mechatronika czy mechanika i budowa maszyn

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

Autor tematu
mustang09
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 5
Rejestracja: 06 cze 2013, 20:16
Lokalizacja: Lębork

mechatronika czy mechanika i budowa maszyn

#1

Post napisał: mustang09 » 13 cze 2013, 14:12

Witam. W tej chwili uczę się jako technik mechanik i rozważam pójście na Politechnikę Gdańską. Na oku mam dwa kierunki: Mechatronika oraz Mechanika i Budowa Maszy, jednak nie wiem który wybrać. Od dziecka kocham samochody, silniki i ogólnie rzeczy z tym związane, więc Mechanika i Budowa Maszyn byłby dla mnie idealnym kierunkiem, lecz nie wiem czy znalazłbym po tym dobrą pracę, bo sam papierek mi nic nie da oprócz zdobytego doświadczenia. Natomiast jeśli chodzi o Mechatronikę (połączenie mechaniki, elektroniki, informatyki, automatyki, robotyki itp) to jest to kierunek przyszłościowy i pracę po nim znalazłbym bez problemu praktycznie wszędzie, lecz nie wiem czy bym sobie na nim poradził, bo nie miałem nigdy do czynienia z prądem, elektroniką, czujnikami itp. Ale wydaje mi się to ciekawe i może gdybym się przyłożył to dałbym radę. Do tego co chwilę w wiadomościach słyszy się że studenci Mechatroniki wynaleźli różne wynalazki. Ja chyba nie byłbym do tego zdolny, bo bardziej interesują mnie silniki i maszyny. Który kierunek wybralibyście na moim miejscu i kto ma trudniej na Mechatronice - mechanicy czy elektronicy?

A gdybym wybrał mechanikę i budowę maszyn, to którą specjalizację miałbym wybrać i po którym łatwiej o pracę. Dodam że uczę się na profilu technik mechanik ze specjalizacją spawalnictwo, ale dużo materiału też mam z obrabiarek skrawających, w tym CNC, ale fascynują mnie silniki i ogólnie pojazdy samochodowe.
Do wyboru mam takie specjalizacje jak:
-samochody,
-spawalnictwo,
-programowanie obrabiarek i urządzeń technologicznych,
-maszyny robocze,
-budowa i badania pojazdów samochodowych.



Tagi:


lolo2
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 703
Rejestracja: 30 paź 2009, 13:39
Lokalizacja: Global

#2

Post napisał: lolo2 » 14 cze 2013, 01:04

witam;
Ja jestem z pomorza i poszedłem do politechniki poznańskie na kierunek Mechanika i Budowa maszyn (więc głównie ten kierunek będę opisywał i do niego porównywał).

Pierwszą rzeczą jaką powinieneś zauważyć to np. Mechanika i budowa maszyn (MiBN) jest różna w zależności od wydziału. to znaczy że na jednej uczelni może być tych kierunków kilka. I tak np. na w poznaniu jest:
MiBM na wydziale Budowa maszyn i zarządzanie (tu byłem)
MiBM na wydziale Maszyn roboczych i transportu.

Tu i tu jest inny zakres materiałowy, inne specjalności, inne przedmioty, inni wykładowcy itp.

Poszedłem do poznania bo lepsza szkoła niż trójmiasto. Ogólnie najlepsza jest MiBM na AGH, potem MibM na Pol. wrocławskiej a następnie MiBM na pol. poznańskiej. Gdańskie jest daleko za.

Teraz odnośnie moich wrażeń na temat Mechatroniki a MiBM.
powiem szczerze że Mechatronika jest modniejsza, więcej się o niej gada. Dlatego też więcej ludzi jest chętnych na mechatronikę. Oznacza to ze trudniej jest się tam dostać. Skoro trudniej tam dostać to mądrzejsi ludzie się tam dostają a to wpływa na ostateczne wykształcenie. Dlatego poważnie zastanowiłbym się właśnie nad tym kierunkiem.

U nas zawsze wykładowcy żartowali że mechatronicy niczego porządnie się nie nauczą, bo po prostu jest tego za dużo. Są osobne kierunki informatyka, mechanika, elektronika. Ludzie studiują te kierunki po 5 lat. A tu przychodzi taki mechatronik i chciałby się tego nauczyć w 5 lat ( wszystkich 3 kierunków) jest to niemożliwe.

