Z cyklu "pytania podstawowe"...

Tu możemy porozmawiać na temat podstaw budowy amatorskich maszyn CNC

Autor tematu
WRonX
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 4
Posty: 12
Rejestracja: 18 sty 2009, 19:48
Lokalizacja: Siepraw/Kraków
Kontakt:

Z cyklu "pytania podstawowe"...

#1

Post napisał: WRonX » 22 mar 2010, 11:39

Witam.

Co jakiś czas czytam sobie forum, ale dopóki nie spytam o parę podstawowych rzeczy, nie jestem w stanie zrozumieć innych :) Interesuje mnie coś małego (powiedzmy 400x400 plus jakiś luz w pionie), do wycinania elementów z desek i pleksi i najchętniej grawerowania w aluminium, pleksi, drewnie... o twardszych rzeczach nie marzę. Podejrzewam też, że nie mam co marzyć o uzyskaniu 3D na tańszym osprzęcie :)

Na początku chciałem w to wsadzić Dremela, ale forum mnie zasmuciło, więc raczej jakiś Kress, nic więcej.

Zakładam, że z konstrukcją sobie poradzę - myślenie przestrzenne obce mi nie jest :) Myśle o konstrukcji metalowej, ale nie pełnej, a np. z grubszych blach łączonych dystansami (ciężko mi jest przemycić tę myśl bez rysunków, więc kwestię konstrukcji zostawmy :)).

Teraz pytania, bez których zaczynać nie chciałem:
1. Od czego zależy wymagany przez maszynę rodzaj silników, ew. czy konkretny rodzaj ma standardowe zastosowanie (uni-/bipolarny, X-fazowy etc.)?

2. Jakie są ramy, w których musi się zawierać parametr X silnika, aby było wiadomo, że pociągnie wycinanie w danym materiale? Czy chodzi o moment w Nm, czy moc w W?
Powiedzmy, jakie parametry musi mieć silnik, aby go użyć do:
  • A) wycinania w drewnie (do 15mm grubości),
    B) grawerowania w aluminium (na grubość do 2mm),
    C) wycinania pleksi do 12mm
    D) wszystkie powyższe
zakładając konstrukcję jak wspomniana wyżej (powiedzmy waga pomiędzy płytą wiórową a pełną stalową). Znając te parametry, mogę robić wstępną wycenę.

3. Jak wygląda sterowanie z punktu widzenia programowego - czy jakbym kupił z demobilu trzy różne silniki (ten sam rodzaj, ale np. inny skok) i trzy śruby i różnym skoku, czy można to jakoś sensownie wysterować, podając gdzieś te parmetry? Nie mam pojęcia o oprogramowaniu do CNC

4. Jeszcze raz o oprogramowaniu - załóżmy, że chcę z deski wyciąć kwadracik 100x100mm, mając frez o średnicy 4mm - tworzę model w jakimś CADzie, po czym gdzieś deklaruję grubość narzędzia i z automatu się przelicza?

5. Podpowiecie mi, jakie oprogramowanie byłoby dobre do tego rodzaju maszyny? Ja sobie wyguglam. Najchętniej freeware, ale pewnie cudów nie ma...

6. Jak sensownie podsumować, czego potrzebuję, oprócz elementów czysto mechanicznych? Bo ja widzę to na razie tak:
  • * silnik krokowy x 3
    * sterownik silnika x 3
    * płyta główna
    * zasilacz
    * okablowanie
I to tyle?

7. Jak wygląda sterowanie na komputerach z USB? Konieczny jest osobny sterownik portu LPT?

EDIT:
8. Jaką minimalną średnicę wałków prowadzących sugerowalibyście w moim przypadku?

OK, wracam do czytania, czytania, czytania...



