Lina stalowo-kompozytowa do zabezpieczenia skutera?
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 6108
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Lina stalowo-kompozytowa do zabezpieczenia skutera?
Bry
Kupilem sobie skuterek do pomykania po okolicach - wiosna idzie
Chce go jakos zabezpieczyc na dluzsze postoje typu noc przed kamienica
- przynajmniej kilka miesiecy bede jeszcze mieszkal w centruk Krakowa,
gdzie rozny element sie kreci. Pozniej planuje przeprowadzke na wies
gdzie mam nadzieje miec garaz...
Chce zastosowac jakies niestandardowe zabezpieczenie, zeby utrudnic
zycie gnojkom z nozycami. Wszystki seryjne rozwiazania sa znane, wiec
znane sa tez ich slabe punkty.
Pomyslalem o linie z utwardzanej stali, ale z grubym rdzeniem z kompozytow
typu kevlar, czy inne wlokna hitech. Taka lina pod naciskiem nozyc do stali
powinna sie rozplaszczyc i nie dac przeciac w prosty sposob - cieniutkie wlokna
rdzenia nie beda raczej poddatne na ostrze do stali, przynajmniej przez chwile
a o ta chwile wlasnie chodzi...
Pytanie za dyche - widzieliscie gdzie takie liny "z metra"? Chcialbym kupic
kawalek i dac do zakucia oczek na koncach...
Tylko nie piszcie ze nikt mi kawalka nie sprzeda bo nie da sie uciac
Ew. inne pomysly zabezpieczenia - jestem otwarty
q
Kupilem sobie skuterek do pomykania po okolicach - wiosna idzie
Chce go jakos zabezpieczyc na dluzsze postoje typu noc przed kamienica
- przynajmniej kilka miesiecy bede jeszcze mieszkal w centruk Krakowa,
gdzie rozny element sie kreci. Pozniej planuje przeprowadzke na wies
gdzie mam nadzieje miec garaz...
Chce zastosowac jakies niestandardowe zabezpieczenie, zeby utrudnic
zycie gnojkom z nozycami. Wszystki seryjne rozwiazania sa znane, wiec
znane sa tez ich slabe punkty.
Pomyslalem o linie z utwardzanej stali, ale z grubym rdzeniem z kompozytow
typu kevlar, czy inne wlokna hitech. Taka lina pod naciskiem nozyc do stali
powinna sie rozplaszczyc i nie dac przeciac w prosty sposob - cieniutkie wlokna
rdzenia nie beda raczej poddatne na ostrze do stali, przynajmniej przez chwile
a o ta chwile wlasnie chodzi...
Pytanie za dyche - widzieliscie gdzie takie liny "z metra"? Chcialbym kupic
kawalek i dac do zakucia oczek na koncach...
Tylko nie piszcie ze nikt mi kawalka nie sprzeda bo nie da sie uciac
Ew. inne pomysly zabezpieczenia - jestem otwarty
q
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 5345
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
"zdewastuj go"
Poodkręcaj oryginalne osłony i elementy, które da się dokupić, dokup części i przykręć zdewastowane, pogięte, pomalowane pędzelkiem z zaciekami. Powinno pomóc. Może w niektórych miejscach pokryć: http://artykulymodelarskie.pl/vallejo-m ... 200ml.html
Powinno pomóc
Poodkręcaj oryginalne osłony i elementy, które da się dokupić, dokup części i przykręć zdewastowane, pogięte, pomalowane pędzelkiem z zaciekami. Powinno pomóc. Może w niektórych miejscach pokryć: http://artykulymodelarskie.pl/vallejo-m ... 200ml.html
Powinno pomóc
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 167
- Rejestracja: 26 sty 2013, 22:33
Re: Lina stalowo-kompozytowa do zabezpieczenia skutera?
Ubezpiecz i uzgodnij rodzaj zabezpieczeń z ubezpieczycielem.oprawcafotografii pisze:Kupilem sobie skuterek do pomykania po okolicach - wiosna idzie
Chce go jakos zabezpieczyc na dluzsze postoje typu noc przed kamienica
Wybierz takie ubezpieczenie , które gwarantuje max pokrycie ewentualnych strat/szkód/kradzieży/dewastacji...występujące na obecnym poziomie cywilizacji PL i krakowskiej
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 6108
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Myslalem o pomalowaniu w stokrotki, albo odrazu w tecze ale troche szkoda.
Ubezpieczenie na skutery to jakis absurd - koszt OC, AC, NNW w PZC jest na
poziomie 30% wartosci skuterka. Oszaleli po prostu.
