Uwaga! Oszustwa na niektórych transakcjach w dziale Giełda

Witam serdecznie.
Temat co prawda ląduje w dziale "Na luzie" choć dla mnie i kilku innych osób ten temat nie jest "na luzie" choć poczucie humoru mamy. W okolicach maja-czerwca w dziale "Giełda" pojawił się temat o tym jak pewien użytkownik tego forum oszukał innego na transakcji kupna-sprzedaży części (śruby kulowe i prowadnice; głównie Rexroth) oferowanych właśnie w dziale "Giełda". Z racji tego że tematy z działu "Giełda" są automatycznie usuwane to w tym momencie nie mam jak dopisać się do tamtego tematu.

Do sedna: ja oraz kilka innych osób zostaliśmy oszukani przez użytkownika Pinki. Kwoty na które zostaliśmy oszukani wahają się pomiędzy kilkaset a prawdopodobnie kilka tysięcy złotych. Sprawa ciągnie się już kilka miesięcy i cierpliwość nasza powoli się kończy. Mnóstwo bajek opowiada ten Pan o różnych chorobach, wypadkach, wysłanych paczkach które coś zbyt często giną na poczcie lub odklejają się im listy przewozowe, kurierom wypadają części z paczki, a także inne bajki jak wyjazdy za granicę oraz pobyty w szpitalu (najlepsza historia to ta kiedy dzwonię do tego Pana, o dziwo odbiera, choć przez parę dni nie odbierał, ale robi ze mnie idiotę podając się za pracownika który odbiera telefon pozostawiony przez swojego szefa w zakładzie, gdzie przyszedł nakarmić kota bo szef akurat jest w szpitalu; mały niuans - zapomniał zmienić głos ) itd, itd, itd.... Sprawa wygląda tak że osoba ta obiecuje wysłanie części po czym ich nie wysyła. Co prawda jest kilka osób które otrzymały części ale również kilka osób które ich nie otrzymały. Generalnie mało w tym logiki ze strony tej osoby bo raz wysyła części, innym razem nie, a przy tym podaje swoje dane osobowe do przelewu więc można tą osobę odszukać.

Sprawa ma zostać zgłoszona na policję jednak chcę znaleźć jak najwięcej osób które mogły być oszukane przez tego Pana. Jeżeli takowe osoby są to proszę o dopisanie się w tym temacie. W tym momencie wiem że jedna osoba się na pewno dopisze, druga osoba oszukana nie jest użytkownikiem forum więc nie może się dopisać lecz też została oszukana. Jeżeli przeczyta to Kolega który założył parę miesięcy temu podobny temat to prosiłbym aby opisał jak sprawa się rozegrała - jeżeli mnie pamięć nie myli to był to Kolega Jacqubes, ale jeżeli się pomyliłem to szczerze przepraszam za mieszanie w tą sprawę. Dodam jeszcze że użytkownik Pinki już się nie loguje na forum pod tym nickiem (Ostatnia wizyta: 2009-06-17, 21:14 (Minut: 1)).

Pozdrawiam serdecznie (w tym również Pana Krzysia).

By się nie naciąć to może podaj o jaką miejscowość biega?Trochę ostrożniej się podejdzie przed zakupem.No jeśli jeszcze się wystawi.

Trzeba iść z tym na policję. Nie ma się co patyczkować. Oczywiście takie sprawy zgłasza się indywidualnie. Potrzebne będzie papierowe potwierdzenie przelewu z banku (jakieś 5pln).

Na policję na pewno to zgłoszę (chyba że ta osoba pozwraca pieniądze mi oraz innym oszukanym osobom o których wiem i mam z nimi kontakt). Jeszcze się wstrzymuję z podaniem bardziej szczegółowych danych. Jednak radzę uważać na zakupy na allegro i w dziale "Giełda" prowadnic i śrub firmy Rexroth osób sprzedających je w okolicach Pomorza i Mazur (w tym momencie i tak już dużo powiedziałem). Pewnie są i uczciwi którzy sprzedają w tamtych okolicach takie części więc nie chcę psuć nikomu, kto jest uczciwy, rynku lub opinii - po prostu zalecam ostrożność.

Teraz pytanie bo się na tym nie znam - jak wygląda sprawa ujawnienia danych osobowych (imię i nazwisko, miejscowość zamieszkania) tej osoby na forum publicznym gdy zostałem przez Nią oszukany? Domyślam się że nie wolno mi tego zrobić ale chcę się upewnić.
Pozdrawiam (Pana Krzysia też ), skoczek.

P.S. Dodam że przelewy robiliśmy na to samo konto, przy czym konto widnieje na inną osobę (jakaś kobieta, ponoć jego żona, ale ile w tym prawdy to nawet najstarsi górale nie wiedzą).

Kwidzyn – miasto i gmina w województwie pomorskim, w powiecie kwidzyńskim, położone nad rzeką Liwą, prawym dopływem Nogatu, 5 km od Wisły, stolica Powiśla, siedziba władz powiatu.