Ja szukając studiów chciałem iść na coś związanego z informatyka i robotyką, na Politechnice poznańskiej zrobili mnie w balona bo mówili że będzie specjalność informatyzacja i robotyzacja wytwarzania. No faktycznie była, ale nie w takim zakresie jak chciałem. Bo to był całkiem inny wydział. Jakbym poszedł na wydział elektryczny na tą specjalność to byłoby więcej robotów itp.

Ogólnie powiem ci abyś przejrzał sobie jakie przedmioty będą na danym kierunku, popytał się kolegów itp. itd.
Najlepiej studiować to co się lubi, praca zawsze będzie (jak się studiuje coś normalnego), reszta zależy od ciebie. Czy ty się będziesz uczył czy imprezował. U mnie po MiBM wszyscy bardziej kumaci już na 4 - 5 roku pracowali, nie boją się o pracę. Natomiast "imprezowicze i lenie" to zawsze będą narzekać że pracy nie ma, że studia nic nie warte.


Autor tematu
mustang09
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 5
Rejestracja: 06 cze 2013, 20:16
Lokalizacja: Lębork

#3

Post napisał: mustang09 » 14 cze 2013, 15:26

Słyszałem właśnie o AGH i o tym że jest dobra, ale mieszkam 100km od Gdańska, więc tam miałbym blisko. Przemyślałem już i chyba jednak wybiorę Mechanikę i Budowę Maszyn, bo skoro np MiBM trwa 3.5roku (Politechnika Gdańska), to na Mechatronice, która również trwa 3.5 roku nie da rady się nauczyć 5 kierunków, czyli jest to specjalista od wszystkiego i od niczego. Mam jeszcze jedno pytanie. Czy na MiBM są też podstawy eletroniki, programowania i sterowania? I czy nauczyłbym się tam np. diagnostyki, obsługi komputera samochodowego czy chociażby naprawy silnika krokowego? Jeśli są to bardzo bym się ucieszył, bo na Mechatronikę chciałem iść dlatego że jest tam powiązanie kilku kierunków.


trzasu
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1330
Rejestracja: 10 cze 2007, 00:16
Lokalizacja: o/Bełchatowa

#4

Post napisał: trzasu » 14 cze 2013, 15:51

Lolo, trochę kolejność bym zmienił co do najlepszych wydziałów mechaniczny, najlepszy wdział mechaniczny jest na Politechnice Warszawskiej, później na Wrocławskiej, następnie jest AGH ...

Co do mechatroniki, kierunek bardzo podobny do kierunku automatyka i robotyka, można to sprawdzić sprawdzając siatki z przedmiotami, treści programowe bardzo zbieżne ... , wiadomo mechatronika słowo bardzo chwytliwe i na czasie, miałem sporo kolegów na kierunku automatyka i robotyka, nie wiem czemu ale spora ich część teraz pracuje jako mechanicy (konstruktorzy, technolodzy).
Co do samego kierunku to status MiBM od lat się nie zmienia, konstruktorzy byli i będą w przemyśle potrzebni.

Na MiBM są podstawy elektrotechniki, elektroniki, informatyki, robotyki itd, spokojnie można to sprawdzić w informatorach, programach studiów itp.


lolo2
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 703
Rejestracja: 30 paź 2009, 13:39
Lokalizacja: Global

#5

Post napisał: lolo2 » 14 cze 2013, 18:38

trzasu
O warszawie u nas się nie mówi, chyba akredytacja nie przyznała jej oceny A+, Poznański MiBM dostał A+ dopiero 4 lata temu, gdzie wrocław i AGH o wiele wcześniej mieli.

Co do rankingów to są one trochę mylne, bo oceniają liczbę i tytuły zatrudnionych na całej uczelni lub na wydziale, a nie oceniają danego kierunku. Np. jaki kierunek techniczny sobie nie wybierzesz to Warszawa zawsze na 1 miejscu a to gówno prawda. Informatyka najlepsza jest w Poznaniu - najwięcej nagród, zawsze wygrywamy międzynarodowe konkursy (zawsze w czołówce). Możesz się pytać kogo chcesz a warszawa,,,, śmiech na sali.


U mnie np. nic nie było o samochodach, ponieważ byłem na MiBM na wydziale Budowy maszyn i zarządzania. Więc głównie bazowaliśmy na projektowaniu i konstruowaniu maszyn do różnych celów. Budowaliśmy reduktory, podnośniki, obrabiarki CNC.

