Topienie tworzyw

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce tworzyw sztucznych ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
kermit64
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 9
Rejestracja: 11 lip 2010, 16:06
Lokalizacja: kraków

Topienie tworzyw

#1

Post napisał: kermit64 » 09 sty 2011, 17:54

Witam. Mam pomysła na wyrób z tworzywa sztucznego bądż z żywicy.Ale w temacie tego pierwszego jestem zielony.Pomogło by mi kilka wskazówek.Tworzywo-które najłatwiejsze w topieniu tzn. zakres temp. w których jest płynne,i które jest po roztopieniu,że tak powiem, najrzadsze. I co mnie ciekawi to to jakie są warunki stygnięcia,tzn. w jakim czasie ma te właściwości płynne.Przeglądałem temat domowej wtryskarki i to mnie trochę zaciekawiło.Element który bym chciał otrzymać byłby odlany odśrodkowo w formie, i dlatego ciekawi mnie to w jakim czasie tworzywo zastygnie-czy zdąże to rozprowadzić.Z żywicą nie było by problemu,ale znowu czas żelowania jest na tyle długi,że forma musiała by być w tym czasie w ruchu,co eliminuje możliwość wykonania większej ilości wyrobów.Jak ktoś ma wiedzę w tym temacie to prosiłbym o podzielenie się spostrzeżeniami.Pozdrawiam,



Tagi:


Bbuli
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 869
Rejestracja: 10 mar 2007, 19:43
Lokalizacja: Rumia

#2

Post napisał: Bbuli » 09 sty 2011, 21:32

Kolego-są materiały,które twardnieją po czterech minutach a są po zmieszaniu jak woda-docieraja w kazdy zakątek formy.Wirówka nie wszędzie jest potrzebna.


Autor tematu
kermit64
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 9
Rejestracja: 11 lip 2010, 16:06
Lokalizacja: kraków

#3

Post napisał: kermit64 » 10 sty 2011, 00:05

Dzięki za światełko w tunelu :smile: .W moim przypadku (mam nadzieje uleczalnym :grin: )chodzi o bardzo prosty kształt-coś pomiędzy kulą a jajem ok.10-cio cm,pustym wewnątrz.Dlatego kombinuję coś takiego co pozwoli na ruch obrotowy w 2 osiach aby w miarę rozprowadzić materiał.Mechanicznie to pestka, bardziej sie obawiam o tworzywo-jakie mógłbym zastosować.Własności mechaniczne obojętne, byle tylko pod naciskiem palców nie pękało.I tu moje pytanie jakie tworzywo można by ew. zastosować-z tworzywami ma sie na co dzień do czynienia ale które jest które i jakie to już trochę gorzej.I np. czy forma aluminiowa by się nadawała-ponoć wydzielają się jakieś substancje przy niektórych tworzywach wchodzące w reakcję z metalem.Dla fachowca to banalne niewiadome ale dla mnie to kosmos :shock: .Mogę liczyć na jakaś podpowiedz jeszcze :roll:


Mrozik
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 748
Rejestracja: 19 maja 2007, 20:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

#4

Post napisał: Mrozik » 10 sty 2011, 00:47

Hasło kluczowe to rotomoulding

Forma musi być cienkościenna i obracać się w dwóch osiach. Do środka sypiemy granulat (PE lub PP. inne pewnie też da rade) i ogrzewamy z zewnątrz np. palnikiem. Dośwaidczalnie dobieramy czas grzania. Czekamy aż ostygnie lub chłodzimy mgłą wodną.
Wyciągamy gotowy produkt.


Bbuli
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 869
Rejestracja: 10 mar 2007, 19:43
Lokalizacja: Rumia

#5

Post napisał: Bbuli » 10 sty 2011, 12:55

Dasz radę z formą silikonową i odpowiednią żywicą.Przy odpowiednim doborze z każdej formy

otrzymasz niecałą setkę gładkich jajeczek.Maszyna do mieszania i obracania formą jest

dosyć prosta-więcej kombinacji będziesz miał z doborem gumy i żywicy.Ale by nie pękła w

palcach-to może być 1mm dla anemika i 7mm dla kafara-kwestia ile wlejesz żywicy.


