Szukam kogoś, kto mi coś wykona :P
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 4
- Posty: 4
- Rejestracja: 01 cze 2006, 23:20
- Lokalizacja: Warszawa
Szukam kogoś, kto mi coś wykona :P
Szukam kogoś, kto wykona mi koronę do amortyzatora rowerowego według projektu Dzikusa (gdyż on nie ma czasu czy jakoś tak) w rozsądnej cenie. Nie mam bowiem dostępu do frezarki CNC i nie potrafię jej (jeszcze) obsługiwac. Proszę o kosztorys.
Ktoś się zgłasza?
Proszę o info w tym miejscu, bądz przez gg:7871117 lub też na maila: [email protected]
Tak MNIEJ WIĘCEJ ma to cacko wyglądac.....
http://www.pinkbike.com/photo/290004/
http://www.pinkbike.com/photo/290003/
http://www.pinkbike.com/photo/286239/
http://www.pinkbike.com/photo/286240/
http://www.pinkbike.com/photo/569099/
Czyli twoje zadanie to tylko wczytanie projektu do maszyny i włączenie jej.
Ktoś się zgłasza?
Proszę o info w tym miejscu, bądz przez gg:7871117 lub też na maila: [email protected]
Tak MNIEJ WIĘCEJ ma to cacko wyglądac.....
http://www.pinkbike.com/photo/290004/
http://www.pinkbike.com/photo/290003/
http://www.pinkbike.com/photo/286239/
http://www.pinkbike.com/photo/286240/
http://www.pinkbike.com/photo/569099/
Czyli twoje zadanie to tylko wczytanie projektu do maszyny i włączenie jej.
Tagi:
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 863
- Rejestracja: 02 lip 2004, 23:38
- Lokalizacja: --
nie no ja wcale nie mam zamiaru tego wykonywac , ale wygląda na to ze nie wiesz ile przy tym jest roboty , ile przemocowań i kombinacji , dlatego zapytalem co dla Ciebie oznacza "w rozsądnej cenie" bo zdaje sie, że myslisz ze to tylko wsadzic w imadło i nacisnac zielony przycisk. wiec nie okrecaj kota ogonem tylko odpowiedz na proste pytanie a moze znajdzie sie ktoś chętny kto by zrobił to w zasugerowanej przez Ciebie kwocie.
PiteR
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 4
- Posty: 4
- Rejestracja: 01 cze 2006, 23:20
- Lokalizacja: Warszawa
Jak już mówiłem, projekt będzie gotowy, materiał dostarczony....200 zł za robociznę to nie stety max jaki moge dac
projekt będzie mnie kosztował 200 zł, materaiły 100-150....chcę się zmieścic w 500 zł...gdyż cały amortyzator (który jest praktycznie nowy) kosztował mnie 600 zł (normalnie kosztuje z 900zl - dlatego nie kupuje nowego)
projekt będzie mnie kosztował 200 zł, materaiły 100-150....chcę się zmieścic w 500 zł...gdyż cały amortyzator (który jest praktycznie nowy) kosztował mnie 600 zł (normalnie kosztuje z 900zl - dlatego nie kupuje nowego)
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1243
- Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
- Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
- Kontakt:
heh, dosc lajtowo sobie to wyobrazasz, o ile wygenerowanie programu na podstawie specjalnie zrobionych rysunkow w cadzie to pryszcz, o tyle sama obrobka z ustawieniem narzedzi, bazowaniem detalu do kazdego mocowania zajmie troche czasu. wlasnie dlatego tego nie chce mi sie tego robic, bo pamietam, ze ze swoja polka walczylem kilkanascie godzin.Nemek pisze:Nowięc nie wiem jak się cenią takowe uslugi. Kruszec w postaci aluminium dostarczył bym sam....
Aha...poprawka, twoje zadanie ograniczyło by się do zaprogramowania maszyny (na podstawie projektu w Autocadzie) i włączenia jej. Powiedz mi, ile czasu ci to zajmie, to wycenie twój wysiłek.
w ogole podal bys w kocnu co to za amortyzator, bo jesli jakis kupny typu bomber czy cos, to ma on mniejsz srednice goleni i cala polka bedzie mniejsza wiec i mniej materialu i mniej roboty i mniejsza cena
-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu
-nie, nie jesteś synu
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 4
- Posty: 4
- Rejestracja: 01 cze 2006, 23:20
- Lokalizacja: Warszawa
Amortyozator SPACE. Czyli, golenie górne 36mm.
Wysokośc mocowania korony na golenach to max. 45mm.
Potrzebne obniżenie mocowania goleni względem mocowania rury sterowej to 30mm.
Wysokośc mocowania korony na golenach to max. 45mm.
Potrzebne obniżenie mocowania goleni względem mocowania rury sterowej to 30mm.
No cóż, nie znam się na tym zupełnie. Myslałem, że wciska się czerwony guzik i maszyna idzie w ruch. potem nagwintowywuje się dziury pod śrudby...i po kłopocie...Ale to chyba jednak większa filozofiaDZIKUS pisze:heh, dosc lajtowo sobie to wyobrazasz,
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1243
- Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
- Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
- Kontakt:
czy teraz czasem nie przeginacie w druga strone??
ja ta polke robilem dwa dni po niecale osiem godzin gdzie sporo czasu platalem sie bez celu po warsztacie. zaznaczam, ze wszystkie programy wpisalem z reki co tez zajmuje znacznie wiecej czasu niz wygenerowanie ich jakims camem. rysunki beda dostarczone (bryla i rzuty plaskie) , wiec chodzi tylko o program i o obrobke. i nie wiem po co doliczac tak duzy koszt narzedzi, zeby to zrobic potrezeba wiertla kilka wiertel, frez 10mm oraz jakis jakis wiekszy frez do obrobki ksztaltow. otwory duze sa wyfrezowane a male wiercone i rozwiercone rozwiertakiem. gdyby duze sie worilo i pprzelecialo wytaczadlem lub rozwiertakeim juz by sie zaoszczedzilo kupe czasu.
ja ta polke robilem dwa dni po niecale osiem godzin gdzie sporo czasu platalem sie bez celu po warsztacie. zaznaczam, ze wszystkie programy wpisalem z reki co tez zajmuje znacznie wiecej czasu niz wygenerowanie ich jakims camem. rysunki beda dostarczone (bryla i rzuty plaskie) , wiec chodzi tylko o program i o obrobke. i nie wiem po co doliczac tak duzy koszt narzedzi, zeby to zrobic potrezeba wiertla kilka wiertel, frez 10mm oraz jakis jakis wiekszy frez do obrobki ksztaltow. otwory duze sa wyfrezowane a male wiercone i rozwiercone rozwiertakiem. gdyby duze sie worilo i pprzelecialo wytaczadlem lub rozwiertakeim juz by sie zaoszczedzilo kupe czasu.
-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu
-nie, nie jesteś synu