Pytanie o propozycje parametrów obróbki
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3
- Rejestracja: 29 mar 2008, 14:06
- Lokalizacja: Lublin
Pytanie o propozycje parametrów obróbki
Witam,
Jest to mój pierwszy post, więc witam i pozdrawiam wszystkich użytkowników. Chciałbym zapytać jakie parametry polecilibyście do tego detalu. Jestem świeżo po technikum i kursie operatora cnc i zostałem wrzucony na "głeboką wodę" :/
Ogólny szkielet programu już napisałem, ale nie mam doświadczenia z dobieraniem parametrów skrawania. Kieszeń będzie wykonana frezem węglikowym fi14, nie wiem tylko jakiej głębokości przejścia mam ustawić i jaki ma być posuw i obroty. Podobnie z wierceniem otworów fi 6.5 (pod gwint M8) i 16. Dodam, że maszyna nie ma chłodzenia przez wrzeciono a stal to 18G2A.
Pozdrawiam!
Czarek
Jest to mój pierwszy post, więc witam i pozdrawiam wszystkich użytkowników. Chciałbym zapytać jakie parametry polecilibyście do tego detalu. Jestem świeżo po technikum i kursie operatora cnc i zostałem wrzucony na "głeboką wodę" :/
Ogólny szkielet programu już napisałem, ale nie mam doświadczenia z dobieraniem parametrów skrawania. Kieszeń będzie wykonana frezem węglikowym fi14, nie wiem tylko jakiej głębokości przejścia mam ustawić i jaki ma być posuw i obroty. Podobnie z wierceniem otworów fi 6.5 (pod gwint M8) i 16. Dodam, że maszyna nie ma chłodzenia przez wrzeciono a stal to 18G2A.
Pozdrawiam!
Czarek
Tagi:
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 52
- Rejestracja: 22 mar 2008, 09:11
- Lokalizacja: koniec Polski ;)
Po pierwsze rysunek nijak się ma do rzutowania - widok z góry obrócony o 180 stopni !Wymiar rowka fi 14 ?
Po drugie jaka dokładność ma być tego wybrania bo jeżeli wymiar otwarty to jeszcze pokusiłbym się puścić go frezem 14 (zagłębianie po kącie i mała warstwa) w innym wypadku odpada .Wziąłbym frez 2 lub 3 ostrzowy fi12.
Ważne jest też czy jest otwór pilotujący czy zagłębianie bezpośrednio w materiale , od razu na gotowo czy zgrubnie i w drugim kroku wykańczająco, a także ilość ostrzy freza ( poza tym węglik węglikowi nierówny - zdarzają się strasznie słabe frezy dla których parametry katalogowe nijak się mają do rzeczywistości)
Po trzecie M8 to wiertło fi 6,8 mm ! ! ! Gwintując ręcznie od biedy pójdzie ale maszynowo grozi urwaniem gwintownika.
Po drugie jaka dokładność ma być tego wybrania bo jeżeli wymiar otwarty to jeszcze pokusiłbym się puścić go frezem 14 (zagłębianie po kącie i mała warstwa) w innym wypadku odpada .Wziąłbym frez 2 lub 3 ostrzowy fi12.
Ważne jest też czy jest otwór pilotujący czy zagłębianie bezpośrednio w materiale , od razu na gotowo czy zgrubnie i w drugim kroku wykańczająco, a także ilość ostrzy freza ( poza tym węglik węglikowi nierówny - zdarzają się strasznie słabe frezy dla których parametry katalogowe nijak się mają do rzeczywistości)
Po trzecie M8 to wiertło fi 6,8 mm ! ! ! Gwintując ręcznie od biedy pójdzie ale maszynowo grozi urwaniem gwintownika.
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3
- Rejestracja: 29 mar 2008, 14:06
- Lokalizacja: Lublin
Średnica rowka to 14mm, tolerancja +/- jedna dycha. Myślałem, że frezem 14 (TIZ, 4 piórowy) będzie szybciej niż 12. Najpierw robie dwa otwory fi 13.5 na początku i końcu rowka a dopiero potem puszczam frez (zbiera po 2 mm). Przy większej kieszeni najpierw zgrubnie a następnie wykańczająco, mniejsza kieszeń od razu na gotowo.Zagłębienia zawsze w otworach pilotujących.
Jeśli chodzi o gwintowanie, to gwintujemy ręcznie.
Pozdrawiam!
Jeśli chodzi o gwintowanie, to gwintujemy ręcznie.
Pozdrawiam!
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 5317
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
No to, (tylko dlatego, żeby dalej zmuszać cię do myślenia) proponuję zastanowić się, czy to aby najlepsza metoda? Przecież w ten sposób najszybciej stępi się te 2 mm freza i co dalej? Będziesz ostrzył całego, żeby wyrównać?
Druga sprawa - tak się rowka nie wymiaruje (to fi14) fi jest znakiem średnicy. Kiedyś w technikach o takich rzeczach mówili.
A gdybyś tak frez dwupiórowy, z góry na dół, a później bokiem wyrównać? Stępi się powierzchnia czołowa, to ją łatwo przeostrzyć. No i jeszcze jedno - to jest trywialny detal, a nie głęboka woda.
Druga sprawa - tak się rowka nie wymiaruje (to fi14) fi jest znakiem średnicy. Kiedyś w technikach o takich rzeczach mówili.
