Wierszowanie fazy po okregu

Siema.

Jako ze sam szukalem, czy ktos popelnil podobny programik i nie znalazlem, wiec w ciagu 4 godzin roboczych zmajstrowalem cos sam. Sie podziele, moze komus sie przyda. Jak ktos widzi cos do poprawienia dajcie znac.

0 BEGIN PGM FAZA MM
1 BLK FORM 0.1 Z X-100 Y-100 Z-100
2 BLK FORM 0.2 X+100 Y+100 Z+5
3 TOOL CALL 18 Z S1500
4 L X+0 Y+0 Z+100 R0 F MAX M3
5 FN 0: Q1 = +51,5 ; PROMIEN
6 FN 0: Q2 = +0 ; START Z
7 FN 0: Q3 = +1 ; SKOK NA R
8 FN 0: Q4 = +0,466 ; SKOK Z
9 FN 0: Q5 = -15 ; GLEBOKOSC Z
10 FN 0: Q50 = +1000 ; POSOW
11 FN 0: Q10 = +Q2
12 FN 12: IF +Q10 LT +Q5 GOTO LBL 3
13 FN 11: IF +Q10 GT +Q5 GOTO LBL 1
14 CALL LBL 1
15 LBL 1
16 CALL LBL 2
17 FN 2: Q1 = +Q1 - +Q3
18 FN 1: Q10 = +Q10 + -Q4
19 FN 2: Q2 = +Q2 - +Q4
20 FN 11: IF +Q10 GT +Q5 GOTO LBL 1
21 FN 10: IF +Q10 NE +Q5 GOTO LBL 3
22 FN 12: IF +Q10 LT +Q5 GOTO LBL 3
23 LBL 0
24 LBL 2
25 L X+0 Y+0 R0 F MAX M3
26 L Z+Q2 R0 F MAX M3
27 L Z+Q2 RR FQ50 M3
28 CC X+0 Y+0
29 L X+Q1 RR FQ50 M3
30 C X+Q1 DR+ RL FQ50 M3
31 LBL 0
32 LBL 3
33 L X+0 Y+0 R0 F MAX M3
34 L Z+100 R0 F MAX M5
35 STOP M30
36 LBL 0
37 END PGM FAZA MM

Mozna wydziargac jaki kat sie chce. Mialem do zrobienia faze 25stopni ze srednicy 103 do 43. Fazownika takowego nie posiadalem, wiec zrobilem program i wyciachalem frezem fi 25. Zajelo to jakies 10 minut.

Dla starych wyjadaczy to pewnie nic, ale dopiero sie ucze tych parametrow. Norki stworki wszystko z CAMa laduja i byli w szoku jak zobaczyli te parametryczne programowanie.

Trochę pozmieniałem

0 BEGIN PGM faza2 MM
1 BLK FORM 0.1 Z X-100 Y-100 Z-100
2 BLK FORM 0.2 X+100 Y+100 Z+5
3 TOOL CALL 18 Z S1500
4 L X+0 Y+0 Z+100 R0 FMAX M3
5 FN 0: Q1 =+51.5 ; PROMIEN
6 FN 0: Q2 =+0 ; START Z
7 FN 0: Q3 =+1 ; SKOK NA R
8 FN 0: Q4 =+0.466 ; SKOK Z
9 FN 0: Q5 =-15 ; GLEBOKOSC Z
10 FN 0: Q50 =+1000 ; POSOW
11 FN 12: IF +Q2 LT +Q5 GOTO LBL 3
12 FN 11: IF +Q2 GT +Q5 GOTO LBL 1
13 M30
14 LBL 1
15 L Z+Q2 FMAX M3
16 L Z+Q2 RL FQ50 M3
17 CC X+0 Y+0
18 L X+Q1 M3
19 C X+Q1 DR+ M3
20 L X+0 Y+0 R0 FMAX M3
21 FN 2: Q1 =+Q1 - +Q3
22 FN 2: Q2 =+Q2 - +Q4
23 FN 11: IF +Q2 GT +Q5 GOTO LBL 1
24 FN 12: IF +Q2 LT +Q5 GOTO LBL 3
25 LBL 0
26 LBL 3
27 L Z+100 R0 FMAX M5
28 LBL 0
29 END PGM faza2 MM

