Parametry dla freza 6mm?

Dyskusje dotyczące frezowania i frezarek konwencjonalnych.

Autor tematu
senso
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 3
Posty: 68
Rejestracja: 03 kwie 2011, 13:35
Lokalizacja: Kluczbork/Rzeszów

Parametry dla freza 6mm?

#1

Post napisał: senso » 26 maja 2012, 13:07

Witam
Dzis z nienacka musiałem przerwac pracę i wyfrezowac kilka wsporników.
Maszyna to frezarka dmd 635.
Półfabrykat płyta stalowa 355 10mm.
Wszystko ładnie,ale pod konic obróbki,przy wycinaniu kształtu zewnętrznego kilka niespodzianek.
Pojawiły się iskry,od czasu do czasu, lekko przyiskrzyło i frez się lekko stepił na krawędziach bocznych.Całoś chłodzona emulsją.
Domyslem się, że popełniłem błąd przy doborze parametrów
narzędzie: frez 6mm,czołowy,max ap=6mm,długośc 52mm,4 ostrzowy, Niagara?już nie pamietam:
Dobrałem takie parametry: s=6500rpm,f=500mm/min dla fz=0,02mm/ząb. Pracowałem z ap=2mm/czyli 5 przejś żeby wyciąc element/, ae=35%, no i posów na 50% czyli jakies 250mm/min.
Powiedzcie co robię nie tak?
Co robic gdy pojawiają się iskry? czy to wynik zbyt dużych obrotów do zadanego posuwu czy odwrotnie?
Niech ktoś poda mi w przybliżeniu właściwe parametry dla tego feza, moje parametry wyliczyłem dla Vc=125.

Przepraszam jeśli to banalne pytanie ale dopiero się zaznajamiam z obróbką w stali,wcześniej pracowałem z ciężkimi piankami modelarskimi, tam parametry były zgoła odmienne.
pozdrawiam senso



Tagi:

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7972
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

#2

Post napisał: WZÓR » 26 maja 2012, 13:17

Jak dla mnie , to za duże obroty.
W/g katalogu - Vc 91 , tj. S 4830 , a nie S 6500 :roll:
:arrow: http://www.fanar.pl/katalogi/Katalog%20 ... I_2010.pdf

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


mafagr
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 2
Posty: 78
Rejestracja: 14 maja 2012, 21:20
Lokalizacja: Podkarpacie

#3

Post napisał: mafagr » 26 maja 2012, 22:12

Ja sie nie zgodze z kolegom, ja na freza 6mm daje obroty 9000 i posuw jakieś 1200mm/min przy zejściach po 0,2mm i frez wytrzymuje dość długo. Z doświadczenia wiem że monolity przy obróbce stali nie lubią pracować w chłodziwie, ja przy obróbce stali używam tylko nadmuchy sprężonego powietrza. Frez jest chłodzony powietrzem, wióra zdmuchiwane i nie występuje tak szybko ucieranie ostrzy. Powodem iskrzenia może być odpad, tzn. blaszka pozostająca pod frezem, im jest ciensza tym bardziej wpada w wibracje i powoduje obcieranie o nią freza, to samo może powodować słabe odprowadzanie wiór. Ja pracuje na takich parametrach z powodzeniem


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 16209
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#4

Post napisał: kamar » 26 maja 2012, 22:44

mafagr pisze: przy zejściach po 0,2mm
Przy takich "zajściach" to można wcale nie włączać obrotów, niech robi za strugarkę :)


szuler666
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 310
Rejestracja: 04 gru 2010, 17:20
Lokalizacja: szczecin/essen
Kontakt:

#5

Post napisał: szuler666 » 27 maja 2012, 07:45

mafagr pisze:przy zejściach po 0,2mm
tyle to na upartego mozna pilnikiem wziac :mrgreen:
szuler


Autor tematu
senso
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 3
Posty: 68
Rejestracja: 03 kwie 2011, 13:35
Lokalizacja: Kluczbork/Rzeszów

#6

Post napisał: senso » 27 maja 2012, 19:15

Koledzy to co radzicie?
Jaką żywotność mają tego typu frezy,tzn. ile roboczogodzin wytrzymują przy 60% obciążeniu parametrami?
Ciekawi mnie czy to że przyiskrzyło nie było winą zbyt dużego posuwu względem obrotów?
Choć wg obliczeń i tak jechałem na 50%.Gdy zdzierał pełną średnicą, jak do rowka szedł cicho, lecz gdy zaczynał drapać 35% bokiem to hałasował.
Wszystko było ok dopóki nie zaiskrzyło.Wydaje mi się że jeszcze mozliwe jest to, że w materiale było jakies wtrącenie...to stal konstrukcyjna, s355 lub e355...przechowywana byle gdzie, cieta plazmą...jednak zaiskrzyło po przejściu 8mm gdy do dolnej powierzchni pozostało 2 mm.
Powiedzcie mi jeszcze jakie parametry dla freza 10mm, 4 ostrza, gdzie czasami wcina się w materiał całą powierzchnią,typowe frezowanie kieszeni, robię to z reguły z nawrotu lub po spirali...unikam centralnego,pionowego.
Interesują mnie obroty i ap, bo zaczynam głupieć.Dla tej 6mm ustawiłem wg producenta.
Moje wrzeciono kręci się do max 8k.
proszę o poradę.