Elektroniki były same podstawy: proste obliczanie schematów, dobór transformatorów, trójkąt, gwiazda, uruchamianie silników, plc, budowa, rodzaje i zastosowanie czujników.

Musisz zobaczyć na uczelni jakie przedmioty będziesz miał na tym kierunku. Bo to zależy od uczelni i wydziału.

Czy mechatronika przereklamowana? Troszku na pewno, ale zauważ że idą tam ci co lepiej napiszą maturę. Więc ogólnie jest tam więcej mądrzejszych studentów, którzy sami sobie poziom podnoszą. Ma to ogromne zalety. Uważam że jest to jeden z najlepszych kierunków dla ludzi którzy lubią się uczyć i będą się sami ponad program uczyć. Bo jest tam tego za wiele aby w 3,5 roku nauczyć mechaniki, elektronik i informatyki. Wszystkiego po łebkach liźniesz tylko.

Ja proponuję tobie poszukać czy na mechatronice czy to mechanice nie ma czasem jakiegoś konkursu, dofinansowania. Np. ja się załapałem na Kierunki Zamawiane - projekt z ministerstwa. Jestem bardzo z niego zadowolony, stypendia, pełno wycieczek do niemiec, włoch, do firm w polsce. Dużo dodatkowych przedmiotów itp itd. więc dzięki temu o wiele więcej się nauczyłem.


Wojteo CK
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 163
Rejestracja: 04 gru 2009, 17:52
Lokalizacja: Kielce

#6

Post napisał: Wojteo CK » 14 cze 2013, 22:46

lolo2 pisze: Jestem bardzo z niego zadowolony, stypendia, pełno wycieczek do niemiec, włoch, do firm w polsce. Dużo dodatkowych przedmiotów itp itd. więc dzięki temu o wiele więcej się nauczyłem.
Przynajmniej Ty skorzystałeś :) Ja też brałem stypednium w ramach kierunków zamawianych. wycieczka u mnie była jedna, do fabryki silników w Tychach. I tyle( oprócz pieniędzy) było dobrego w tych kierunkach zamawianych.

Gdybym miał teraz wybierać kierunek studiów to wybrałbym raczej automatykę, później mechanikę - w takiej kolejności. I oczywiście nie na mojej uczelni- PŚk

Tobie bym polecił wybrać mechanikę i budowę maszyn,zwłaszcza że interesujesz się silnikami itp. Generalnie idź na bardziej znaną politechnikę, np PWr bo wtedy jest większe prawdopodobieństwo że otworzą specjalność ukierunkowaną w stronę samochodów. Chyba że na PWr jest osobny kierunek związany z samochodami - tego nie wiem. U mnie np. tylko jedna osoba wybrała specjalność "Samochody i Ciągniki" i automatycznie nie utworzyli jej.
Scientists dream about doing great things. Engineers do them.

James A. Michener


trzasu
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1330
Rejestracja: 10 cze 2007, 00:16
Lokalizacja: o/Bełchatowa

#7

Post napisał: trzasu » 14 cze 2013, 23:07

Poszukałem i znalazłem, nieco się pozmieniało, gdy szedłem na PWr MiBM niby była najlepsza w PL, wg najnowszego rankingu jest na trzecim miejscu, to tak dla informacji jeśli ktoś sugeruje się rankingami które są subiektywne.

Osobiście, jeśli miałbym polecać to poleciłbym AGH, Kraków, miasteczko studenckie na AGH, bardzo dobry Wydział Inżynierii Mechanicznej i Robotyki, trzeba mieć na uwadze to iż wcale nie jest łato się tam dostać ...


http://www.perspektywy.pl/portal/index. ... Itemid=230

Obrazek

Ranking kierunków, procent zadowolonych absolwentów :smile:

Obrazek


lolo2
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 703
Rejestracja: 30 paź 2009, 13:39
Lokalizacja: Global

#8

Post napisał: lolo2 » 14 cze 2013, 23:38

trzasu właśnie te rankingi są robione na podstawie osiągnięć uczelni, a nie kierunku.


du**, teraz Politechnika poznańska nie ma już oceny A+, za to warszawa ma:

"Wyróżniającą ocenę jakości kształcenia na kierunku „mechanika i budowa maszyn” otrzymał Wydział Mechaniczny Technologiczny Politechniki śląskiej w Gliwicach, Wydział Inżynierii Mechanicznej i Robotyki Akademii Górniczo- Hutniczej im. Stanisława Staszica w Krakowie oraz Wydział Mechaniczny Energetyki i Lotnictwa Politechniki Warszawskiej.

http://www.pka.edu.pl/wyroznienia/mibm-pw.pdf

Tylko te 3 uczelnie mają na dzień dzisiejszy Ocenę A+, która jest otrzymywana przez komisję akredytacyjną to jest ocena dla KIERUNKU nie dla uczelni. Ostatnio taką ocenę też miała Politechnika poznańska. AGH cały czas jest na topie, jeszcze ani razu nie zabrali jej oceny A+.


PS.
Lol, od kiedy tyłek to przekleństwo?

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#9

Post napisał: bartuss1 » 15 cze 2013, 09:01

jak ja chodziłem na polibudke to na "samochodach i ciagnikach" była chyba połowa roku, na automatyzacji i technologii maszyn było nas 13, poza tym 5 osob na PKM i chyba 5 osób na procesówce (keczupy).
najlepszy dowcip ze cała piatka z pkm jezdziła jednym samochodem z Raciborza i jak nie dojechali z jakiegos powodu to zajęcia zwyczajnie im się nie odbyły hehe.

Jednak poza samymi zajęciami typowo zawodowymi, polibudki mają tendencje do upychania grafiku jakimiś bzdurnymi przedmiotami - 1 godzina tygodniowo czegos tam oderwanego od rzeczywistości.

Poza tym reklama polibudki i jej przedmiotowości to jedno, a wykładowcy i ich widzimisie to drugie, jednym brak kompetencji, inni zwłascza nizszego stopnia sa nadgorliwi i próbuja wdeptac studentów, nie da się na sucho powiedzieć o kształceniu na polibudzie.
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


lolo2
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 703
Rejestracja: 30 paź 2009, 13:39
Lokalizacja: Global

#10

Post napisał: lolo2 » 15 cze 2013, 10:33

Powiem ci bartuss że z jednej strony masz rację.
Niektóre przedmioty to nic nie warte, ale tak się zastanawiając było ich u mnie bardzo mało. Niby jakieś przedmioty z baz danych, Matlaba itp ale jakby tak pomyśleć to są to kierunki związane w jakiś sposób z moim wydziałem Budowa maszyn i zarządzanie. Miałem jedynie 3 przedmioty "polonistyczne" wymagane na studiach technicznych. (tu można było wybrać filozofie, komunikację interpersonalną, rachunkowość -- ogólnie przedmioty nietechniczne).

Uczelniom bardzo mocno zależy na ilości uczniów. A dlaczego bardzo prosto wytłumaczył mi dziekan PP. Czym więcej studentów tym więcej kasy uczelnia dostaje. Czym więcej kasy to tym lepszy sprzęt może kupić i ci, którym zależy więcej się nauczą.

Ja za młodu chciałem być informatykiem, wiadomo komputery. Poszedłem do liceum informatycznego. Na studia chciałem iść na coś związanego z programowaniem robotów, wiadomo taki szał ( siedzieć przed komputerem pijąc kawkę i programować robota - ogólnie czyste rączki - takie było wyobrażenie 18 latka). Przez pomyłkę trafiłem na MiBM do Poznania.
Tam głównie uczono wytrzymałości, PKM, konstrukcji, odlewnictwa, tworzyw sztucznych, obróbki plastycznej, materiałoznastwa. Na początku płakałem i chciałem sie przenieść bo interesowały mnie tylko roboty, ale dopiero po roku czy też dwóch zrozumiałem że programowania robotów to można się nauczyć w 3 dni na kursie, a gdzie nauczę się podstaw tych wszystkich ważnych rzeczy?

Dlatego jakbym miał jeszcze raz wybierać studia to wybrałbym MiBM (lub coś podobnego jak mechatronika, elektronika, automatyka). Ten kierunek bardzo zmienił mój pogląd na dzisiejszy rynek pracy i uważam że MiBM to jeden z najlepszych kierunków. Łatwo znaleźć po nim pracę, no i w końcu budować maszyny będziemy zawsze.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”