Rozwiercanie tworzyw sztucznych

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce tworzyw sztucznych ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
ahabich
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 7
Posty: 332
Rejestracja: 01 maja 2006, 18:29
Lokalizacja: wawa

Rozwiercanie tworzyw sztucznych

#1

Post napisał: ahabich » 09 kwie 2014, 17:45

Witam
Czy ktoś z forumowiczów orientuje się, na ile poliamid poddaje się obróbce rozwiertakiem? Mam do wykonania trochę niewielkich otworów nieprzelotowych pod łożyska (żadna produkcja). Czy rozwiercając otwór powiedzmy 9,5 mm rozwiertakiem 10 mm uzyska się dobre pasowanie?



Tagi:


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 7604
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#2

Post napisał: pukury » 09 kwie 2014, 17:57

witam.
obawiam się że będzie słabo .
pod łożysko 10mm to bym zrobił wiertłem 9.7 - 9.8 ( zaostrzonym jak do blachy - pilot ) i wbił łożysko.
plastik się ugina - to nie metal.
poza tym wiertło trochę rozbije - no i musi być ostre.
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares


Autor tematu
ahabich
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 7
Posty: 332
Rejestracja: 01 maja 2006, 18:29
Lokalizacja: wawa

#3

Post napisał: ahabich » 09 kwie 2014, 18:06

Tylko problem w tym, że otwór jest nieprzelotowy i jego zakończenie nie może być stożkowe, tylko musi to być ścianka prostopadła do osi. Nie wiem jak to ugryźć, ostatecznie doszlifuję jakiś nożyk.


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 7604
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#4

Post napisał: pukury » 09 kwie 2014, 19:53

witam.
przecież napisałem że wiertło musi być odpowiednio zaostrzone.
mniej więcej jak do drewna - z pilotem ( małym) .
poza tym rozwiertak również jest na początku lekko stożkowy - zazwyczaj.
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares


dance1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 3094
Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
Lokalizacja: G-G

#5

Post napisał: dance1 » 09 kwie 2014, 20:37

Tworzywo, tworzywowi nie równe, bywało że w poliamidzie rozwiercałem otwór rozwiertakiem na "wymiar" i pasowanie łożyska wcale łatwe nie było.
Nie masz możliwości próby zrobić? (na dokładnie tym materiale) Tak chyba najłatwiej i najszybciej będzie.


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 7604
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#6

Post napisał: pukury » 09 kwie 2014, 21:38

witam.
a pewnie pewnie - jak rozwiertak nie taki ostry to trochę się ślizga - zamiast skrawać.
myślałem że Kol. coś tam próbował :shock:
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares


Autor tematu
ahabich
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 7
Posty: 332
Rejestracja: 01 maja 2006, 18:29
Lokalizacja: wawa

#7

Post napisał: ahabich » 09 kwie 2014, 22:27

Próby mogę robić. Już jakiś czas temu walczyłem z poliamidem (może poliacetalem) rozwiertakiem. Tak się pięknie nagrzał, że ledwo co go wyciągnąłem z materiału :lol:
A jakby spisał się np. frez palcowy? Myślałem, czy aby nie zeszlifować takiego frezu ze średnicy o kilka setnych/dziesiatych (otwór głębokość kilka mm) dopóki nie zrobi ładnego otworu poniżej kilku setek od średnicy łożyska...


dance1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 3094
Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
Lokalizacja: G-G

#8

Post napisał: dance1 » 09 kwie 2014, 22:29

pukury
rozwiertak naostrzony jak trzeba, problem to materiał i jego topliwość podczas obróbki, skrawanie jednak "generuje ciut" ciepła.
Bez prób i eksperymentów raczej się nie obędzie. Nie ma złotego środka na obróbkę tworzyw "różnego" pochodzenia.


ahabich chłodzisz narzędzie czy nic?, najlepiej wychodziło na wewnętrznym chłodzeniu.


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 7604
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#9

Post napisał: pukury » 09 kwie 2014, 22:47

witam.
o ile naostrzony jak trzeba :shock:
może wrzuć choć rysunek jak to ma wyglądać .
jakoś nie widzę sensownego rozwiercania ( rozwiertakiem ) na głębokość 4 - 5 mm - a tyle chyba ma takie łożysko.
i raczej kilka setek to za mało na " tworzywo " - palcem wciśniesz.
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares


Autor tematu
ahabich
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 7
Posty: 332
Rejestracja: 01 maja 2006, 18:29
Lokalizacja: wawa

#10

Post napisał: ahabich » 09 kwie 2014, 22:50

Narzędzie nie chłodzone.
Chyba jednak przekonam się do jakiegoś mini noża z wiertła.
Pukury, jaką sugerujesz tolerancję otworu dla łożyska fi. 10 w poliamidzie aby weszło z oporem? Myślałem, że te -0,05 będzie wystarczająco

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka tworzyw sztucznych”