Autor tematu
kermit64
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 9
Rejestracja: 11 lip 2010, 16:06
Lokalizacja: kraków

#6

Post napisał: kermit64 » 10 sty 2011, 13:45

O to to...Też myślałem o formie silikonowej do żywicy.Kwestia tylko jakiej-nie może być za droga, bo nie będzie to opłacalne.Zastanawia mnie jak sie robi np. bombki choinkowe z tworzywa,może coś z tej technologii mógłbym zastosować?


Bbuli
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 869
Rejestracja: 10 mar 2007, 19:43
Lokalizacja: Rumia

#7

Post napisał: Bbuli » 10 sty 2011, 16:08

Kwestia czy drogo-zależy co chcesz zrobić.W każdym razie są dostępne materiały by wykonać jajeczka czy bombki-cienkie lub grube,przezroczyste lub nie.Tylko pomysła ciągnąć dalej...

Awatar użytkownika

maz
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 894
Rejestracja: 20 cze 2007, 22:55
Lokalizacja: Blachownia
Kontakt:

#8

Post napisał: maz » 10 sty 2011, 16:14

Takie rzeczy robi sie prze rozdmuch - butelki, bombki z tworzyw, zabawki itp.
Dwie polowki formy potrzebne, potem rekaw tworzywa wychodzi z maszyny, wewnatrz rekawa jest dysza z powietrzem, plyty sie zamykaja, powietrze jest tloczone i rekaw jest rozkladany idealnie do scianek formy.
Jak chcesz to jestem w stanie zrobic Ci takie formy ;-)
Kazde parametry sa idealne, czasami tylko narzedzia sa malo wytrzymale :-)
Kazdy wymiar da sie osiagnac, czasami wystaczy docisnac mocniej urzadzenie pomiarowe ;-)


Autor tematu
kermit64
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 9
Rejestracja: 11 lip 2010, 16:06
Lokalizacja: kraków

#9

Post napisał: kermit64 » 10 sty 2011, 23:45

No dobra,nie będę się czaił-chciałem robić bombki choinkowe.Trafił się klient który dał propozycję-nawiasem mówiąc patriota, bo stwierdził, że ma dość tego chińskiego g....a.I tu się zaczynają schody-opłacalność i technologia.Co do metody rozdmuchu-odpada-koszt sprzętu zapewne niemały.A gdyby nie wypaliło,to masakra.Wolałbym spróbować jakiejś manufaktury na początek.Swego czasu zrobiłem prasę do wyprasek parafinowych z nastawieniem na dużą produkcję i skończyło sie na tym,ze poszła do żyda.A co się przy niej narobiłem to moje.Dlatego wolałbym delikatnie zacząć.Tylko do licha,nie znam tematu i wpadłem na to forum, coby coś niecoś poznać.Na aledrogo można kupić różne granulaty-pomyślałem samemu sprawdzić jak się zachowują.Jak je bezpiecznie stopić?Zdażyło sie spalić jakiś plastik,nieraz coś przypalić, ale żeby topić kontrolowanie to nie.Ostatecznie pozostanie żywica-biorę pod uwagę polimal,poliestrowa przyśpieszona, do odlewania.Odlewałem już z niej uchwyty,tylko nie stosowałem żadnego wypełniacza i przez to chyba była trochę krucha.Może wiecie jaki materiał ew. mozna by zastosować w tym celu?Pomyślałem o drobnym granulacie z PE np.,tylko nie mam pojęcia co by z tego wyszło.Trochę się rozpisałem....Proszę o jakieś konstruktywne uwagi albo podpowiedzi :roll:


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2382
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#10

Post napisał: Mariuszczs » 11 sty 2011, 09:12

Z czasów komuny pamiętam taką manufakturę u sąsiada że była prosta wtryskarka do rozmuchu piłek i śmingusuwek w kształcie granata ręcznego. Maszyna prosta i myślę że takiej powinieneś szukac. Ręczne zamykanie formy itp, z góry z wtrysku tworzywo wychodziło w kształcie rurki, forma to zaciaskała i rozdmuchiwało ( albo może prózniowo - miałem kilka lat wtedy to nie bardzo zwracałem na techniczne szczegóły ) .

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka tworzyw sztucznych”