Tagi:

Awatar użytkownika

niko65
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 430
Rejestracja: 27 lut 2009, 00:05
Lokalizacja: Stary Sącz

#2

Post napisał: niko65 » 22 mar 2010, 12:08

1. http://www.akcesoria.cnc.info.pl/silniki_krokowe.htm
2. jeśli chodzi o silniki krokowe to Nm, a wrzeciono Wat
do twoich potrzeb napewno silnik 1Nm to bedzie minimum jeszcze zależy jakie predkości chcesz uzyskać
3. Nie ma problemu możesz miec każda inna śrube i różne silniki np w machu konfigurujesz każda oś osobno
4. Oprócz cada potrzebujesz program cam
6. Tyle no może jeszcze kondensatorów ci brakuje i zasilacz powinien być nie stabilizowany
7. Można sterowac przez usb ale taniej cie wyjdzie kupienie osobnego kompa z portem lpt używany tylko dla maszynki

Awatar użytkownika

zacharius
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 2560
Rejestracja: 04 paź 2007, 01:32
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Z cyklu "pytania podstawowe"...

#3

Post napisał: zacharius » 22 mar 2010, 12:15

WRonX pisze:Interesuje mnie coś małego (powiedzmy 400x400 plus jakiś luz w pionie), do wycinania elementów z desek i pleksi i najchętniej grawerowania w aluminium, pleksi, drewnie... o twardszych rzeczach nie marzę.
prowadzę temat takiej "malusiej" maszynki

https://www.cnc.info.pl/topics60/biurko ... t19025.htm

warto obejrzeć konstrukcje bartussa, gmaro, piotrjuba można podłapać ciekawe rozwiązania.
jest też para ciekawych rozwiązań wśród konstrukcji drewnianych.
Nie otrzymasz koni wyścigowych krzyżując dwa osły


Autor tematu
WRonX
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 4
Posty: 12
Rejestracja: 18 sty 2009, 19:48
Lokalizacja: Siepraw/Kraków
Kontakt:

#4

Post napisał: WRonX » 22 mar 2010, 13:15

Dzięki, chociaż ja więcej problemów mam raczej z kwestiami elektronicznymi. Np. na Alledrogo jest mnóstwo różnych silników, z czego większość nie ma podanego momentu. I czy każdy sterownik pasujący do zakupionego przeze mnie silnika będzie współpracował z płytą główną.

Poza tym zastanawiają mnie drobiazgi. Np. jak wygląda mocowanie końcówki śruby do silnika, albo czy potrzebuję sprzęgło i w ogóle gdzie się je mocuje :)

Nie chcę, żeby się okazało, że zrobiłem ramę, potem przez parę wypłat kompletowałem elementy elektroniki, złożyłem i nie działa. A gotowy produkt, nawet jeśliby mnie było stać, to nie taka frajda :)

Awatar użytkownika

zacharius
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 2560
Rejestracja: 04 paź 2007, 01:32
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#5

Post napisał: zacharius » 22 mar 2010, 13:36

to musisz kolego podjąć decyzje czego byś chciał i na ile cię stać finansowo
np płyta SSK-MB1 albo MB2 pracuje w trybie step dir więc większość sterowników na scalakach typu jak na L297+L298 albo TA8435 obsłuży, jak również obsłuży te z polki wyżej typu M542 itp. no a sterownik dobierany jest już do silnika, a zazwyczaj na taka maszynkę dla zabawy wystarczy SSK-B01
albo ten na TA8435 zrobiony, natomiast jak planujesz na wyrost to lepiej od razu zafundować w lepsza elektronikę.

PS możemy kiedyś się umówić na jakie piwo, to popytasz
Nie otrzymasz koni wyścigowych krzyżując dwa osły


Autor tematu
WRonX
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 4
Posty: 12
Rejestracja: 18 sty 2009, 19:48
Lokalizacja: Siepraw/Kraków
Kontakt:

#6

Post napisał: WRonX » 22 mar 2010, 13:54

No patrz, nie zauważyłem miejsca zamieszkania, chociaż pewnie nie śmiałbym pytać :) Dzięki.

