strug i wyrzynarka

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Autor tematu
kaamil
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 3
Rejestracja: 04 sty 2009, 19:57
Lokalizacja: podkarpackie

strug i wyrzynarka

#1

Post napisał: kaamil » 04 sty 2009, 20:17

Mam zamiar kupić strug i wyrzynarke bosch .Zastanawiam się czy warto kupić droższą z niebieskiej czy tańszą z zielonej seri, jak to się ma do żywotnośći sprżętu. Mogę wydać 1000 - 1200 zł . Mam także pilarke i nie bardzo wiem co z nią zrobić to szmoróbka zespawana z kontowników blat drewniany (zniszczony do wymiany ) silnik 5,5 kw osobno na kołach (trzeba ustawić i obciążyć ) . Chciałbym tego urzywać do cięcia desek wiec silnik chyba za duży .Za poradę z góry dziękuję.



Tagi:


chlop83
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 267
Rejestracja: 19 sty 2008, 07:54
Lokalizacja: Łódź

#2

Post napisał: chlop83 » 04 sty 2009, 20:26

witam... nie wiem jak w innych dziedzinach, ale jesli chodzi o szlifierki kątowe, z doświadczenia wiem że bosz :razz: niezależnie zielony czy niebieski nie daje rady na dłuższą metę... :sad: z czystym sumieniem mogę polecić Dewalta.
PS. Jakiś czas temu kupiłem wyżynarkę macalister tą mniejszą cena ok 300 zł. w castoramie, używam jej do ciecia aluminiowej blachy 15 i 20mm sądzę że wypracowała ok 250-300 godzin i wszystko działa, nic nie wali i nie trzeszczy.

Awatar użytkownika

KAJOS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1302
Rejestracja: 10 gru 2006, 00:22
Lokalizacja: NISKO

#3

Post napisał: KAJOS » 04 sty 2009, 21:08

Ja tam jestem za niebieską linią,mam na robocie szlifierke,wiertarke już 5lat a nie wiem ile wcześniejszy właściciel używał-chodzi wyśmienicie.
Strug to można poszukać jakiejś tańszej firmy żeby tylko były noże dostepne i paski.
Natomiast wyrzynarka musi być z górnej półki jeżeli ma posłóżyć.
Żeby coś wynaleźć wystarczy odrobina wyobraźni i sterta złomu.

Obrazek


typhon
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 187
Rejestracja: 03 paź 2007, 17:58
Lokalizacja: podlaskie

#4

Post napisał: typhon » 04 sty 2009, 21:35

chlop83 pisze:witam... nie wiem jak w innych dziedzinach, ale jesli chodzi o szlifierki kątowe, z doświadczenia wiem że bosz :razz: niezależnie zielony czy niebieski nie daje rady na dłuższą metę... :sad: z czystym sumieniem mogę polecić Dewalta.
Nie wiem co to za Bosch, zielona linia amatorska.Niebieska linia profesjonalna.Jeżeli masz pieniądze polecam linię niebieską.W zakładzie naprawiam elektronarzędzia i szlifierki kątowe dostają nieżle,jedyne co trzeba pilnować to szczotki i łożyska (przy wymianie nie żałować pieniędzy i kupować fabryczne w serwisie Boscha).Dewalt też jest dobry ale dużo droższy od Boscha.


Autor tematu
kaamil
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 3
Rejestracja: 04 sty 2009, 19:57
Lokalizacja: podkarpackie

#5

Post napisał: kaamil » 04 sty 2009, 21:48

Zajrzałem na alegro wypatrzyłem strug bosch gho 26 82 za 500 i wyrzynarke gst 135 bce za 700 . Tak sobie myślę czy nie lepiej kupić porządny strug i tanią wyrzynarkę wszak głównie będę ciąć piłą tarczową a krzywizny znacznie rzadziej , tylko co zmajstrować z zestawu który opisałem na początku.


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#6

Post napisał: Leoo » 04 sty 2009, 23:06

chlop83 pisze:żywam jej do ciecia aluminiowej blachy 15 i 20mm
Mogę spytać jakimi tarczami Kolega tnie?


ARGUS
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2125
Rejestracja: 09 kwie 2007, 22:41
Lokalizacja: Szczecin

#7

Post napisał: ARGUS » 04 sty 2009, 23:13

chlop83 pisze:witam... nie wiem jak w innych dziedzinach, ale jesli chodzi o szlifierki kątowe, z doświadczenia wiem że bosz niezależnie zielony czy niebieski nie daje rady na dłuższą metę... z czystym sumieniem mogę polecić Dewalta.
Pierwsze primo to to że używam szlifierki Bosch 125 od chyba 5 lat i 230 od 4 lat bez awarii --seria niebieska
Drugie primo to Każda firma ma swoje "wiodące wyroby" i nie prawdą jest że jedyna słuszna marka to taka a nie inna
De Walt jest tak samo dobry ale jako że głównie na rynek USA przez to i droższy
Narzędzia tylko serii profesjonalnej i na prawdę będziesz zadowolony

Awatar użytkownika

KAJOS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1302
Rejestracja: 10 gru 2006, 00:22
Lokalizacja: NISKO

#8

Post napisał: KAJOS » 05 sty 2009, 00:23

Leoo pisze:
chlop83 pisze:żywam jej do ciecia aluminiowej blachy 15 i 20mm
Mogę spytać jakimi tarczami Kolega tnie?
Ja też jestem ciekaw.Zdażyło mi się ciąć aluminium ale to jest porażka,chodzi o zwykłą tarcze.
Żeby coś wynaleźć wystarczy odrobina wyobraźni i sterta złomu.

