaby kupować coś mocniejszego, ale to znow kasa dużo większa. 6000zł za 250A a około 9000zł za 400A. Nad 170A to sie nie ma co raczej zastanawiać bo tym do niczego grubszego nie podejdziesz. Na aluminium trzeba liczyć 40A/1mm a nie 30 jak dla stali. Więcej ciepła w palnik leci. Ja zdecydowalem sie na JLT bo 90% tego co robie to cienkie elementy i utrzymywanie stabilnych parametrów i widocznośc nastawow od razu sa dla mnie bardzo ważne. Póki co jestem zadowolony, ale w kieszeni lżej niestety. Dałem 4tys.