To jeszcze jedno w temacie: Czy jest różnica konstrukcyjna pomiędzy rozwiązaniem z ruchomą bramą a ruchomym (w jednej osi) stołem? Bo z poziomu sterowania, jak rozumiem, różnicy być nie powinno. Tylko - tak sobie myślę - brama chyba i tak powinna być lżejsza od stołu...

Awatar użytkownika

zacharius
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 2560
Rejestracja: 04 paź 2007, 01:32
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#7

Post napisał: zacharius » 22 mar 2010, 14:07

ruchomą bramę robią do dużych maszyn gdzie faktycznie jest lżejszą od stołu konstrukcja z ruchomym stołem jest natomiast sztywniejsza. ale jako tako można i w małych konstrukcjach zrobić ruchomą bramę żaden problem.
inna różnica że przy ruchomej bramie jest wieksze zazwyczaj pole robocze niż przy stolę przy tych samych gabarytach - wg mnie stereotyp wymagający udowodnienia, ale pod warunkiem że stół nie wyjeżdża za gabaryt maszyny to prawda.
pod względem sterowania wsio ryba to czy tamto.
Nie otrzymasz koni wyścigowych krzyżując dwa osły


Autor tematu
WRonX
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 4
Posty: 12
Rejestracja: 18 sty 2009, 19:48
Lokalizacja: Siepraw/Kraków
Kontakt:

#8

Post napisał: WRonX » 22 mar 2010, 14:58

zacharius pisze:inna różnica że przy ruchomej bramie jest wieksze zazwyczaj pole robocze niż przy stolę przy tych samych gabarytach - wg mnie stereotyp wymagający udowodnienia
To wydaje mi się w miarę logiczne przy założeniu, że rozmiary stołu w osi Y są większe, niż długość podstawy bramy w tej osi. Bo łożyska będą raczej ustawione na końcach czy to stołu, czy podstawy bramy, więc dla większego stołu przy tych samych wymiarach prowadnic pole w osi Y będzie mniejsze, prawda?

(prawdopodobnie napisałem to w tak zamotany sposób, że nie wiadomo, o co mi chodzi :))

Jeśli zależałoby mi na zaoszczędzeniu pieniędzy na niewykorzystanej przestrzeni (i tak muszę kupić wałek prowadzący dłuższy, niż długość pola roboczego), wybrałbym chyba ruchomą bramę (krótsza podstawa - mniejsza strata), ale o tym jeszcze pomyślę.
Alternatywą dla niej wydaje mi się mocowanie łożysk bliżej środka stołu, ale to zmniejszy jego stabilność.

Czy cokolwiek z tego, co napisałem, ma sens? :)

Awatar użytkownika

zacharius
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 2560
Rejestracja: 04 paź 2007, 01:32
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#9

Post napisał: zacharius » 22 mar 2010, 15:08

ma ma, jak oblookasz moje stworzenie to właśnie przez to ze stół wyjeżdża za gabaryt uzyskałem większe pole w Y. ALE! nie o to mi tak do końca chodziło. myk jest taki ze frez pracuje zawsze w "kwadracie" podparcia stołu, co w zasadzie również zachodzi przy ruchomej bramie natomiast ten rozstaw tu jest dużo mniejszy co skutkuje lepsza sztywnością
Nie otrzymasz koni wyścigowych krzyżując dwa osły


Andrzej Masal
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 2
Rejestracja: 24 mar 2010, 16:48
Lokalizacja: Marynowo

#10

Post napisał: Andrzej Masal » 24 mar 2010, 16:52

wITAM, JESTEM TU NOWY, PROSZE O POMOC GDZIE MOGĘ ZNALEŹĆ INSTRUKCJE OBSLUGI DO TOKARKI TUM25B? I KTO PRODUKUJE TAKIE TOKARKI I GDZIE MOZNA ZDOBYC CZESCI?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „CNC podstawy”