Maszyna nie jest wiele warta - raptem 7500zl, zalezy mi na tym zeby nie zniknela
spod domu a bardziej zeby nie zniknela w trasie gdy gdzies pojade wiec wole jakies
sensowne zabezpieczenie mechaniczne + niestandardowe odciecie zaplonu niz
pocieszenie ze mie ew. oddadza troche wiecej niz wyniosle skladka :)
q
Ubezpieczenie na skutery to jakis absurd - koszt OC, AC, NNW w PZC jest na
poziomie 30% wartosci skuterka. Oszaleli po prostu.
Maszyna nie jest wiele warta - raptem 7500zl, zalezy mi na tym zeby nie zniknela
spod domu a bardziej zeby nie zniknela w trasie gdy gdzies pojade wiec wole jakies
sensowne zabezpieczenie mechaniczne + niestandardowe odciecie zaplonu niz
pocieszenie ze mie ew. oddadza troche wiecej niz wyniosle skladka :)
q
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 6108
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 5345
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
złodziej korzysta z okazji. Jeśli widzi coś, co przyniesie mu zysk, to podjedzie busikiem, przetnie zabezpieczenie tarczą i wrzuci na pakę. I szukaj złodzieja, oczywiście tablice na busiku na przylepce. Całość trwa pięć-dziesięć sekund. Jedyna rada zamykany garaż, może ktoś ci podnajmie powierzchnię, a przed centrami handlowymi to już rady nie ma. Oszpecić, tylko to ewentualnie może złodzieja zniechęcić.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 523
- Rejestracja: 21 lis 2013, 14:18
- Lokalizacja: Warszawa Remb.
Linka z kevlaru?
a no proszę choćby tu:
http://wspinaniesklep.pl/liny-repy-tasm ... stech.html
albo w pierwszym lepszym sklepie górsko-wspinaczkowym, w kraku chyba takich sporo
Tylko nie jestem pewien, czy ten kevlar coś tu pomoże... linkowana linka (masło maślane:P) ma wytrzymałość na zerwanie teoretycznie 1,6kN... niby dużo... ale przecięcie jej nożykiem do tapet nie sprawia dużego problemu. Owszem, ciężko będzie to przeciąć nożycami do drutu, bo one nie mają ostrej krawędzi tnącej...
Czy takie zabezpieczenie miało by sens nie wiem... ale pytałeś się o linkę
Co do szlifierek kątowych... kiedyś przecinałem coś i odkładając szlifierkę położyłem ją na szmatę... tak mi ją zawinęło dookoła tarczy, że miałem problem z odwinięciem tej szmaty... może musisz do zabezpieczenia poprzywiązywać luźne farfocle ze szmaty
Albo profesjonalniej, widziałeś jak działają spodnie dla pilarzy z wkładką antyprzecięciową? w spodniach zaszyta jest nakładka w której sa setki cienkich "niteczek", gdy piła zaczepi o spodnie rozcina materiał i niteczki wkręcają się w łańcuch, tak skutecznie się wkręcają, że łańcuch staje i noga uratowana, może to był by sposób na tarczę diaksa?
a no proszę choćby tu:
http://wspinaniesklep.pl/liny-repy-tasm ... stech.html
albo w pierwszym lepszym sklepie górsko-wspinaczkowym, w kraku chyba takich sporo
Tylko nie jestem pewien, czy ten kevlar coś tu pomoże... linkowana linka (masło maślane:P) ma wytrzymałość na zerwanie teoretycznie 1,6kN... niby dużo... ale przecięcie jej nożykiem do tapet nie sprawia dużego problemu. Owszem, ciężko będzie to przeciąć nożycami do drutu, bo one nie mają ostrej krawędzi tnącej...
Czy takie zabezpieczenie miało by sens nie wiem... ale pytałeś się o linkę
Co do szlifierek kątowych... kiedyś przecinałem coś i odkładając szlifierkę położyłem ją na szmatę... tak mi ją zawinęło dookoła tarczy, że miałem problem z odwinięciem tej szmaty... może musisz do zabezpieczenia poprzywiązywać luźne farfocle ze szmaty
Albo profesjonalniej, widziałeś jak działają spodnie dla pilarzy z wkładką antyprzecięciową? w spodniach zaszyta jest nakładka w której sa setki cienkich "niteczek", gdy piła zaczepi o spodnie rozcina materiał i niteczki wkręcają się w łańcuch, tak skutecznie się wkręcają, że łańcuch staje i noga uratowana, może to był by sposób na tarczę diaksa?