Arogancja Poczty Polskiej
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 607
- Rejestracja: 07 kwie 2008, 21:41
- Lokalizacja: Bedzin
Arogancja Poczty Polskiej
Kupiłem taką oto podzielnicę
a taką otrzymałem od kuriera poczty polskiej
na zdjęciu widoczny na nakrętce oraz na tarczy mocny ślad po uderzeniu
paczka solidnie zabezpieczona do transportu.
Poczta oczywiście nie poczuwa się do żadnej odpowiedzialności. W arogancki, specyficzny sobie sposób, swoim bełkotem prawniczym odsyła mnie do sądu.
Opiszcie swoje problemy z takim " kurierem ". Na pewno jest wielu, takich klientów, którym szczęka opadła po dostarczeniu przesyłki.
a taką otrzymałem od kuriera poczty polskiej
na zdjęciu widoczny na nakrętce oraz na tarczy mocny ślad po uderzeniu
paczka solidnie zabezpieczona do transportu.
Poczta oczywiście nie poczuwa się do żadnej odpowiedzialności. W arogancki, specyficzny sobie sposób, swoim bełkotem prawniczym odsyła mnie do sądu.
Opiszcie swoje problemy z takim " kurierem ". Na pewno jest wielu, takich klientów, którym szczęka opadła po dostarczeniu przesyłki.
Tagi:
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 607
- Rejestracja: 07 kwie 2008, 21:41
- Lokalizacja: Bedzin
W tym problem że nie było widać śladu ( jest tak mały ). Wygląda na to że przy odbiorze paczki trzeba by stosować solidną lupę.Mat3ys pisze:Czy paczka była uszkodzona (opakowanie) w widoczny sposób ?
To jest chore, jak można wydać decyzję o odmowie, nawet nie przysyłając nikogo do oględzin. Chyba nie będę miał innego wyjścia i oddam sprawę do sądu.
[ Dodano: 2016-05-26, 21:25 ]
równie dobrze można by rozkręcić całą podzielnice i wysłać ja w częściach, ale i tak nie ma gwarancji dostarczenia przesyłki w stanie nie naruszonym.DominikPierog pisze:Dlaczego to nie było odkręcone do transportu?
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 1911
- Rejestracja: 26 lis 2011, 18:44
- Lokalizacja: Toruń
Hmm ... Nie wiem jak z pocztą ale przy kurierze zawsze można spisać protokół szkody nawet jak odjedzie idzie się później dogadać przynajmniej u mnie nie ma tego problemu a z pocztą nigdy takiej niespodzianki nie miałem.
Najgorszy to chyba inpost tam bez krzyków nic nie da się załatwić.
Jest uszkodzona tylko tarcza ?
Najgorszy to chyba inpost tam bez krzyków nic nie da się załatwić.
Jest uszkodzona tylko tarcza ?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 11575
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
To prawda, ale stracisz nerwy, czas, i może tysiące na sądy, które przyznają Ci w końcu 150PLN zadośćuczynienia... .ONATOS pisze:Jak nie będziemy walczyć o swoje prawa, to będą robić z nami co będą chcieli.
Przerabiałem to już kilka razy, i doszedłem do wniosku że wielekroć nie warto.. bo to Polska a nie USA, gdzie wydębisz miliony za oblanie się gorącą kawą którą sam sobie, właśnie gorącą, zamówiłeś...
pozdrawiam,
Roman
Roman