W latach 1975–1998 miasto administracyjnie należało do województwa elbląskiego.

wiedzieliście o tym ?

przyznaje osoba bardzo podejrzana miałem okazje osobiście się spotkać - za wiele mówi

mi jednak udało się zrobić interes tak ze dostałem towar nie obyło się bez nerwów, i zwlekania jakiś miesiąc-dwa podejrzewam ze dostałem paczkę tylko dlatego ze uprałem się ze płatne przy odbiorze (doszły mnie słuchy o tym panu )

Cześć Kolego Termit_tm.
No i popsułeś całą zabawę ujawniając pochodzenie tego Pana . Żartuję oczywiście. Ten Pan podawał że pochodził z Oławy, tudzież z Kwidzyna. Aktualnie ma w swoim profilu podane Gdańsk.
Wiedziałem że Tobie udało się dostać paczkę, dlatego napisałem że niektóre osoby dostają ją a inne nie. Dobrze że masz ten problem z głowy. Jeżeli masz jakieś niusy które jesteś w stanie przedstawić to byłbym wdzięczny za nie.
Założę się że akurat w tym momencie ten nasz niezbyt uczciwy Kolega wcześniej pojawiający się tu pod nickiem Pinki przegląda to co o nim piszemy . Dlaczego? Bo teraz pojawia się tu pod nickiem hirata (co jestem w stanie udowodnić, więc jak ktoś robi właśnie z Nim teraz jakiś biznes to radzę ostrożnie) i przed chwilą był dostępny ale to akurat mało ważne. Ciekaw jestem co teraz zrobi ten Pan z tym fantem.

[ Dodano: 2009-11-17, 23:54 ]
Kurde zapomniałem :/ Oczywiście pozdrawiamy Pana Krzysia...

skoczek pisze:P.S. Dodam że przelewy robiliśmy na to samo konto, przy czym konto widnieje na inną osobę (jakaś kobieta, ponoć jego żona, ale ile w tym prawdy to nawet najstarsi górale nie wiedzą).

W takim układzie Koledzy pewnie pożegnają się ze swoją kasą. W ten sposób można płacić, kiedy kupowany przedmiot mamy w ręku.
Czy z Panią X była zawarta jakaś umowa? Co było napisane w tytule przelewu?
Facet prowadzi firmę, handluje drogim sprzętem a nie stać go na założenie konta???

Myślę, że można ujawnić nick z Allegro, gdyż sam nie posiada cech danych osobowych.

mnie dziwi jedno....
,że nikt z was jeszcze nie pojechał i nie w*** panu który ich oszukał...

naprawdę podziwiam za cierpliwość

Witam ponownie.
Pieniążki w tej sprawie są ważne i dobrze byłoby je odzyskać ale chodzi też o zasady i o to by więcej tak nie robił ludzi w ch....
Moja umowa nie była zawarta poprzez allegro - "poznaliśmy się" i dogadaliśmy za pomocą działu giełda, potem omawialiśmy kwestie na gg i mejlowo. Praktycznie 99% korespondencji mam zachowane. Może jestem naiwny ale według mnie jest to też jakiś dowód. Przelewy jeżeli robię to zawsze z dokładnym tytułem, więc jasno i wyraźnie napisałem w przelewie że jest to opłata za takie a nie inne części. Mała dygresja - z tego co wiem to gdybym się pomylił i załóżmy posłał pieniądze na jakieś inne konto to osoba ta (gdy się zorientuje że ma nieznany oraz nienależny jej przypływ gotówki) ma obowiązek (a nie tylko dobrą wolę) oddać te pieniądze. Jest to więc jakiś sposób na odzyskanie gotówki.
Wiem że zazwyczaj ludzie zawierali z nim umowy ustne właśnie poprzez Giełdę. Dotarłem do jednej osoby która zawarła poprzez allegro umowę a części również nie dostała. W sumie straciła około 600zł i olała sprawę bo szkoda Jej nerwów na tego Pana; wyraziła się że skoro Pan Krzysiek tak bardzo potrzebuje tej Jej jałmużnę to niech sobie te pieniądze zostawi. Ostatnim powodem dla jakiego nie założyła sporu na allegro (jak mi tłumaczyła) jest to że wyjechała za granicę i szkoda Jej tracić więcej czasu na tą sprawę. Koledze Termit_tm udało się zrobić biznes (nie jestem pewien ale chyba poprzez allegro) więc za wiele osób z takim sukcesem nie ma.
Na allegro użytkownik pinki (obecnie hirata) widniał jako czarna297 i tam sprzedając części (po bardzo okazyjnych cenach) przesyłał dane do przelewu widniejące również na tą panią. Sądzę że zarówno pod pierwszym, jaki i drugim oraz trzecim nickiem Pan Krzysiek już się nie będzie logował. Na allegro nie loguje się od około 2 tygodni czyli od dość poważnej rozmowy o częściach które tam oferuje będąc dłużnym kilku osobom. O Pinkim już pisałem, a Hirata logował się zaraz po północy i sądzę że za często pod tym nickiem nie będzie się logował już. Sądzę że sprawiedliwość go nie ominie, bo parę osób jest co do których nie był w porządku. Jak to mówią "Oliwa sprawiedliwa".

Jeżeli ktoś kupuje używane części (głównie prowadnice i śruby) firm Rexroth, Thk, Ina w dość okazyjnych cenach to zalecam daleko posuniętą ostrożność!

P.S. Zapytanie do Kolegi Termit_tm - spotkałeś się z tym Panem - czy miejsce zamieszkania jest takie jakie widnieje w danych osobowych do przelewu czy te dane to fikcja literacka?

co do adresów to to jest skomplikowane bo sam Pan Krzysztof z tego co ja wiem mieszka w Kwidzyniu (adresu nie pamiętam ) a przelewy idą na siostrę/żonę do miejscowość chyba 20-30 km od niego.

Gdy ja robiłem z nim "interes" to z tego co pisał to jeździł do Anglii i np. paczkę do mnie ponoć została wysłana przez właśnie żonę czy siostrę - ogólnie z rozmowy z tym Panem doszedłem do wniosku ze niewierze praktycznie w żadne jego słowo wszystko to sterta kłamstw.
Gdy miałem zapłacić za paczkę to można powiedzieć prześwietliłem ją oczami, wymacałem i porównywałem również ze zdjęciami które miał mi wysłać z procesu pakowania