tokarka ciągnie stożek przy uchwycie

Dyskusje na temat popularnych małych tokarek hobbystycznych.
Awatar użytkownika

Autor tematu
adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

tokarka ciągnie stożek przy uchwycie

#1

Post napisał: adam Fx » 04 maja 2011, 13:03

Witam

wykonuje toczenie na fi10 długość 50 przy uchwycie (podparte kłem) wymiar wychodzi przy uchwycie mniejszy a przy koniku większy o ok. 0,2 ( tocząc bez podparcia ten sam efekt wiec raczej nie wina konika)
jeżeli wysunę cała operacje za szczeki o ok 100mm to mam tylko 0,05 stożka -wiec do przyjęcia


jeżeli założę wałek fi 35 i wycentruje go w uchwycie po czym przejadę po nim czujnikiem no ok 300mm pokazuje tylko 0,05 ( bez jakiś nagłych skoków)

no i tu zgłupiałem jak wykryć w czym problem co mierzyć i jak ,gdzie dotykać czujnikiem
proszę o sugestie porady może ktoś ma coś podobnego


sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos

Tagi:

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 11575
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#2

Post napisał: RomanJ4 » 04 maja 2011, 13:43

tocząc bez podparcia ten sam efekt wiec raczej nie wina konika)
niekoniecznie, gdybyś na L=50mm toczył średnicę powiedzmy ~ 50mm, to raczej materiał nie miałby prawa wyginać się przy toczeniu, ale 10 mm na L=50mm "z wolnym końcem" jak najbardziej może. Zamocuj w kłach równy wałek (najlepiej tokarski trzpień pomiarowy- parę groszy a przyda się do różnych ustawień maszyny i pomiarów) Obrazek http://allegro.pl/listing.php/search?st ... &price_to=
postaw na suporcie czujnik lub diatest i będziesz miał jasność co do idealnie równoległego ustawienia osi toczenia w kłach do prowadnic łoza (doregulowanie przesunięcia konika)
Mocując ten wałek w uchwycie i mierząc bicie (bo zapewne będzie- uchwyt nie jest idealny, chyba, że zamocujesz i ustawisz w niesamocentrującym) przy samym uchwycie i na końcu, masz orientację co do:
a- równoleglości osi wrzeciona i łoża (jeszcze lepszy przyrząd do tego to wałek pomiarowy z końcówką Morse'a mocowany bezpośrednio w stożku wrzeciona- odpada bład uchwytu. Można też zastosować szlifowany trzpień frezerski, do rozwiertaków nasadzanych itp.)
b- bicie i osiowość szczęk uchwytu samocentującego.
pozdrawiam,
Roman


mrozanski
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 807
Rejestracja: 06 lis 2006, 19:05
Lokalizacja: wlkp.

#3

Post napisał: mrozanski » 04 maja 2011, 13:57

mozesz tez przetoczyc walek ok 20-25mm bez podparcia i pomierzyc go. sposob kolegi RomanJ4 jest o tyle lepszy ze dostaniesz wiecej informacji. jesli masz dosc duze bicie w szczekach to zmierzenie rownoleglosci wrzeciona do prowadnic bedzie dosc upierdliwe

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 11575
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#4

Post napisał: RomanJ4 » 04 maja 2011, 15:06

Tu masz co i jak http://www.iiitdmj.ac.in/Vlabs/Manufact ... tting.html Filmy dość długo się wgrywają)
A do zmierzenia równoległości osi wrzeciona i łoża najlepiej zastosować trzpień ze stożkiem Morse'a (szlifowany) mocowany bezpośrednio w stożku wrzeciona. Można też np szlifowane wytaczadło, trzpień frezerski itp. byle długie Obrazek Obrazek
Ostatnio zmieniony 04 maja 2011, 15:40 przez RomanJ4, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam,
Roman


pabloid
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1031
Rejestracja: 19 paź 2010, 18:53
Lokalizacja: ~ Kraków

#5

Post napisał: pabloid » 04 maja 2011, 15:15

mrozanski pisze:mozesz tez przetoczyc walek ok 20-25mm bez podparcia i pomierzyc go. sposob kolegi RomanJ4 jest o tyle lepszy ze dostaniesz wiecej informacji. jesli masz dosc duze bicie w szczekach to zmierzenie rownoleglosci wrzeciona do prowadnic bedzie dosc upierdliwe
Jedna uwaga: należy toczyć delikatnie małym wiórem i na małym posuwie, aby ograniczyć wpływ ugięcia detalu pod wpływem sił skrawania, co za tym idzie nożem o możliwie dużym kącie przystawienia dla zminimalizowania siły odpychającej.

