Tokarka czy frezarka?

Witam!

Zapisałem się na kurs CNC na owym kursie uczę się obsługi i podstaw programowania kurs obejmuje tylko 100h w tym teoria i praktyka więc jak wszyscy mówią jest to bardzo mało.
Ostatnio wykładowca powiedział że podzielimy się na grupy i będzie można wybrać gdzie można ćwiczyć czy na tokarce czy frezarce oczywiście będzie można tu i tu żeby poznać podstawy frezarki i tokarki nie wiem czy dobrze myślę chciałbym się skupić bardziej na jednej z maszyn biorąc pod uwagę to czy więcej ludzi na świecie pracuje na frezarkach czy tokarkach, czy częściej potrzeba ludzi do obsługi tokarki czy frezarki? Itd. Trochę nieskładnie napisałem ale mam nadzieje że ktoś mnie zrozumie Na czym bardziej się skupić?

Dodam że mam do obsługi takie maszyny:

http://marmagi.cad.pl/cnc/emco.html - Sinumerik 840D
http://marmagi.cad.pl/cnc/venus.html - Fanuc 0i
http://marmagi.cad.pl/cnc/extron.html - Fanuc 0i

Wiadomo ...... , po kursie nikt orłem nie będzie.
W/g mnie powinniście ten czas przeznaczyć w połowie na tokarki i frezarki (po to jest w końcu kurs , który ma przedstawić ogólną wiedzę w zakresie CNC).
Następny etap , to specjalizacja ....... , ale to już różnie bywa.

p.s.
Kurs , który ja ukończyłem trwał 80 godzin miałem czas / okazję sprawdzić się na obydwu maszynach.

Mariusz.

Od siebie dodam, że moim zdaniem obsługa tokarki cnc (ale manualnej też) wymaga większego skupienia i w ogóle jest bardziej wymagająca, niż frezarki.

Mogę też rozplanować sobie czas 50% na tokarkach i 50% na frezarkach. Ale mam możliwość np. 70% frezarki 30% tokarki. A 100h to mało godzin i wolę je jak najbardziej wykorzystać.

kwacz jak dla mnie właśnie na odwrót.
Osobiście wybrałbym 50/50. Przynajmniej będziesz miał "większe" pojęcie na temat obróbki cnc i maszyn.