którą sprężarkę wybrać ?

tomx_ · Post napisał: **tomx_** » 12 cze 2009, 14:42

Witam serdecznie Szanownych Forumowiczów

Chciałem zbudować sobie kompresor do warsztatu.
Mam zbiornik od LPG 90L , do którego chciałem zastosować jedna z polskich sprężarek.
mam do wyboru
HS-17
http://www.polmo-lodz.com.pl/katalog/zasoby/601_15.pdf
HS-19
http://www.polmo-lodz.com.pl/katalog/zasoby/601_07.pdf
Obydwie miałbym w tej samej cenie z tym ze hs17 po remoncie a 19 zdemontowana jako działająca z samochodu.
Silnika ani pozostałych rzeczy nie mam i będę musiał dokupić , do 19 pewnie potrzebny był by większy silniczek.
Kompresor chciałem wykorzystywać do ogólnie pojętych prac w warsztacie ,coś pomalować , jakieś narzędzia pneumatyczne (kluczyk czy szlifierka), może kiedyś piaskowanie jakiś małych rzeczy . I nie wiem czy brać ta większą czy i tak nie ma to sensu bo będzie potrzebny większy silnik a i tak z piaskowaniem to będzie problem bo jest za słaba lub jakieś inne przeciwskazania , no i ryzyko ze coś w niej trzeba będzie wyremontować. Jak by się udało to poproszę o jakaś szybka podpowiedz bo w niedziele muszę się zdecydować i wybrać sprężarkę.
Kolejne zagadki to jaki silnik proponowalibyście zastosować. (mam w warsztacie „siłę”)
oraz jakie optymalnie obroty zastosować ?
Nie będzie tam oleju pod ciśnieniem do smarowania panewek .widziałem na "elektrodzie" przeróbki polegające na nawierceniu korbowodu i panewki cienkim wiertłem w celu lepszego penetrowania olejem walka w panewce , co o tym myślicie?

Dziękuję za pomoc
Pozdrawiam
Robert

Mariuszczs · Post napisał: **Mariuszczs** » 12 cze 2009, 15:57

Ale z tego co pamiętam to te mają jeszcze łożyska główne ślizgowe, a z ich smarowaniem może być kłopot bez ciśnienia, no i jeszcze musisz zrobić odpowietrzenie karteru. Do piaskowania obie za małe, do szlifierek tych wysokoobrotowych tez może braknąć powietrza - tak w praktyce moja żre ze 700l/min powietrza.
Policz pojemność skokową x obroty jakie chcesz mieć, otrzymasz teoretyczną wydajność, silnik sprawdź jaki mają kompresory fabryczne o takiej wydajnośći i taki zastosuj.
Chyba możesz dać duże obroty na sprężarce bo jest tam mały skok, a nawet korba jest leciutka bo alu.

wieslawbarek · Post napisał: **wieslawbarek** » 12 cze 2009, 20:45

Niezłe kompresory są z silnika z malucha smarowanie zapewnione , trzeba wywalić głowice i w ich miejsce dorobić nowe na jakieś typowe gniazda zaworowe,nie ma też problemu z cześciami zamiennymi

Mariuszczs · Post napisał: **Mariuszczs** » 12 cze 2009, 20:53

Maluch jest niekorzystny bo oba tłoki chodzą naraz a trzeba robić 4 zawory w sumie dla konstrukcji dla której wystarczą 2 , lepszy jest blok od tico, albo od corsy 3 cylindrowej 1,0.

wieslawbarek · Post napisał: **wieslawbarek** » 14 cze 2009, 17:28

Też się trochę na początkun obawialismy tego że w maluchu dwa tłoki chodzą na raz i w pirwszym kompresoże zostawiliśmy oryginalną klawiaturę tylko że taki kompresor jest trochę wolny potem zastosowaliśmy nowe głowice i jest wszystko OKtrochę cię Mariuszczas nie rozumiem co do liczby zaworów tak czy siak są dwa na cylinder a poza trym maluch jest dobrze przystosowany do chłodzenia powietrzem bo tylko takie było

w odróżnieniu od Tico czy jakis innych

Mariuszczs · Post napisał: **Mariuszczs** » 14 cze 2009, 21:22

No dwa na cylinder, ale przy budowie kompresora z silnika co dwa tłoki chodzą naraz nalezy dać ich w sumie 4 sztuki ( można 2 ale to stopień sprężania spada i sprawność bo kanały dochodzą przed zaworami ).
A przy jednym cylindrze który by miał pojeność taką jak te dwa wystarczą 2 zawory.
Robi się z silnika malucha bo skąd wziąść tak tanio silnik jednocylindrowy o tej samej pojemności skokowej. Cena to duża zaleta.
Niekorzystne jest obciążanie silnika elektrycznego w takim rozwiązaniu - max obciązenia przez pół obrotu i prawie wcale przez drugie pół.
Ja już rozglądałem się za blokiem od tico po szrotach, ale wpadł mi WAN AW w niezłej cenie i nie muszę kombinować ( chyba taniej niż robić kompresor od podstaw ).

A jakie obroty daliście na ten kompresor z silnika malucha ?

mrozanski · Post napisał: **mrozanski** » 14 cze 2009, 21:37

jak sie zostawi koło zamachowe to chyba nie bedzie to bardzo odczuwalne dla silnika elektrycznego-to ze pół obrotu obciążenie a pół praktycznie bez obciążenia

wieslawbarek · Post napisał: **wieslawbarek** » 15 cze 2009, 13:02

Mariuszczas dalej nie rozumiem co ty z tymi zaworami po wywaleniu głowicy i wałka korbowego kompresor pompuje za każdym ruchem w górę silnik najlepiej dać 1450 obr.na min i co najmniej 2.2 kw kompresor najlepij puścić na około 1000 obr na minutę też mam oryginalnego Wana ale maluch jest lepszy

Mariuszczs · Post napisał: **Mariuszczs** » 15 cze 2009, 22:46

1000 obr to gdzieś wyjdzie 500 l/min wydajności , czyli potrzeba mocniejszego silnika żeby uzyskać ciśnienie chociarz 7 bar. Pytam o te obroty bo myślałem że może próbowałeś dać jakiś konkretny silnik i większe obroty na sprężarkę( np 2800 ). Chciałem wiedzieć czy się nie sypie to przy takich parametrach, oczywiście nie powinno bo silnik jako silnik ma większe obroty i się często nie sypie.

zetmarcin · Post napisał: **zetmarcin** » 19 lip 2009, 14:07

Witam

Jeżeli chcesz w przyszłości piaskować i używać kluczy pneumatycznych to polecam sprężarki AIRPOL z Poznania. Mają wlasne smarowanie ciśnieniowe i są nie do zajechania:) (pod warunkiem że mają olej i właściwy kierunek obrotów)

pozdrawiam

którą sprężarkę wybrać ?