Obrazek


chlop83
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 267
Rejestracja: 19 sty 2008, 07:54
Lokalizacja: Łódź

#9

Post napisał: chlop83 » 05 sty 2009, 06:31

w moim zakładzie gdzie szlifowanie spin płaskich, odbywa się przez 14 godzin na dobę właśnie małymi szlifierkami żaden bosch się nie sprawdził, przy klejnych reklamachach szlifierek mocy 1400W i 1500W, najwyższe seri 125 do pracy jedną ręką, sam zaproponował mi dewalta, cena jest porównywalna a nawet tańsza tzn bosch 1400 tyle samo co dewalt 1300 z płynną regulacją obrotów a co za tym idzie miękkim startem i ogranicznikiem prądu przy przegrzewaniu. Tak samo trzeba pilnować szczotek i łożysk stosując oczywicie firmowe.... wcześniej musiałem mieć ok 12 szlifierek bosch-a żeby zapewnic ciągłość produkcji i raz w tygodniu odwiedziałem serwis... teraz mam 4 w produkcji tzn dwie na stanowisko pracując w cyklu ok 30 min pracy 30 przerwy i jedną nową na zapas... od września zapomniałem o problemie szlifowania z którym nie mogłem sobie poradzić od ponad roku... do szlifowania uzywam tarczy 125 z płaskimi listaki ziarnistości 36-40 lub tarcz fibrowych.
używam szlifierek DeWALT Szlifierka kątowa 125mm 1500W D28136 cena na wolnym rynku 450-500zł.... z moim rabatem i przy zakupie 5 sztuk i jednej 230 mm 2400W D28423 brutto cena ledwo przekroczyła 350 zł....

co do Cięcia aluminium.... zawsze miałem z tym problem i zlecałem ta usługę mojemu dostawcy... aż któregoś razu zobaczyłem jak oni to robią..... sprawa dotyczy blach grubości powyżej 10mm, (cieńsze, ze względu na bezpieczeństwo, wyżynarką do drewna z brzeszczotem do drewna :smile: ) mianowicie:
1) położyć blachę na dwóch paletach - miejsce cięcia międz nimi, zabezpieczając żeby odcinany odcinek nie spadł.
2) poprosić dwóch magazynierów żeby staneli na każdej ze stron.
3) pilarką za 100 zł z szajsmarketu przeciąć blachę - tarcza z zębami z węglikiem...

ja mam pilarkę która ma pewnie z 15 lat i swoje już przepracował, jej moc to 450W firma chyba black&decker głębokośc cięcia 40mm, tarcza 50-150 zł z lutowanymi węglikami, prawdopodbnie z przeznaczeniem do ciecia litego drewna w poprzek słoja, tnę przy listkiw przykręconej do blachy ściskami stolarskimi w celu zachowania prostoliniowości...
PS.
kilka razy przecinając tą piłą jakies odpady do rozpalania pieca zdarzyło mi się wjechać z kobyłkę do spawania, profil 60X60X3, zmienił się tylko trzoche dźwięk ale przeciłem do końca... nie zauważyłem żeby piła jakoś specjalnie ucierpiała....


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2382
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#10

Post napisał: Mariuszczs » 05 sty 2009, 10:51

Ja mam Boscha niebieskiego i dwa Perlesy - ok 2 lat
Bosch był raz na wymianie szczotek tylko przez ten okres, Perlesy ok 10 razy reperacja wyłaczników, szczotki ze 4 razy, po razie spalony wirnik i szczotkotrzymacze.
Jak mi się Perlesy skończą całkiem do dokupie Boscha napewno i coś tam jeszcze na próbę.
Tyle że nie polecam kupowac na allegro bo jedank to podróbki. W sklepie cena jest do 200 zł wyższa - musi to też być sklep który ma serwis tych elektronarzędzi - wtedy jest najmniejsze prawdopodobieństwo że sprzedają podróbe. Na boscha jest 3 letnia gwarancja więc muszą o to dbać.

Mam wyrzynarkę Boscha zieloną którą dostałem od ojca ok 3 lat temu, on ją używał ok 8 lat w budownictwie ( nawet przy deskach na dachy ) . Dał mi ją a sobie kupił nową i teraz odemnie porzycza bo te nowe się sypią :) .

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”