Wywaliłem zbędne Q10, na którym były wykonywane dokładnie te same działania co na Q2
LBL 2 połączyłem z LBL 1, bo i tak zawsze szły w parze
Przejazd do środka przeniosłem bezpośrednio po zrobieniu promienia, jak maszyna nie ogarnie przeliczeń (tu akurat są proste więc powinna dać radę) to po zakończeniu łuku frez miałby chwilową pauzę przy kontakcie z materiałem a tak wisi w powietrzu
Zrobiłem porządki z korekcją (wywaliłem RR zostało tylko jedno RL i R0),
Wyrzuciłem zbędne posuwy (kwestia czysto kosmetyczna),
Oba LBL wylądowały za M30, (również kosmetyka ale niewprawiony operator dwa razy się zastanowi zanim zacznie zmieniać coś za M30 osobiście w miejscu gdzie się kończą parametry wpisywane przez operatora daję pustą linijkę, uwagę "reszta bez zmian" i kolejną pustą)

Jak na początki całkiem nieźle, kosmetyka wynika z braku pomysłu na program od samego początku (np R0 było wywoływane w 2 linijkach, które dzieliły tylko przeliczenia, niby nie szkodliwe ale jak zaczynasz kombinować z programem takie rzeczy lubią się mścić).

Zamiast podawania zmiany promienia na przejście zrobiłbym to w funkcji Z, ale godzina już zbyt późna

Jeszcze nie ogarniam w glowie tych parametrow. ale "step by step" pomalu do przodu:)

smieszek88 pisze:5 FN 0: Q1 =+51.5 ; PROMIEN
6 FN 0: Q2 =+0 ; START Z
7 FN 0: Q3 =+1 ; SKOK NA R
8 FN 0: Q4 =+0.466 ; SKOK Z
9 FN 0: Q5 =-15 ; GLEBOKOSC Z

zmienił bym na:

5 Q1 =+51.5 ; PROMIEN
6 Q2 =+0 ; START Z
7 Q3 =+1 ; SKOK NA R
8 Q6 =+25 ;KAT FAZY
9 Q5 =-15 ; GLEBOKOSC Z
10 Q4=Q3*TAN[Q6]

wstawiłem Q6, poza kolejnością żeby nie edytować dalszej części programu.

[ Dodano: 2013-08-23, 17:18 ]
logicsys, słabych macie programistów. U nas jest raczej odwrotnie, od roku nie mogę przekonać operatorów do używania programów parametrycznych

Nie ma tu czegos takiego jak programista. Znasz Cama to go uzywasz i sie nie spuszczasz No ja jeszcze nie znam, w sumie pierwszy raz byl potrzebny mi, do tej pory cykle zalatwialy sprawy. Ale to detale na platformy wiec sami wiecie

silvesters pisze:logicsys, słabych macie programistów. U nas jest raczej odwrotnie, od roku nie mogę przekonać operatorów do używania programów parametrycznych

A u mnie jest tak samo jak u Ciebie, ponad pół roku sam korzystałem z własnej makrodefinicji na frezowanie otworów i planowanie blach. W końcu wywaliłem podprogramy z których korzystali do tego celu, jednak nie wiele to dało bo zaczęli pisać nowe. Trwało to dość długo, jednak po czasie jeden z nich stwierdził (jak mu to po raz tysięczny wytłumaczyłem jak to działa i na czym to polega), że to jednak całkiem fajne i pomysłowe. I od tamtej pory coś ruszyło, i zaczęli z tych moich makr (czyli tak zwanych cykli) korzystać. Nie wiem skąd się bierze ten "strach" (czy jak by to nazwać) przed czymś nowym. Jak patrze na takich ludzi to wyobrażam sobie jaskiniowców, którzy z kijami w rękach i pełną gotowością bojową pełni strachu podchodzą do palącego się ogniska, żeby wybadać co to za ustrojstwo i skąd to się tu u licha wzięło.
Na szczęście jest wielu ludzi którzy chcą się rozwijać, nie lubią stać w miejscu, i dzięki nim mamy teraz samochody, samoloty, komputery, czy chociażby maszyny na których możemy pracować.

Dlatego logicsys nie poddawaj się, i nie zniechęcaj krytyką. Wręcz przeciwnie, dokładnie analizuj wypowiedzi krytyków i staraj się wyciągnąć z nich jak najwięcej pomysłów i informacji. Ktoś w końcu może (nawet przez przypadek) podrzucić Ci (nie dosłownie) jakąś myśl, która może okazać się rewolucyjna, i napiszesz lub wymyślisz coś, co zrewolucjonizuje np. styl obróbki (przecież poniekąd geniusz jest dziełem przypadku). Ja piszę parametryczne programy kiedy tylko jestem w stanie. Nawet jak coś jest mi łatwiej napisać w tradycyjny sposób, wpycham tam na siłę parametry. Dzięki temu teraz już mi to idzie w miarę sprawnie, i w przypadku popełnienia błędu szybko jestem w stanie go zlokalizować i poprawić.

Uff... No, to by było na tyle bo mi zaraz strony braknie...

Pozdrawiam i życzę wytrwałości.