Awatar użytkownika

cnccad
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 3548
Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
Lokalizacja: już tylko Mysłowice
Kontakt:

#6

Post napisał: cnccad » 04 maja 2011, 17:14

mnie odchodził suport przy samym uchwycie gdy toczyłem stal i to potwierdza słowa mojego poprzednika.
Jak robiłem alu , tworzywa to trzymało wymiary jak należy.
Co prawda mało toczę stal i nic nie poprawiałem ale odchyłkę miałem 0,3mm.
Jak próbowałem poruszać suportem to ani drgnął.
Teraz co ciekawe jak pracuję przy samym uchwycie to "ciasno" się przesuwa suport.
Wydaj się mi że suport trzeba ustawić. Ale jak :?: Nie wiem , nie robiłem tego w tej maszynce.
Pozdrawiam.

Każda praca ma swoją wartość a zaniżanie jej wartości jest brakiem szacunku do pieniędzy i samych siebie.


pabloid
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1031
Rejestracja: 19 paź 2010, 18:53
Lokalizacja: ~ Kraków

#7

Post napisał: pabloid » 04 maja 2011, 18:50

Miałem na myśli odpychanie detalu od noża, a nie suportu od detalu :grin: Ale co chińczyk to defekt-niespodzianka :roll: To że suport idzie ciężko to o niczym nie świadczy- może byc powodem tylny docisk mocno dociągnięty. Trzeba go poluźnić, ustawić docisk przodu, by suport szedł po łożu z lekkim oporem, następnie regulować docisk z tyłu. Ponadto jeśli to nutool to prowadnice od spodu ma obrobione jak frezarką do asfaltu- radzę obadać. Ja tak miałem i trza było szlifować- już to opisywałem na forum. To też może byc powodem zacinania się suportu i to w dowolnym miejscu- w zależności od egzemplarza :cry:

Awatar użytkownika

cnccad
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 3548
Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
Lokalizacja: już tylko Mysłowice
Kontakt:

#8

Post napisał: cnccad » 04 maja 2011, 20:41

nie jest to nutool ale identyczny model ... mig ...coś tam :wink:
dzięki. Jutro sobie to sprawdzę. Wczoraj chodziła bardzo lekko , dziś topornie.
Ale zawsze przy uchwycie. Nie ma wiele przepracowane.
Łoże z góry , wygląda nie ciekawie ... niby szlifowane ale strasznie jakoś grubo szlifowane.
Ogólnie jestem z niej zadowolony.
Pozdrawiam.

Każda praca ma swoją wartość a zaniżanie jej wartości jest brakiem szacunku do pieniędzy i samych siebie.

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#9

Post napisał: clipper7 » 04 maja 2011, 20:52

RomanJ4 pisze:najlepiej tokarski trzpień pomiarowy- parę groszy
Trzpień pomiarowy jest całkiem drogi, a to na zdjęciu wygląda na trzpień tokarski, jest wykonany dokładnie ( szlifowany), ale trzeba pamiętać, że jest stożkowy.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ


Mateusz-M
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 341
Rejestracja: 20 gru 2009, 13:28
Lokalizacja: lubelskie

#10

Post napisał: Mateusz-M » 04 maja 2011, 21:48

Również mi się wydaje że wg. tego trzpienia nie ma sensu ustawiać. Ja ustawienie widzę tak: zdjąć uchwyt tokarski, w stożek wrzeciona wkładamy wałek fi 40 zatoczony na końcu wg stożka który mamy we wrzecionie, długość dobieramy tak żeby wystawał jakies 200mm poza wrzeciono i toczymy, pierwsze zgrubnie, później wykańczająco i mikrometrem mierzymy początek i koniec lub można wykorzystać do pomiaru czujnik zegarowy, jeżeli wychodzi nam stożek to przestawiamy cały wrzeciennik, w dtr mojej maszyny stożek powinien mieścić się w granicy 0.05mm na 150mm długości wałka, myślę że spokojnie da sie to ustawić. Następnie jeżeli już mamy ustawiony wrzeciennik wkładamy kieł stały i toczymy w kłach by ustawić konik, warto pamiętać by pinola konika była równolegle do łoża niezależnie od jej wysunięcia, pomijam sprawdzenie bicia wrzeciona bo to oczywiste. W niedalekim czasie będę u siebie wykonywał te czynności ponieważ po ostatnich pomiarach wyszło mi że łoże wytarło mi sie o 0.02mm w okolicach uchwytu po 4 latach użytkowania, nie wiem czy to dużo czy mało:(
PS; wałek który będzie nam służył jako wałek pomiarowy możemy jeszcze docisnąć szpilką poprowadzona przez przelot wrzeciona dociągając go nakrętką. Pozdrawiam

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki”