problem z równoległością płaszczyzn profili pod prowadnice

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
enebene
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 6
Posty: 18
Rejestracja: 22 lip 2010, 00:00
Lokalizacja: bielsko-biała

problem z równoległością płaszczyzn profili pod prowadnice

#1

Post napisał: enebene » 19 paź 2010, 22:19

witam
po spawaniu mojej maszyny okazało się że jeden profil ściągnęło mi nieco "do środka"
w efekcie płaszczyzny pod prowadnice są lekko (bądź też mocno) nierównoległe, jedna względem drugiej jest opadnięta o około 1mm (mierzone przy krańcu 120mm szerokości prowadnicy. nie chodzi tu o różnice poziomów, a o krzywiznę, bowiem druga krawędź tego samego profilu jet na odpowiedniej wysokości. Drugi profil wyszedł fajnie. Teraz pytanko.
Mają drodzy forumowicze pomysł, jak mógłbym podciągnąć niedokładność (obaqwiam się że wózki dostałyby nieźle w dupę (prowadnice liniowe hiwin hgh20) przy takiej krzywiźnie i szybko bym się z nimi pożegnał. Niestety obróbka maszyny skrawaniem nie wchodzi w rachubę ze względu na koszta.
Może jakieś płaskowniczki, ustawione płaszczyznami równolegle, tylko jak to spawać żeby tego też nie odkształciło ? lekkie hafty naokoło? bardzo proszę o pomoc, poniżej zdjęcie maszynki jeszcze przed spawaniem profili wszystkich (tak poglądowo)
Obrazek



Tagi:


Zbych07
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 6
Posty: 1479
Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
Lokalizacja: Pruszków

#2

Post napisał: Zbych07 » 19 paź 2010, 22:43

:???:
Na górze strony jest dostępna funkcja szukaj. Temat był już wielokrotnie wałkowany, dlatego gdy wpiszesz tam równoległość / i zaznaczysz : Przeszukaj tylko tytuł wiadomości łatwo trafisz na :
Równoległość prowadnic

i na :

Ustawienie prowadnic - równoległość

Dopiero gdy tam nie znajdziesz odpowiedzi zakładaj nowy / stary wątek.

Ja właśnie w ostatnim czasie walczę z podobnym problemem i z własnej praktyki już wiem, że lektura tych wątków jest pouczająca.

Niestety obawiam się, że jeśli nawet użyjesz metody opisanej przez Leeo ( ja taka właśnie testuję) Twoje problemy się nie skończą. Świerzno pospawana konstrukcja jeszcze długo może żyć "swoim życiem". Dlatego stosuje się wygrzewanie i sezonowanie konstrukcji.

Awatar użytkownika

skoti
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1743
Rejestracja: 28 gru 2004, 23:56
Lokalizacja: Rybnik

#3

Post napisał: skoti » 19 paź 2010, 22:49

enebene pisze:prowadnice liniowe hiwin
enebene pisze:Niestety obróbka maszyny skrawaniem nie wchodzi w rachubę ze względu na koszta.
Kolego to są sprzeczności których nie dasz rady ożenić .
Spróbuj te prowadnice osadzić jakoś na żywicy z wypełniaczem . Moze jakoś to będzie .


Autor tematu
enebene
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 6
Posty: 18
Rejestracja: 22 lip 2010, 00:00
Lokalizacja: bielsko-biała

#4

Post napisał: enebene » 19 paź 2010, 23:05

będę próbował
jeżeli chodzi o wyzarzanie - myślicie że jest sens babrać się palnikiem na tlen i propan ? coby to wygrzać ile gazu w butlach i dać ochłonąć czy nie ma co głowy sobie zawracać ?
dzięki za uwagi, i nie pogniewam się jak ktoś jeszcze coś ciekawego napisze :)


Zbych07
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 6
Posty: 1479
Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
Lokalizacja: Pruszków