[ Dodano: 2012-05-28, 16:22 ]
Witam
Dzis zmieniłem parametry: s=4500, f=360, ap=4mm,ae=35% dla 6mm freza.
Przyiskrzyło tylko za pierwszym razem jak wchodził w materiał z boku przy zgaszonym chlodziwie.
Pracowałem przy posuwie rzeczywistym 120-180mm/min.
Wszystko ładnie i cicho.Wnioskuję, że doś duże znaczenie ma w moim wypadku chłodziwo,cho póxniej jak frezował csłą powierzchnią gdy wycinał w płycie 10mm kształt wspornika nie zdazyło się żeby zaiskrzył.
Dla freza 12mm ustawiłem s=2500, f=400mm/min, przy ap=3mm i ae=20%.Ten akurat wycinał kieszenie na głębokoś 3mm.Też wszystko ładnie.
Nadal nie wiem jaka jest średnia żywotnośc frezów przy pracy w stali....różnych gatunków.
Możecie podzielic się swoimi doświadczeniami?na tej podstawie będę mógł określi czy frezy zuzywają mi się z mojego powodu,przez błąd w doborze parametrów, lub normalnie poprzez pracę.
pozdrawiam senso


mafagr
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 2
Posty: 78
Rejestracja: 14 maja 2012, 21:20
Lokalizacja: Podkarpacie

#7

Post napisał: mafagr » 29 maja 2012, 12:31

Tak tyle można by skrobać pilnikiem, jak tylko ktoś chce :roll:

Przy takim materiale jak stali konstrukcyjna można rzeczywiście zwiekszyć zejścia oraz posuw. Zamiast wyśmiewać te parametry wystarczyło by przeliczyć ile w tym czasie wybierze się materiału. Moje parametry były rzeczywiście bardziej dla stali o twardośći powyżej 40HRC, spróbujcie w taki marteriale przybierać chociaż po 1mm na zejście i życzę powodzenia. Przy obróbce stali konstrukcyjnej można dać S8000 i posuw 2000 - 2500 mm/min przy zejściu 0,3 - 0,4 i napewno wybierzę się materiał szybciej niż przy parametrach podanych przez kolegę w pierwszym poscie. Gwarantuje też, że frez wytrzyma dużo dłużej, nadal będę się upierać przy stwierdzeniu, że narzędzie ze spieka w stali pracuje dużo lepiej i dłużej gdy chłodzone jest powietrzem a nie cieczą.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika

rafalxfiles
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 665
Rejestracja: 28 sie 2006, 17:55
Lokalizacja: dolnyśląsk
Kontakt:

#8

Post napisał: rafalxfiles » 29 maja 2012, 17:37

Tak kolego Mafagr tak można ale do dużych posuwów jest inny frez węglikowy a inny jest do zwykłego frezowania.


Dudi1203
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1350
Rejestracja: 07 sty 2009, 18:42
Lokalizacja: Pabianice

#9

Post napisał: Dudi1203 » 29 maja 2012, 19:41

Zastanawia mnie dlaczego kolega zjeżdza za kazdym razem z posuwem o 50% w doł. Frez wtedy nie pracuje właściwie bo zamiast skrawać to np jedno ostrze trze o material (frez nie wchodzi w material i sie tępi) a drugie ostrze skrawa wióra. To jest bląd, jak schodzisz z posuwem to jednoczesnie pasowaloby zejsc w dól z obrotami zeby fz wyszlo na w miare stałym poziomie. Ale nie mozna zejsc za nisko bo Vc spadnie i narzedzie sie będzie wykruszać.

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7972
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

#10

Post napisał: WZÓR » 29 maja 2012, 20:30

senso pisze:.... Nadal nie wiem jaka jest średnia żywotnośc frezów przy pracy w stali....różnych gatunków.
....
Jak kolega chce wykonać zestawienie kosztów dla każdego procesu obróbki i poszczególnych narzędzi to polecam tę stronę;

:arrow: http://www.toolscout.de/ToolScout/

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezowanie / Frezarki Konwencjonalne”