A gdybyś tak frez dwupiórowy, z góry na dół, a później bokiem wyrównać? Stępi się powierzchnia czołowa, to ją łatwo przeostrzyć. No i jeszcze jedno - to jest trywialny detal, a nie głęboka woda.
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 52
- Rejestracja: 22 mar 2008, 09:11
- Lokalizacja: koniec Polski ;)
I sprawa wygląda tak zagłębiasz się w otworze OKCzarek_K pisze:Najpierw robie dwa otwory fi 13.5 na początku i końcu rowka a dopiero potem puszczam frez (zbiera po 2 mm). Przy większej kieszeni najpierw zgrubnie a następnie wykańczająco, mniejsza kieszeń od razu na gotowo.Zagłębienia zawsze w otworach pilotujących.
Ale na końcu wybrania następuje niszczenie freza ponieważ promień freza
= promień kieszeni frezowanej a ponadto wychodzi paskudna powierzchnia.
Zapamiętaj jeżeli masz możliwość zawsze lepiej zastosować mniejsze narzędzie niż kieszeń lub naroże .
Poza tym stosując Twoją metodę do frezowania mniejszej kieszeni jeszcze przy podanej przez ciebie tolerancji się zmieścisz ale chcąc robić coś dokładnego wyjdzie ci stożek z uwagi na ścieranie i zniszczenie narzędzia.
Zgadzam się z kolegą w 100 %jasiu... pisze:No i jeszcze jedno - to jest trywialny detal, a nie głęboka woda.
POMOGŁEM - WCIŚNIJ PRZYCISK - TO TYLKO CHWILA
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 14
- Rejestracja: 26 mar 2008, 14:39
- Lokalizacja: Wrocek
Wazne jest tez ile tego masz zrobic, inna technologie sie bierze dla 1 sztuki a inna dla 1000 sztuk.
Mozesz zfrezowac wybranie najpierw zgrubnym frezem fi12 zostawiajac minimalny naddatek (pamietaj ze masz na srodku "fasolki" duzo materialu i ci bedzie sciagac freza), wiec nie jedź od razu przy sciankach, bo ci może naddatek "zjeść". Nastepnie jedziesz na gorze wybranie. Pozniej wykanczajacym bardzo dlugim frezem , nie wiekszym niz fi 12 (uch, ale i tak bedzie piszczal na zakretach), jedziesz na raz i tak zeby ci wystawal ponizej detalu conajmiej 5 mm. Ta wystajaca czesc zrobi ci wybranie na gorze. Te dlugie frezy sa drogaśne, wiec dla kilku sztuk bedziesz pewnie robil krotszym frezem na 2 razy.
Co do parametrow to dla wiertel mozna ci smialo powiedziec jakie parametry, a jesli chodzi o frezy to ciezko powiedziec, to juz zalezy od sztywnosci maszyny, od narzedzia, itd. Najlepiej popros jakiegos doswiadczonego pracownika, najlepiej takiego co robil na tej maszynie.
To jest prawda.kommodor pisze:Ale na końcu wybrania następuje niszczenie freza ponieważ promień freza
= promień kieszeni frezowanej a ponadto wychodzi paskudna powierzchnia.
Mozesz zfrezowac wybranie najpierw zgrubnym frezem fi12 zostawiajac minimalny naddatek (pamietaj ze masz na srodku "fasolki" duzo materialu i ci bedzie sciagac freza), wiec nie jedź od razu przy sciankach, bo ci może naddatek "zjeść". Nastepnie jedziesz na gorze wybranie. Pozniej wykanczajacym bardzo dlugim frezem , nie wiekszym niz fi 12 (uch, ale i tak bedzie piszczal na zakretach), jedziesz na raz i tak zeby ci wystawal ponizej detalu conajmiej 5 mm. Ta wystajaca czesc zrobi ci wybranie na gorze. Te dlugie frezy sa drogaśne, wiec dla kilku sztuk bedziesz pewnie robil krotszym frezem na 2 razy.
Co do parametrow to dla wiertel mozna ci smialo powiedziec jakie parametry, a jesli chodzi o frezy to ciezko powiedziec, to juz zalezy od sztywnosci maszyny, od narzedzia, itd. Najlepiej popros jakiegos doswiadczonego pracownika, najlepiej takiego co robil na tej maszynie.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 442
- Rejestracja: 11 mar 2008, 10:22
- Lokalizacja: B-ce
Najpierw kieszeń owalna na górze, zostanie krótsza fasolka do frezowania (na 2, może 3 razy), którą i tak dobrze by było z drugiej strony poprawić na pewnej głębokości, bo frez 12 na takim wysięgu odepcha niżej od materiału (chyba, że nie ma to znaczenia). Przy fasolce najpierw połącz otwory pilotujące fi13.5, a potem rozbij na wymiar. I tak trzeba obracać, żeby sfrezować pod otworami fi6.6 i ewentualnie pofazować.
Pozdrawiam
Parametry dobierz z katalogu i zacznij od najniższych wartości - przeliczać prędkości skrawania i posuwy chyba umiesz.
Pozdrawiam
Parametry dobierz z katalogu i zacznij od najniższych wartości - przeliczać prędkości skrawania i posuwy chyba umiesz.