Lina stalowo-kompozytowa do zabezpieczenia skutera?

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

Autor tematu
oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 6108
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

Lina stalowo-kompozytowa do zabezpieczenia skutera?

#1

Post napisał: oprawcafotografii » 28 sty 2017, 10:19

Bry :)

Kupilem sobie skuterek do pomykania po okolicach - wiosna idzie :)

Chce go jakos zabezpieczyc na dluzsze postoje typu noc przed kamienica
- przynajmniej kilka miesiecy bede jeszcze mieszkal w centruk Krakowa,
gdzie rozny element sie kreci. Pozniej planuje przeprowadzke na wies
gdzie mam nadzieje miec garaz...

Chce zastosowac jakies niestandardowe zabezpieczenie, zeby utrudnic
zycie gnojkom z nozycami. Wszystki seryjne rozwiazania sa znane, wiec
znane sa tez ich slabe punkty.

Pomyslalem o linie z utwardzanej stali, ale z grubym rdzeniem z kompozytow
typu kevlar, czy inne wlokna hitech. Taka lina pod naciskiem nozyc do stali
powinna sie rozplaszczyc i nie dac przeciac w prosty sposob - cieniutkie wlokna
rdzenia nie beda raczej poddatne na ostrze do stali, przynajmniej przez chwile
a o ta chwile wlasnie chodzi...

Pytanie za dyche - widzieliscie gdzie takie liny "z metra"? Chcialbym kupic
kawalek i dac do zakucia oczek na koncach...
Tylko nie piszcie ze nikt mi kawalka nie sprzeda bo nie da sie uciac ;)

Ew. inne pomysly zabezpieczenia - jestem otwarty :)

q



Tagi:


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 5345
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#2

Post napisał: jasiu... » 28 sty 2017, 11:55

"zdewastuj go"

Poodkręcaj oryginalne osłony i elementy, które da się dokupić, dokup części i przykręć zdewastowane, pogięte, pomalowane pędzelkiem z zaciekami. Powinno pomóc. Może w niektórych miejscach pokryć: http://artykulymodelarskie.pl/vallejo-m ... 200ml.html

Powinno pomóc :grin:


reddin
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 167
Rejestracja: 26 sty 2013, 22:33

Re: Lina stalowo-kompozytowa do zabezpieczenia skutera?

#3

Post napisał: reddin » 28 sty 2017, 13:16

oprawcafotografii pisze:Kupilem sobie skuterek do pomykania po okolicach - wiosna idzie :)

Chce go jakos zabezpieczyc na dluzsze postoje typu noc przed kamienica
Ubezpiecz i uzgodnij rodzaj zabezpieczeń z ubezpieczycielem.
Wybierz takie ubezpieczenie , które gwarantuje max pokrycie ewentualnych strat/szkód/kradzieży/dewastacji...występujące na obecnym poziomie cywilizacji PL i krakowskiej :razz:


ARGUS
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2125
Rejestracja: 09 kwie 2007, 22:41
Lokalizacja: Szczecin

#4

Post napisał: ARGUS » 28 sty 2017, 15:54

oprawcafotografii,
Kup takie coś >Bordo Abus 6000/75<
albo hartowany łańcuch i dobrą kłódkę
do tego odcinanie zapłonu (samoróbka) i ubezpieczenie.


Natan5064
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 373
Rejestracja: 06 sty 2015, 00:45
Lokalizacja: Konin

#5

Post napisał: Natan5064 » 28 sty 2017, 19:53

Juz odpowiadam, nie widzialem takiej linki na metry.. gdzie moja dycha ? :D
popatrz moze za takimi zawleczkami na tarcze hamukcowe. Wydaje sie dość sensowne.


Autor tematu
oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 6108
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#6

Post napisał: oprawcafotografii » 29 sty 2017, 17:34

Myslalem o pomalowaniu w stokrotki, albo odrazu w tecze ;-) ale troche szkoda.

Ubezpieczenie na skutery to jakis absurd - koszt OC, AC, NNW w PZC jest na
poziomie 30% wartosci skuterka. Oszaleli po prostu.

Maszyna nie jest wiele warta - raptem 7500zl, zalezy mi na tym zeby nie zniknela
spod domu a bardziej zeby nie zniknela w trasie gdy gdzies pojade wiec wole jakies
sensowne zabezpieczenie mechaniczne + niestandardowe odciecie zaplonu niz
pocieszenie ze mie ew. oddadza troche wiecej niz wyniosle skladka :):)

q

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#7

Post napisał: ALZ » 29 sty 2017, 17:39

Te linki, łańcuchy to tylko dla dobrego samopoczucia. U nas złodziejaszki chodzą z kątówką akumulatorową a więc też du**.


Autor tematu
oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 6108
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#8

Post napisał: oprawcafotografii » 29 sty 2017, 17:46

To kwestia kalkulacji - zlodziej tez kalkuluje czy oplaca mu sie robic halas
i efekty swietlne katowka jesli ma zarobic tysiac czy dwa na skuterze.
Co innego gdy bedzie kradl maszyne za 50tys...

q
„Największym wrogiem wolności jest najedzony niewolnik.”


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 5345
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#9

Post napisał: jasiu... » 29 sty 2017, 18:42

złodziej korzysta z okazji. Jeśli widzi coś, co przyniesie mu zysk, to podjedzie busikiem, przetnie zabezpieczenie tarczą i wrzuci na pakę. I szukaj złodzieja, oczywiście tablice na busiku na przylepce. Całość trwa pięć-dziesięć sekund. Jedyna rada zamykany garaż, może ktoś ci podnajmie powierzchnię, a przed centrami handlowymi to już rady nie ma. Oszpecić, tylko to ewentualnie może złodzieja zniechęcić.


Duszczyk_K
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 523
Rejestracja: 21 lis 2013, 14:18
Lokalizacja: Warszawa Remb.

#10

Post napisał: Duszczyk_K » 29 sty 2017, 23:32

Linka z kevlaru?
a no proszę choćby tu:
http://wspinaniesklep.pl/liny-repy-tasm ... stech.html
albo w pierwszym lepszym sklepie górsko-wspinaczkowym, w kraku chyba takich sporo :)
Tylko nie jestem pewien, czy ten kevlar coś tu pomoże... linkowana linka (masło maślane:P) ma wytrzymałość na zerwanie teoretycznie 1,6kN... niby dużo... ale przecięcie jej nożykiem do tapet nie sprawia dużego problemu. Owszem, ciężko będzie to przeciąć nożycami do drutu, bo one nie mają ostrej krawędzi tnącej...
Czy takie zabezpieczenie miało by sens nie wiem... ale pytałeś się o linkę :)

Co do szlifierek kątowych... kiedyś przecinałem coś i odkładając szlifierkę położyłem ją na szmatę... tak mi ją zawinęło dookoła tarczy, że miałem problem z odwinięciem tej szmaty... może musisz do zabezpieczenia poprzywiązywać luźne farfocle ze szmaty :)
Albo profesjonalniej, widziałeś jak działają spodnie dla pilarzy z wkładką antyprzecięciową? w spodniach zaszyta jest nakładka w której sa setki cienkich "niteczek", gdy piła zaczepi o spodnie rozcina materiał i niteczki wkręcają się w łańcuch, tak skutecznie się wkręcają, że łańcuch staje i noga uratowana, może to był by sposób na tarczę diaksa?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”