Problemy występujące w sterowaniu 310, 430, 530

będzie bomba. W najlepszym przypadku zadziała przeciążeniówka i nic się nie stanie. w najgorszym wrzeciono będzie do wymiany.
ps. Mina szefa - bezcenna

rabbitzzz84 pisze:będzie bomba. W najlepszym przypadku zadziała przeciążeniówka i nic się nie stanie. w najgorszym wrzeciono będzie do wymiany.
ps. Mina szefa - bezcenna

Żeby tylko wrzeciono. ciekawe w takim DMU60 MONOBLOK gdzie stół jeździ góra dół jaki mógłby być skutek. Albo na 5 osiach przy skręconych stołach, mamy pewnie po geometrii.

rafglow pisze: Żeby tylko wrzeciono. ciekawe w takim DMU60 MONOBLOK gdzie stół jeździ góra dół jaki mógłby być skutek. Albo na 5 osiach przy skręconych stołach, mamy pewnie po geometrii.

A tu akurat mogę opowiedzieć bo w firmie, w której pracowałem koleś przede mną prowadził dosyć skuteczne crash testy na w/w modelu, rozwala się wrzeciono co do geometrii też ją trzeba było ustawiać, sęk w tym że to DMU, to potrafi zgubić geometrię o trzy setki przy cięższej obróbce (przestawia się obrotowy stół), nie mówiąc już o uderzeniu czy jakimś frezowaniu z f 2000 zamiast 200 , na szczęście można kupić (pewnie za kosmiczną kasę) program do ustawiania geometrii, co jest nieuniknione jeżeli chce sie robić bardzo dokładną obróbkę, no i do programu oczywiście muszisz mieć sondę pomiarową hh (pewnie też nie najtańszą)

A co do samego sterowania HH to profesjonalizmi nie pozwala mi pracować na innym. Oczywiście Sinumerik 840 też jest dobry, prawie taki jak HH, tylko tak: najpierw trzeba sie nauczyć tego sterowania, potem trzeba sie nauczyć jak je oszukiwać żeby maszyna robiłą to co chcemy bez zbędnych ruchów itp. a i tak nie osiągnie sie w pełi takich możliwości jak na hh. Ciekawi mnie jaka jest różnica w cenie między HH a Siemensem,( bo Fanuc musi być sporo tańszy) może ktoś wie?