Hartowanie koła zębatego

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
piorun1234
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 2
Posty: 34
Rejestracja: 18 mar 2009, 12:26
Lokalizacja: Rzeszów

Hartowanie koła zębatego

#1

Post napisał: piorun1234 » 07 wrz 2011, 19:34

Zamierzam kupić u sponsora forum koła zębate M1 ,z22 i mam pytanie czy nadają się tylko do hartowania indukcyjnego czy też można je całe zahartować .Jak zmienią się wymiary koła zębatego po hartowaniu (średnica koła) ?



Tagi:


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 16186
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#2

Post napisał: kamar » 07 wrz 2011, 21:09

A jesteś pewny, że w jakikolwiek sposób się zahartują ?


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7517
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#3

Post napisał: IMPULS3 » 07 wrz 2011, 21:59

piorun1234 pisze:Jak zmienią się wymiary koła zębatego po hartowaniu (średnica koła) ?
Do tego to trzeba by jasnowidza. :lol: Nie powinno się zmienić, chyba że o jakąś pomijalną wartość.
Może lepiej daj do nawęglania, nawet jak są ze slabej stali to i tak nabiorą twardości na powierzchni.


Mrozik
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 748
Rejestracja: 19 maja 2007, 20:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

#4

Post napisał: Mrozik » 08 wrz 2011, 10:02

Kolega Impuls przespał lekcję o martenzycie i jego odmiennej strukturze, która rozpycha wymiary przedmiotu hartowanego. Dla takiego koła to raczej niewielkie zmiany (mikrony, maks do 0,01 na średnicy).


Autor tematu
piorun1234
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 2
Posty: 34
Rejestracja: 18 mar 2009, 12:26
Lokalizacja: Rzeszów

#5

Post napisał: piorun1234 » 08 wrz 2011, 13:20

Według danych ze stronie sponsora koła są wykonane ze stali C43 PN-73/H-84026
i piszą że nadają się do ulepszania cieplnego.
Ktoś miał styczność z kołami zębatymi tego producenta?
Jak się sprawują?


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 16186
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#6

Post napisał: kamar » 08 wrz 2011, 16:21

Mrozik pisze: (mikrony, maks do 0,01 na średnicy).
Skoro kolega tak twierdzi to od dzisiaj szlifuję dziurki "na gotowo" przed hartowaniem . :)


upadły_mnich
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1539
Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
Lokalizacja: Lublin

#7

Post napisał: upadły_mnich » 08 wrz 2011, 19:59

Kamar..nie zrozumiałeś Mrozika a myślicie o tym samym.
sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7517
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#8

Post napisał: IMPULS3 » 08 wrz 2011, 20:56

Mrozik pisze: Kolega Impuls przespał lekcję o martenzycie i jego odmiennej strukturze, która rozpycha wymiary przedmiotu hartowanego. Dla takiego koła to raczej niewielkie zmiany (mikrony, maks do 0,01 na średnicy).
Może nie do końca przespal. :roll:
Problem jest taki że czepianie się tak drobnych wartości przy budowie amatorskich maszyn nie ma większego sensu. A czepiając się dalej to trzeba by wziąć pod uwagę odksztalcenia a wtedy to i szlifowanie zębów, ale żeby ich szlifować to trzeba mieć naddatek to w końcu trzeba by robić na zamówienie itd. :smile:


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 16186
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#9

Post napisał: kamar » 08 wrz 2011, 21:23

upadły_mnich pisze:Kamar..nie zrozumiałeś Mrozika a myślicie o tym samym.
Co tu jest do rozumienia. Żelastwo w hartowaniu traci wymiary. Czasami i trzech dych naddatku mało do szlifowania.


Mrozik
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 748
Rejestracja: 19 maja 2007, 20:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

#10

Post napisał: Mrozik » 10 wrz 2011, 15:01

kamar pisze:
Mrozik pisze: (mikrony, maks do 0,01 na średnicy).
Skoro kolega tak twierdzi to od dzisiaj szlifuję dziurki "na gotowo" przed hartowaniem . :)
Kwestia skali. Strzelałem z wielkością puchnięcia dla średnicy ~23mm. Masz więcej doświadczenia - jak to wygląda procentowo?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”