#5

Post napisał: Zbych07 » 19 paź 2010, 23:39

skoti pisze:
enebene pisze:prowadnice liniowe hiwin

Spróbuj te prowadnice osadzić jakoś na żywicy z wypełniaczem . Moze jakoś to będzie .
Ja użyłem ( idąc częściowo za radą Leeo ) grubej szyby i Poxsipol-u i .... jakoś jest.
Pozwoliło to "obczaić co i jak ". Teraz muszę zrobić to "na gotowo".
Tyle, że moje konstrukcja będzie skręcana nie spawana.
Pokxipol do testowania jest ok. twardnieje w 10 minut. Do finalnej wersji użyję
czegoś o dłuższym czasie żelowania.
Wyżarzanie palnikiem ... to raczej nie ta bajka.


Autor tematu
enebene
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 6
Posty: 18
Rejestracja: 22 lip 2010, 00:00
Lokalizacja: bielsko-biała

#6

Post napisał: enebene » 19 paź 2010, 23:45

masz jakieś fotki podczas testowania ?
pozdr


Zbych07
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 6
Posty: 1479
Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
Lokalizacja: Pruszków

#7

Post napisał: Zbych07 » 20 paź 2010, 00:01

Fotek niestety nie robiłem :cry:

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#8

Post napisał: clipper7 » 20 paź 2010, 09:37

enebene pisze:jeżeli chodzi o wyzarzanie - myślicie że jest sens babrać się palnikiem na tlen i propan ?
To nie o to chodzi. Po spawaniu konstrukcję wkłada się do komory, ogrzewa się do określonej temperatury ( rzędu 500 st.C), trzyma się w tej temp. pewien czas ( który wynika z przekrojów konstrukcji) i powoli studzi. Ma to na celu usunięcie naprężeń po spawaniu.
Moim zdaniem nie można w konstrukcji spawanej i nie poddanej obróbce skrawaniem zastosować prowadnic. Można próbować półśrodków, ale lepsze efekty dałaby konstrukcja skręcana. Przed rozpoczęciem pracy dobrze jest zrobić przegląd swoich możliwości i dostosować do tego projekt.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ


Maq
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 297
Rejestracja: 14 gru 2009, 15:05
Lokalizacja: podkarpacie

#9

Post napisał: Maq » 20 paź 2010, 09:57

Kolego enebene nie jestem specem w tej dziedzinie ale jak masz zamiar zainwestować trochę kasy w prowadnice liniowe to może warto trochę dołożyć i dać tą ramę do wyżarzenia i obrobić płaszczyzny pod prowadnice. Przynajmniej będziesz pewien, że tych prowadnic i Twojej pracy nie trafi szlak... Z tego co wiem to nawet jak coś tam dospawasz żeby wyprostować profil to i tak może się to pokrzywić


Autor tematu
enebene
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 6
Posty: 18
Rejestracja: 22 lip 2010, 00:00
Lokalizacja: bielsko-biała

#10

Post napisał: enebene » 20 paź 2010, 10:48

sęk w tym że koszty obróbki maszyny tych rozmiarów to koszta przekraczające wartość całej kwoty którą mam zamiar zainwestować w maszynę. muszę nad tym mocno pomyśleć, narazie nastawiam się na zastosowanie żywicy epoksydowej z wypełniaczem
wie ktoś jaką mieszankę żywicy z wypełniazcem zastosować najlepiej?
a nad wyżarzaniem myślę że mogę pomyśleć, bo to ine są aż takie ogromne koszta
pozdrawiam!

btw. mam takie pytanko, jest możliwość ustawienia bramy na maszynie prosto stosując podkładki odpowiednie, następnie obudowując miejsce montażu filarów bramy, wylania żywicy z wypełniaczem, następnie postawienia na całość tychże filarów (których dokładności montażu pilnować będą wcześniej wspomniane elementy podkładane, i zostawienia do wyschnięcia celem osiągnięcia możliwie najdokładniejszego montażu bramy bez obróbki cnc? pozdrawiam!

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”